Tomasz Król
Dołącz do grona ekspertów
Piotr i Katarzyna są ciężko poszkodowani przez los, znaczne stopnie niepełnosprawności i niesamodzielności. Nie wiadomo dlaczego rodzaj świadczeń dla nich jest zależny od wieku nabycia niepełnosprawności. Piotr o kulach od 17. roku życia, to renta socjalna albo stare świadczenie pielęgnacyjne. Paweł o kulach od 30-ego roku to renta z tytułu niezdolności do pracy.
W Azji pracownicy z 64 godzinami pracy w tygodniu. Takie zasady wprowadzono w dziale badań i rozwoju jednego ze światowych koncernów. Tydzień pracy z 52 godzin tygodniowo zwiększono do 64 godzin. Zdarzenie jest dzisiaj szeroko komentowane w polskim Internecie. Jeżeli informacja jest prawdziwa, to ten model pracy stoi w opozycji do dyskusji w Europie o stopniowej redukcji tygodniowego czasu pracy tak, aby normą stał się czterodniowy tydzień pracy (albo 5 dni pracy po 7h dziennie, czyli 35 h tygodniowo). Alternatywnym pomysłem na skrócenie czasu pracy w Europie miało było wydłużanie urlopu wypoczynkowego (W Polsce zamiast 26 dni do 36 dni dla pracowników ze stażem 25 lat).
REKLAMA
Emerytalna dyskryminacja polega na tym, że przy świadczeniu wspierającym korzystniej są opłacane składki ubezpieczeniowe (emerytalna i rentowa) niż przy świadczeniu pielęgnacyjnym. Dla pielęgnacyjnego składki są opłacane tylko 20 i 25 lat. Dla świadczenia wspierającego nie ma tego ograniczenia. W obu przypadkach składki płacą w imieniu rządu samorządowcy (na przykład wójt). Z niewiadomych powodów w przypadku świadczenia pielęgnacyjnego składki płaci się tylko przez krótszy okres. Dotyczy to nie tylko świadczenia pielęgnacyjnego, ale także specjalnego zasiłku opiekuńczego i zasiłku dla opiekuna. Szczegóły w artykule.
To zła wiadomość dla osób niepełnosprawnych oraz ich opiekunów. NSA wydał niekorzystny dla nich wyrok w sprawie roszczeń MOPS o zwrot zasiłków pielęgnacyjnych, świadczeń pielęgnacyjnych i innych świadczeń. Osoby niepełnosprawne i opiekunowie mogą stracić od 3500 zł do nawet 90 000 zł. Bo w czasie pandemii nie zanieśli nowego orzeczenia o niepełnosprawności do MOPS. Często bali się tam iść. Orzeczenia te najczęściej były kontynuacją poprzednich. Rząd przedłużył ważność "starych" orzeczeń o niepełnosprawności. Ale jeżeli ktoś jednak uzyskał "nowe" orzeczenie, to powinien je donieść do MOPS. Wyszło to dopiero teraz i dało MOPS pretekst do żądania zwrotu od opiekunów nawet 90 000 zł. Podstawa roszczenia: "Orzeczenie "nowe" było, ale w MOPS go nie okazano."
REKLAMA
Od pół roku osoby niepełnosprawne, renciści i ich rodziny stale pytają wszędzie, gdzie to ma sens o dodatek dopełniający dla rencistów z tytułu niezdolności do pracy. Kierują pisma do rządu, Sejmu, Senatu i także naszej redakcji Infor.pl. Jest to drugi dodatek dla rencistów. Pierwszym jest dodatek do renty socjalnej. Niestety przedłużają się analizy wewnątrz rządu co do kształtu projektu odpowiedniej ustawy dla drugiego dodatku (tym razem do renty chorobowej). I trwają negocjacje z Ministerstwem Finansów skąd wziąć pieniądz na drugi dodatek, które prawdopodobnie zgłasza ograniczenia budżetowe na najbliższe 2– 3 lata. Pytania o drugi dodatek do renty formułują posłowie w Sejmie pytając o to rząd. W artykule omawiamy najnowszą odpowiedź Ministerstwa Rodziny na takie zapytanie.
W 2025 r. są dostępne tylko dwa dodatki pieniężne do cen prądu. Pierwszy wypłaca PFRON, drugi to ryczałt energetyczny wypłacany przez ZUS. Oba dodatki nie są świadczeniami powszechnie dostępnymi. Przeszkodą w otrzymaniu dodatku z PFRON jest to, że otrzymają go osoby niepełnosprawne, które korzystają z terapii tlenowej, ale tylko prowadzonej przez wyspecjalizowane przychodnie. A ryczałt energetyczny jest przeznaczony dla osób mających status kombatanta albo zbliżony określony w ustawie o kombatantach. Oznacza to, że w 2025 r. dodatki do prądu nie są powszechnym wsparciem dla każdego potrzebującego rekompensaty do wysokich cen prądu.
Pojawiła się nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym. Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz jest 78 punktów). W efekcie np. w październiku 2024 r. świadczenie to otrzymało tylko około 5%-6% osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (w całej puli beneficjentów).
Rok temu (4 kwietnia 2024 r.) Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej na konferencji prasowej zapowiedziało wprowadzenie nowego typu urlopu. To była (wtedy i dziś) rewolucja prawna. Za każde 5 lat pracy (stażu) pracownik otrzyma dodatkowe 2 dni urlopu. Za 25 lat pracy przysługuje więc aż 10 dni dodatkowego, płatnego urlopu wypoczynkowego. To bardzo hojny przywilej pracowniczy. Nie dziwi więc, że prawo do tego urlopu mają tylko niektórzy pracownicy. W tym wypadku opiekunki opiekunowie dzieci do lat 3 pracujący w żłobkach. Po roku (także 4 kwietnia tym razem 2025 r.) okazuje się, że urlop ten ma szansę na wejście w życie (być może od 2026 r. jest możliwy jednak także 2027 r.) - trwają konsultacje społeczne odpowiedniego projektu ustawy nowelizującej przepisy.
Do redakcji wpłynął list od osoby niepełnosprawnej, która ma przerwany rdzeń kręgowy od 25 lat. Stopień znaczny niepełnosprawności. Orzeczenie stałe. Otrzymała niezwykle niską liczbę punktów w WZON od komisji ustalającej poziom potrzeby wsparcia. Nie ma żadnej szansy na świadczenie wspierające (co do zasady 70 punktów, w okresie przejściowym dla 2025 r. 78 punkty). Nie ma też starego świadczenia pielęgnacyjnego. Jest to kolejny list od czytelników z informacją o bardzo niskich wartościach punktów dla ciężko doświadczonych. Kilka dni temu opublikowaliśmy list czytelniczki, która jako osoba niewidoma otrzymała 61 punktów (czyli nie będzie świadczenia wspierającego.
Wydawało się, że to będzie archiwalny problem prawny – kilka lat służby wojskowej w czasach PRL pomijanych przy ustalaniu emerytury przez ZUS. To jednak wciąż aktualna sprawa, o czym świadczy to, że wciąż zajmują się nim sądy. Z ZUSem skutecznie spierają się byli żołnierze, którzy służyli w wojsku np. w latach 80-tych, a ZUS pomija ten okres w wyliczeniach emerytalnych. Np. ZUS uważa, że do czasu pracy w szczególnych warunkach nie zalicza się okresu zasadniczej służby wojskowej np. w 1983 r.
Do redakcji wpływają listy od osób niepełnosprawnych, które spełniają prawie wszystkie warunki otrzymania dodatku do prądu 100 zł od PFRON (kumulatywnie 600 zł). Niemożność (obiektywna) spełnienia jednak tylko jednego warunku powoduje definitywny brak prawa do tego dodatku. Nie ma znaczenia znaczny stopień niepełnosprawności, stałe orzeczenie, poważny stan zdrowia, zaświadczenia od lekarza ze szpitala. Dodatku do prądu przyznawanego przez PFRON nie otrzyma osoba niepełnosprawna (nawet ze stopniem znacznym, nawet podlegające leczeniu hospicyjnemu), jeżeli nie korzysta z terapii tlenowej prowadzonej przez jedną z przychodni akceptowanych przez PFRON. "Zwykły" lekarz, "zwykła" przychodnia nie wystarczą.
ZUS odmówił przeliczenia emerytur wykonując wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. z uwagi na brak publikacji w Dzienniku Ustaw. ZUS jasno wyjaśnił, że jedyną rzeczą, która go zmusi do przeliczenia emerytury jest wyrok sądu cywilnego. Emeryci poszli więc do sądu. Wyroków jest coraz więcej. Generalnie emeryci wygrywają. ZUS zaskarża seryjnie wyroki sądu okręgowego, aby nie dopuścić do serii wyroków prawomocnych i niekorzystnych dla ZUS. Także sądy apelacyjne zaczynają orzekać korzystnie dla emerytów w II instancji.
Jest to wprost zapisane w przepisach emerytalnych - maksymalnie 3-letni termin chroniący emerytów. Tylko za 3 lata. To bardzo niesprawiedliwe. Jest to tak skrajnie niesprawiedliwie, że 5 listopada 2024 r. Sąd Okręgowy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (sygn. akt VI U 1258/23) tłumaczył się w uzasadnieniu, że niestety musi orzec na korzyść ZUS.
Wszystko dzięki sądom: okręgowym i apelacyjnym. Ta wyższa wysokość (6.482,97 zł) wynika z 238,90 miesięcy (tablice dalszego trwania życia) - ZUS próbował przyjąć większą liczbę miesięcy (aż 254,30 - to bardzo niekorzystnie dla emeryta) przy ponownym przeliczeniu emerytury. Dałoby to wynik 5.577,57 zł emerytury - aż o 871,75 zł mniej. Prosta reguła - im większa liczba miesięcy w przeliczeniu, tym gorzej dla emerytury.
Luka polega na tym, że po decyzjach MOPS opiekunowie osób niepełnosprawnych tracą ubezpieczenie zdrowotne w NFZ (np. za pół roku wstecz). Powinien je przyznać ZUS za taki sam okres, ale nie może bo zakazują mu tego przepisy wprowadzone przez stosunkowo nową ustawę o świadczeniu wspierającym.
Dla prawdopodobnie nawet kilku tysięcy osób niepełnosprawnych wyrok TK z 18 marca 2025 r. jest podstawą do wznowienia postępowania w MOPS i doprowadzenia finalnie do wypłaty do średnio 40 000 - 90 000 zł. Kto skorzysta? Np. mąż jest niepełnosprawny i opiekuje się niepełnosprawną żoną (albo odwrotnie). Pomimo faktycznej opieki nie mógł otrzymać świadczenia pielęgnacyjnego. Mąż był prawnie pozbawiony świadczenia pielęgnacyjnego. Wydaje się to logiczne. Jak niby jedna osoba z poważnymi ograniczeniami zdrowotnymi mogłaby opiekować się osobą także niepełnosprawną. Jednak w praktyce w rodzinach (zwłaszcza wielopokoleniowych) występuje taka sytuacja. Ale prawo było tak napisane przez polityków jakby takich sytuacji nie było - opiekunowie byli pozbawieni świadczenia pielęgnacyjnego pod pretekstem, że często będzie tu wyłudzanie przez osoby niepełnosprawne świadczeń w ramach rodziny (podobnie jak wyłudzano kilka dodatków węglowych na jeden adres kilka lat temu).
Większa część programów PFRON jest przeznaczona tylko dla osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem niepełnosprawności. PFRON przewiduje specjalne punkty. Np. liczba punktów preferencyjnych 10 - wnioskodawcy posiadają znaczny stopień niepełnosprawności, a w przypadku osób do 16 roku życia – w orzeczeniu o niepełnosprawności posiadają więcej niż jedną przyczynę wydania orzeczenia o niepełnosprawności lub orzeczenie to jest wydane z powodu całościowych zaburzeń rozwojowych (12-C).
Mitem jest to, że jedna osoba z MOPS otrzyma zazwyczaj jeden zasiłek. W artykule wyrok sądu w sprawie 6 zasiłków w trzy miesiące. Jedzenie, buty, ciuchy, leki i lekarz, czynsz. Beneficjentka zasiłków poszła do sądu nie dlatego, że nie otrzymała zasiłku. Spierała się (skutecznie) o zbyt niską wartość zasiłku.
Problem 1. Przekraczające 4000 zł (od marca 2025 r.) świadczenie wspierające wlicza się do dochodu osoby niepełnosprawnej. Powoduje to utratę preferencji w MOPS co do możliwości otrzymania tańszych usług i świadczeń. Problem 2 to pozbawienie świadczenia wspierającego osoby niepełnosprawne jako sankcja za pobyt w całodobowym domu opieki, za który np. rodzina starszej, schorowanej osoby musi zapłacić np. 5000 zł za miesiąc. Osoba niepełnosprawna jest wykluczona ze świadczenia wspierającego, a rodzina płaci wspomniane 5000 zł bez szans refundacji.
Źródłem nadgodzin nauczyciela może być odpowiadanie na emaile od rodziców, sprawdzanie kartkówek, przygotowywanie się do lekcji, rady pedagogiczne, zebrania, wycieczki. A nawet czas dyżurowania na korytarzu w czasie przerwy. Pod warunkiem przekroczenie 40 h pracy tygodniowo. Część nadgodzin może być realizowana w domu, gdyż nauczyciel nie ma normy dziennej pracy, a art. 43 Karty Nauczyciela stanowi, że do czasu pracy nauczyciela zalicza: zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.