Remontują mieszkania, jeżdżą na zagraniczne wakacje, pracują na całego, w taki sposób niektórzy „kurują się” na zwolnieniach lekarskich. Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który tropi zdrowych chorych od nowego roku zamierza przykręcić kontrolną śrubę. Inspektorzy zyskają nowe uprawnienia.
- Porażający ogrom nieuczciwości
- Tak wygląda kontrola zwolnień lekarskich po nowemu
- ZUS zażąda zwrotu pieniędzy
Zamiast wziąć wolne, biorą zwolnienia lekarskie. Tak niektórzy pracownicy „oszczędnie” gospodarują urlopem. Na chorobowym remontują mieszkania, jeżdżą a wakacje, biorą fuchy i zarabiają pieniądze. Teraz częściej będę wpadać w sidła kontrolerów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, bo od nowego roku inspektorzy zyskali nowe uprawnienia.
Porażający ogrom nieuczciwości
Remontują mieszkania, jeżdżą na zagraniczne wakacje, pracują na całego, w taki sposób niektórzy „kurują się” na zwolnieniach lekarskich. - Ogrom nieuczciwości jest porażający. Cezary Bachański z Warsaw Enterprise Institute szacuje, że od 30 do 50 proc. Polaków korzystało z fikcyjnych zwolnień lekarskich lub zna osoby, które to zrobiły. To świadczy o ogromnej skali problemu, który dotyka zarówno duże, jak i małe przedsiębiorstwa.
Czy teraz amatorzy lewych L4 łatwiej będzie namierzyć? Od nowego roku inspektorzy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zyskali nowe uprawnienia.
Tak wygląda kontrola zwolnień lekarskich po nowemu
Wedle dotychczasowych przepisów kontrole zasadności zwolnień lekarskich ZUS można było przeprowadzać w firmach zatrudniających nie więcej niż dwadzieścia osób. Od nowego roku kompetencje inspektorów zostały rozszerzone również na przedsiębiorstwa mające liczniejsze załogi. To oznacza, że sama wielkość firmy nie może już blokować brania pod lupę tych, którzy korzystają z L4.
To niejedyna zmiana, od stycznia 2025 roku zwiększył się również zakres nadzoru. Kontrola nie ogranicza się jedynie do miejsca zamieszkania czy oficjalnie wskazanego adresu pobytu. Inspektorzy zyskali prawo do sprawdzenia lokalizacji związanej z działalnością gospodarczą. Może to dotyczyć także i innych miejsc, jeśli okaże się to pomocne w ustaleniu tego czy pracownik faktycznie choruje, czy też jest symulantem. Zmiany dotyczą także sytuacji, kiedy pracownicy otrzymują zasiłek chorobowy, opiekuńczy lub świadczenie rehabilitacyjne.
ZUS zażąda zwrotu pieniędzy
Przykręcanie przez ZUS kontrolnej śruby po nowemu dotyczy nie tylko pozostających w stosunku pracy i zgłoszonych do ubezpieczenia chorobowego, ale także tych, którzy kontynuują leczenie po rozwiązaniu umowy. Dzięki temu Zakład mógł wziąć pod lupę wszystkich, którym wypłacany jest zasiłek bądź świadczenie rehabilitacyjne.
W sytuacji, kiedy inspektorzy stwierdzą nadużycie chorobowego, będą mogli nie tylko wstrzymać dalsze wypłaty, ale także domagać się zwrotu wydanych na to pieniędzy.