REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Single zapłacą nowy podatek? Miliony Polaków złapią się za głowy. To może być nawet kilkaset złotych

Czy single będą płacić wyższe podatki? Jest ku temu konkretny powód
Czy bezdzietni będą musieli więcej oddać fiskusowi? Po raz kolejny wraca temat specjalnego podatku dla singli, którzy nie mają dzieci.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czy bezdzietni będą musieli więcej oddać fiskusowi? Po raz kolejny wraca temat specjalnego podatku dla singli, którzy nie mają dzieci. Wprowadzenie tak zwanego bykowego postuluje poseł Marek Jakubiak, przewodniczący Koła Poselskiego Wolni Republikanie i kandydat na prezydenta. Rodzice dostają na dzieci 800 plus. Taką samą sumę podatku mieliby płacić single. Dostaliby swojego rodzaju 800 minus.
rozwiń >

Po raz kolejny wraca temat specjalnego podatku dla singli, którzy nie mają dzieci. Stało się tak za sprawą Marka Jakubiaka, przewodniczącego Koła Poselskiego Wolni Republikanie i kandydata na prezydenta. Na antenie Polsat News polityk postulował wprowadzenie tak zwanego bykowego. - Bykowe trzeba wprowadzić. Dlaczego moje dzieci mają finansować kogoś? – przekonywał polityk. 

REKLAMA

800 minus dla bezdzietnego singla 

Jakim podatkiem mieliby być obłożeni bezdzietni? Na każdą ze swoich pociech rodzice dostają 800 plus. Taką samą sumą podatku mieliby być obłożeni single. Byłoby to swojego rodzaju 800 minus dla singla, bo taką o sumę urosłyby płacone skarbówce podatki.   

Bykowe po niemiecku i francusku 

Tego rodzaju rozwiązania już zostały wprowadzone w Europie Zachodniej. Takim krajem są na przykład Niemcy. Bezdzietni powyżej dwudziestego trzeciego roku życia płacą wyższe o 0,25 pkt proc. składki na ubezpieczenia społeczne. Z kolei we Francji przy wyliczaniu podatku stosuje się tak zwany iloraz rodzinny, dzięki któremu wraz ze wzrostem liczebności rodziny maleje płacony przez nią podatek. 

 

Zachęcanie na siłę do prokreacji. Już to w Polsce przerabialiśmy 

Bykowe już raz zostało wprowadzone w Polsce za czasów Bieruta, a odłożone na bok za wczesnego Gierka. Miało zachęcać obywateli do prokreacji poprzez podwyższenie podatku dochodowego tym, którzy ociągali się z posiadaniem potomstwa. Wedle dekretu z 1950 roku zwyżka sięgała jednej piątej podatku wyliczonego i obejmowała bezdzietnych stanu wolnego początkowo od dwudziestego pierwszego a później dwudziestego piątego roku życia. Przed domiarem nie chroniła nawet ucieczka w małżeństwo, jeśli potomstwo nie pojawiło się w ciągu dwóch lat od ślubu. Władza ludowa zachęcała takie pary do zwiększenia wysiłków podnosząc wyliczony podatek o jedną dziesiątą. 

Jak pomysł Jakubiaka komentują single?

–  Z podatków płaconych przez bezdzietnych finansowane  jest przecież 800 plus. Nie neguję tego, bo uważam, że przy obecnej demograficznej zapaści państwo powinno wspierać rodziny z dziećmi, ale buntuję się przeciwko bykowemu - mówi w rozmowie z Infor.pl trzydziestoletni Mateusz. -  Na razie jestem kawalerem na dorobku. Od niedawna mieszkam w Warszawie, w wynajętej klitce. Takich jak ja nazywa się ludźmi  „z klatkowego chowu” –dodaje z ironią. - Na większe mieszkanie na razie mnie  nie stać. Moja kawalerka razem z kuchenną wnęką i mikroskopijną łazienką  ma ledwie kilkanaście  kwadratowych. Jak mam założyć rodzinę?  

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Będzie bykowe po nowemu? „ To nieludzkie” 

Czy nadchodzi powrót do przeszłości? Czy pojawią się tego rodzaju podatkowe regulacje po nowemu? Dziennik „Fakt” pytał o to parlamentarzystów. 

W ocenie Marceliny Zawiszy z Partii Razem, takie rozwiązanie byłoby karaniem za nieposiadanie dzieci i okrucieństwem wobec tych, którzy na przykład zmagają się z problemem bezpłodności. - To jest nieludzkie wobec tych osób, które chciałyby, a nie mogą. Czy pan poseł wyobraża sobie, że taka osoba miałaby przedstawić urzędowi skarbowemu zaświadczenie medyczne? Ludzie generalnie powinni mieć prawo wyboru, czy chcą mieć dzieci, czy nie - oburza się parlamentarzystka. 

Nie tędy droga 

Jarosław Rzepa z PSL ma wątpliwości co do tego, czy w ten sposób państwo powinno zachęcać do tego, żeby mieć dzieci. - Moim zdaniem pewnie bardziej poprzez bezpieczeństwo, gwarancje, stabilizację pracy, żłobki, przedszkola i przede wszystkim edukację. Uważam natomiast, że każda dyskusja w obszarze demografii jest w Polsce potrzebna - stwierdził poseł w rozmowie z „Faktem”

Opodatkowanie bezdzietnych warto rozważyć? 

Z kolei zdaniem Urszuli Ruseckiej z PiS i wiceprzewodniczącej sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny "jakaś forma ulg dla rodziców lub opodatkowania osób bezdzietnych wydaje się warta rozważenia" – cytuje wypowiedź parlamentarzystki „Fakt”. Jak wskazuje posłanka nie można porównywać kogoś kto pracuje i ma na utrzymaniu tylko siebie, z rodziną wychowującą kilkoro dzieci, bo to zupełnie odmienne sytuacje, zarówno pod względem codziennych obowiązków, jak i kosztów utrzymania". 

Żeby mieć dzieci, potrzebne jest poczucie bezpieczeństwa

Gazeta przytacza też wypowiedź Moniki Rosy z Koalicji Obywatelskiej, która uważa, że "obowiązkiem państwa jest dać rodzicom i rodzinom poczucie bezpieczeństwa tak, aby pary decydowały się na posiadanie dzieci. Nie jest jego obowiązkiem karanie albo zmuszanie do posiadania dzieci" - powiedziała parlamentarzystka.

Polska demograficzna katastrofa

Demograficzne, krajowe statystyki to już zapaść?  Jak wynika z danych resortu cyfryzacji przytaczanych przez serwis rankomat.pl, w 2021 roku urodziło się 325 tys. dzieci z Polskim obywatelstwem, w 2022 roku 291 tys., a w 2023 roku już tylko 257 tys. Niecałe 40 lat temu w 1987 roku na świat przyszło ponad 607 tys. dzieci. Nawet jeszcze na początku lat dwutysięcznych nie było tak źle, jak dziś – w 2001 urodziło się ponad 368 tys. dzieci. 

Konieczna jest odpowiednia polityka prorodzinna

Zdaniem ekspertów, do 2060 roku polska populacja będzie liczyć jedynie 32,9 mln osób. Zmniejszy się w porównaniu do obecnej o prawie 13 proc. - Dane demograficzne są nieubłagane i niewiele wskazuje na to, aby dało się powstrzymać starzenie się polskiego społeczeństwa − podają dalej. Jedynymi rozwiązaniami, które mogą poprawić ten stan jest odpowiednia polityka prorodzinna, np. wsparcie dla rodzin z dziećmi, poprawa warunków życia – zwiększenie dostępu do mieszkań czy poprawa jakości opieki zdrowotnej -wskazują eksperci rankomat.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS wycofuje decyzje i umarza postępowania wobec przedsiębiorców. Skuteczna interwencja Rzecznika MŚP

Dzięki interwencji Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców ZUS wycofał błędne decyzje oraz umorzył postępowania wobec przedsiębiorców korzystających z ulgi „Mały ZUS Plus”. To ważne zwycięstwo w walce o sprawiedliwe traktowanie firm.

KGP: 97 506 interwencji, 260 wypadków drogowych, 13 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 97 506 interwencji. Byli wzywani do 260 wypadków drogowych.

Alkohol w małpkach wciąż jest za tani i za łatwo dostępny, zdaniem większości Polaków

Choć podatki od alkoholu w małpkach czyli wódki o pojemności do 300 ml są najwyższe z używek, większość Polaków uważa, że powinny być jeszcze wyższe. Nie brakuje też zwolenników całkowitego zakazu sprzedaży wódki w tak małych opakowaniach.

Sztuczna inteligencja ma więcej zwolenników wśród pracodawców niż pracowników. Jakie są oczekiwania wobec AI ze strony jednych i drugich

Sztuczna inteligencja w firmie. Pracodawcy liczą, że nowa technologia pozwoli zaoszczędzić na kosztach, pracownicy oczekują, że da im więcej wolnego czasu i wesprze work-life balance. Dlatego najbardziej wspierają jej wdrożenia pracownicy z pokolenia z oraz Millenialsi.

REKLAMA

Cyberprzestępcy też mają swoje plany na 2025 rok: jakie nowe sposoby na tak, kto i kiedy powinien być szczególnie czujny

Nie ma wątpliwości, że w 2025 roku cyberprzestępcy zaskoczą użytkowników smartfonów i mediów społecznościowych, choć nie wiadomo jeszcze jaki to będzie nowy rodzaj przestępstwa. Czujni muszą być też wszyscy korzystający z bankowości elektronicznej, klienci sklepów internetowych oraz kupujący towary lub usługi z przedpłatą.

Katastrofa w ZUS. Czy zabraknie pieniędzy na emerytury i renty?

Czeka nas demograficzna katastrofa? Do 2060 roku Polska będzie liczyć jedynie 32,9 mln osób. Populacja,  w porównaniu do obecnej, zmniejszy się o prawie 13 procent. Z tą zapaścią musi się zmierzyć także Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który przygotował prognozę wydatków na najbliższe lata. Pytanie, czy może zabraknąć pieniędzy na renty emerytury. 

Czas na zmiany w kodeksie pracy. To już pewne: będziemy pracować krócej, ale czy już w 2025 roku i czy tylko cztery dni w tygodniu

Coraz bliższy jest moment, w którym zapadnie decyzja rządu co do nowelizacji przepisów kodeksu pracy dotyczących czasu pracy. Pewne jest, że mamy pracować krócej, ale do wyboru rząd ma dwie opcje. Skrócenie tygodnia pracy z 40 godzin obecnie do 35 albo odjęcie z tygodnia pracy jednego dnia, by piątki były dniem wolnym od pracy jak obecnie wolne są soboty.

Wyższy podatek od nieruchomości w 2025 roku: jak wpłynie na koszt prowadzenia działalności gospodarczej i zmiany czynszu na rynku najmu

Od 1 stycznia 2025 roku w Polsce wzrasta podatek od nieruchomości, co wpłynie na budżety zarówno właścicieli prywatnych, jak i przedsiębiorców posiadających nieruchomości komercyjne. Jakie konsekwencje dla rynku może mieć wprowadzenie nowych stawek podatkowych oraz podpowiada, jak właściciele mogą przygotować się na nadchodzące zmiany.

REKLAMA

Rekordowe wzrosty cen złota w 2024 roku. Kto na szlachetnym kruszcu zarobił najwięcej

Cena złota kupionego w styczniu 2024 roku wzrosła na koniec roku o 32 procent, przy średniorocznej inflacji niższej o 5 procent. To był wyjątkowy rok, ale na przykładzie inwestowaniu w złoto przez Narodowy Bank Polski widać, że gwarantowane zyski daje przede wszystkim długoterminowe inwestowanie w złoto.

Budżet szkoleniowy dla nauczycieli jest niewielki. Jak zwiększyć jego efektywność dzięki cyfryzacji

Zgodnie z Kartą Nauczyciela, organy prowadzące szkoły są zobowiązane do wyodrębnienia w swoich budżetach środków na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli. Kwota ta wynosi 0,8% planowanych rocznych środków przeznaczonych na ich wynagrodzenia osobowe nauczycieli.

REKLAMA