REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nadchodzi trzęsienie ziemi w niektórych branżach na polskim rynku pracy. Miliony ludzi trafią na bruk

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
W tych zawodach będą zwalniać. Nadchodzi prawdziwe trzęsienie ziemi na polskim rynku pracy. Miliony ludzi trafią na bruk
Finansiści, prawnicy, niektórzy urzędnicy państwowi, specjaliści do spraw administracji, programiści… czy niebawem  staną się niepotrzebni, bo zastąpi ich sztuczna inteligencja? 
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Ma błękitne oczy, niebieskawoszarą karnację i ludzką sylwetkę z metalu i plastiku, z odsłoniętymi elementami mechanicznymi. Porusza tułowiem i rękami, rozgląda się, jak człowiek, który czeka na znajomego. Uważnie wodzi wzrokiem, jakby szukała kogoś w tłumie. Gdy ktoś się do niej zbliża i zaczyna do niej mówić, skupia na nim swoim swoją uwagę. Wygląda, jakby przybyła z przyszłości. Ma na imię Ameca. Jest humanoidalnym robotem z warszawskiego centrum Nauki Kopernik w Warszawie i zwiastuje nadchodzącą erę androidów  i … armagedon na rynku pracy,  z którego już niebawem znikną niektóre zawody. Sztuczna inteligencja w niektórych branżach już zabiera pracę ludziom. 
rozwiń >

Finansiści, prawnicy, niektórzy urzędnicy państwowi, specjaliści do spraw administracji,  programiści… czy niebawem  staną się niepotrzebni, bo zastąpi ich sztuczna inteligencja?  To właśnie te  profesje znalazły się na liście dwudziestu grup zawodów najbardziej wystawionych na jej wpływ. Pracuje w nich 3,68 mln Polaków, wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „AI na polskim rynku pracy”.

REKLAMA

Pracę straci  ponad pięć milionów ludzi 

REKLAMA

Jeszcze bardziej pesymistyczne wnioski płyną z niedawno opublikowanego badania firmy Personal Service. Wstępem do opracowania była analiza Międzynarodowego Funduszu Walutowego z której wynika, że w perspektywie od pięciu do dziesięciu lat pracę na rzecz sztucznej inteligencji może stracić w Polsce nawet ponad 5,5 miliona osób. Chociaż w miejsce zredukowanych miejsc zatrudnienia powstaną nowe, to będą one wymagały wyjątkowo wysokich kwalifikacji – wskazuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy z Personnel Service idodaje, że niektórzy zyskają na technologicznej rewolucji, a na pracę innych nie będzie ona miała żadnego wpływu.

- Liczby te oznaczają de facto potencjalną redukcję ponad 5,5 mln miejsc pracy – 32 proc. – w Polsce w związku z rozwojem sztucznej inteligencji, ok. 4,64 mln pracowników (27 proc.), którzy prawdopodobnie skorzystają na AI, oraz 6,87 mln pracowników (40 proc.), którzy mogą spać spokojnie, bo AI nie wpłynie znacząco na ich stanowisko - przekonuje ekspert.

Jakie inne zawody  już wkrótce mogą zniknąć z rynku zatrudnienia?  

Opublikowany jakiś czas temu „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service wskazuje dwadzieścia najbardziej zagrożonych  fachów. Powód? Automatyzacja. Ludzie zaczynają przegrywać z robotami. 

- Nie tylko zmieni się struktura zatrudnienia, ale także zmniejszy się też liczba miejsc pracy w sektorach o rutynowych i powtarzalnych czynnościach – wskazują autorzy opracowania. - Idące za tym konsekwencje będą w niektórych zawodach dotkliwe. Pracownicy już teraz to dostrzegają. 12 proc. osób przyznaje, że zna kogoś, kto w ciągu ostatniego roku w wyniku automatyzacji wdrożonej w firmie stracił pracę – dodaje Banyś. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zamiast kasjera, kasa samoobsługowa

Zmiany w branży handlowej widoczne są  już od wielu lat – zauważają autorzy raportu.  Kasy samoobsługowe stają się coraz powszechniejsze, a zapotrzebowanie na pracowników maleje. Kasjerzy i sprzedawcy w sklepach detalicznych w przyszłości nie będą tak potrzebni, jak aktualnie, a jeżeli już, będą to raczej doradcy klientów, których rola ograniczy się wyłącznie do skanowania produktów. 

Sztuczna inteligencja nieźle namiesza w usługach 

REKLAMA

Zdaniem ekspertów, w kolejnych latach spadnie zapotrzebowanie na pracowników obsługi klienta i telemarketerów, a także operatorów telefonów i central telefonicznych.  Tych specjalistów zastąpią w dużej mierze roboty, a zostaną ci, którzy będą mieli umiejętności rozwiązywania złożonych problemów, z jakimi sztuczna inteligencja nie będzie w stanie sobie poradzić. 

Patrząc też na rozwój motoryzacji w kolejnych latach spadnie zapotrzebowanie na taksówkarzy i kierowców samochodów dostawczych,  choć tu należy poczekać na rewolucję związaną z pojazdami autonomicznymi. W przyszłości spadnie też zapotrzebowanie na kontrolerów ruchu lotniczego - wskazują autorzy opracowania. 

Magazynierzy i spece od logistyki nie będą już potrzebni

Na liście zawodów bez przyszłości są też pracownicy produkcji i montażu, zwłaszcza ci, którzy wykonują powtarzalne, rutynowe czynności. Już teraz tacy fachowcy powinni rozejrzeć się za sposobami na rozwój własnych umiejętności i kompetencji, bo prawdopodobieństwo ich zastąpienia przez robota w kolejnych latach jest wysokie. Podobnie w przypadku magazynierów i pracowników logistycznych oraz operatorów maszyn logistycznych. Tak,  jak w przypadku innych zawodów, na rynku pracy zostaną ci, którzy będą z maszynami współpracować, nadzorować ich pracę i przejmą bardziej kreatywne zadania, z którymi robot sobie nie poradzi.

Księgowi też trafią na bruk?

Od jakiegoś czasu informacje o ograniczeniu zatrudnienia dotyczą też sektora finansowego.  W kolejnych latach ten trend przybierze na sile – czytamy w raporcie Personnel Service.  Postępująca cyfryzacja w tej branży powoduje, że spada zapotrzebowanie na agentów ubezpieczeniowych i pośredników kredytowych, coraz mniej jest pracowników banków,  a w przyszłości spadnie też zapotrzebowanie na księgowych i audytorów. 

Sztuczna inteligencja zamiast sekretarki

Zmiany na rynku pracy związane z rozwojem sztucznej inteligencji i robotyzacji dotkną też pracowników, którzy wykonują typową pracę biurową. Chodzi między innymi o sekretarki oraz asystentów biurowych. Zmian mogą się spodziewać również asystenci prawni. 

Robotnicy budowlani odejdą do lamusa? 

Pogłębiające się problemy z zatrudnieniem pracowników w sektorze budowlanym i rolniczym po wybuchu wojny na Ukrainie w spowodowały, że firmy, które do tej pory tego nie rozważały, zaczęły przyglądać się rozwiązaniom związanym z automatyzacją i robotyzacją pracy. To spowoduje, że w przyszłości robotnicy budowlani i remontowi, a także rolnicy i pracownicy rolnictwa nie będą tak potrzebni – czytamy w raporcie. 

Roboty zastąpią ochroniarzy

Coraz bardziej zaawansowane systemy monitorujące powodują, że w przyszłości spadnie zapotrzebowanie na pracowników ochrony i monitoringu, którzy mogą całkowicie lub w dużej mierze zostać zastąpieni przez roboty i sztuczną inteligencję. 

Dotyczy to także operatorów maszyn do przetwarzania danych czy analityków danych i statystyków.  I choć jeszcze jakiś czas temu mówiono o tym, że analitycy danych mogą liczyć na spokojną przyszłość i wysokie zarobki, dzisiaj widać, że ich kompetencje mogą przejąć roboty. Pracy będzie mniej również dla bibliotekarzy i archiwistów, a także drukarzy i pracowników poligrafii – wskazują eksperci rynku pracy. 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Dezinformacja bronią XXI wieku. 6 wskazówek jak się przed nią chronić i nie rozpowszechniać „fake newsów”

Manipulowanie informacjami i ingerencja zagraniczna są poważnym zagrożeniem dla społeczeństwa. Fake newsy mogą podważać wiarygodność instytucji i procesów demokratycznych, uniemożliwiając ludziom podejmowanie świadomych decyzji lub zniechęcając ich do głosowania. Komisja Europejska w swoim wzmocnionym komunikacie przedstawia sześć wskazówek, jak wykryć i przeciwdziałać manipulacji informacjami.

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od sierpnia zeszłego roku, trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej najniższej krajowej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę nienawiści z polityką miłości

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

12 topowych narzędzi do generowania obrazów AI – przegląd

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje tworzenie grafik, umożliwiając szybkie generowanie realistycznych obrazów, koncepcyjnych ilustracji i wizualizacji produktów – bez potrzeby angażowania grafików czy długiego procesu projektowego. Wszystko zależy od tego, czego potrzebujesz: fotorealizmu, stylizowanych grafik koncepcyjnych, a może prostych ilustracji do mediów społecznościowych? Sprawdź 12 najlepszych generatorów obrazów AI, które pomogą Ci wybrać idealne narzędzie do Twoich kreatywnych projektów.

REKLAMA

Mobbing w pracy: jak rozpoznać i chronić się przed nim?

Poznaj definicję, przyczyny i formy mobbingu oraz praktyczne sposoby ochrony przed nim – wszystkie wskazówki prosto z rozmowy z ekspertką Katarzyną Bednarczykówą, autorką książki "Masz się łasić".

Prof. Sieroszewski: Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji a poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia dot. aborcji nie są wiążące dla sądów i nie rozwiewają wszystkich wątpliwości

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA