Remontują mieszkania, jeżdżą na zagraniczne wakacje, pracują na całego, w taki sposób niektórzy „kurują się” na zwolnieniach lekarskich. Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który tropi zdrowych chorych od nowego roku zamierza przykręcić kontrolną śrubę. Inspektorzy zyskają nowe uprawnienia.
- Tak zdrowi „chorują” na L4
- Jak będzie wyglądać kontrola zwolnień lekarskich po nowemu?
- Oszustwa na grube miliony
Tak zdrowi „chorują” na L4
Jak się ludzie „kurują” na L4? - Jedna z pracownic aktywnie reklamowała i sprzedawała swoje wypieki poprzez media społecznościowe, wprost wskazując na dostępność i cennik. Inna wykonywała usługi masażu, a kolejna wykorzystała zwolnienie lekarskie, żeby móc się przebranżowić i w domu wykonywała odpłatnie manicure – wylicza Mikołaj Zającprezes firmy Conperio, zajmującej się problematyką absencji chorobowych. -. Byli też tacy, którzy oddawali się… zakrapianej rekreacji.
Ogrom nieuczciwości jest porażający. Cezary Bachański z Warsaw Enterprise Institute szacuje, że od 30 do 50 proc. Polaków korzystało z fikcyjnych zwolnień lekarskich lub zna osoby, które to zrobiły. To świadczy o ogromnej skali problemu, który dotyka zarówno duże, jak i małe przedsiębiorstwa.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który tropi zdrowych chorych, od nowego roku zamierza przykręcić kontrolną śrubę, bo inspektorzy ZUS zyskają nowe uprawnienia.
Jak będzie wyglądać kontrola zwolnień lekarskich po nowemu?
Wedle obecnych przepisów kontrole zasadności zwolnień lekarskich ZUS może przeprowadzać w firmach zatrudniających nie więcej niż dwadzieścia osób. Od nowego roku kompetencje inspektorów zostaną rozszerzone również na przedsiębiorstwa mające liczniejsze załogi. To oznacza, że sama wielkość firmy nie będzie już blokować brania pod lupę tych, którzy korzystają z L4.
To niejedyna zmiana, od stycznia 2025 roku zwiększy się również zakres nadzoru. Kontrola nie będzie się ograniczać jedynie do miejsca zamieszkania czy oficjalnie wskazanego adresu pobytu. Inspektorzy zyskają prawo do sprawdzenia lokalizacji związanej z działalnością gospodarczą. Może to dotyczyć także i innych miejsc, jeśli okaże się to pomocne w ustaleniu tego czy pracownik faktycznie choruje, czy też jest symulantem. Zmiany będą dotyczyć także sytuacji, kiedy pracownicy otrzymują zasiłek chorobowy, opiekuńczy lub świadczenie rehabilitacyjne.
Oszustwa na grube miliony
W pierwszej połowie 2024 roku ZUS przeprowadził blisko 260,8 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Inspektorzy wydali 18,6 tys. decyzji, dotyczących wstrzymania wypłaty środków na poziomie około 24 mln złotych. Jeśli uwzględnić wszystkie cofnięte i obniżone zasiłki chorobowe, daje to kwotę 117,5 mln złotych!
Przykręcanie przez ZUS kontrolnej śruby od nowego roku dotknie nie tylko pozostających w stosunku pracy i zgłoszonych do ubezpieczenia chorobowego, ale także tych, którzy kontynuują leczenie po rozwiązaniu umowy. Dzięki temu Zakład będzie mógł wziąć pod lupę wszystkich, którym wypłacany jest zasiłek bądź świadczenie rehabilitacyjne.
W sytuacji, kiedy inspektorzy stwierdzą nadużycie chorobowego, będą mogli nie tylko wstrzymać dalsze wypłaty, ale także domagać się zwrotu wydanych na to pieniędzy.