Teraz każdy weekend będzie zaczynał się w czwartek. Rząd decyduje o skróceniu czasy pracy, nie 35 godzin lecz cztery dni w tygodniu

Zbigniew Biskupski
rozwiń więcej
Czterodniowy tydzień pracy w nowym kodeksie pracy to w praktyce same długie weekendy zaczynające się już w czwartkowe popołudnia / ShutterStock

Lada moment rząd ogłosi decyzję o skróceniu czasu pracy. W nowym kodeksie pracy znajdą się zapisy, które dadzą pracownikom więcej czasu na odpoczynek. Analizowane są dwa warianty. Jeden z nich wybierze rząd do rozpisania w kodeksie pracy: 35-godzinny tydzień pracy lub czterodniowy tydzień pracy. Pracownicy w większości wolą wszystkie weekendy zaczynające się w czwartkowe popołudnia.

Z oficjalnych potwierdzeń ministerstwa pracy wynika, że rząd jest gotowy do skrócenia czasu pracy. Rozważane są dwa warianty: 35-godzinny tydzień czyli pięć dni z dniówką krótszą o godzinę. Drugi zaś to klastyczny czterodniowy tydzień pracy. Tymczasem sami zatrudnieni już wybrali: chcą wszystkich weekendów trzydniowych, zaczynających się w czwartki po pracy.

Czterodniowy tydzień pracy: czas na rządowe decyzje

Wątpliwości co do tego nie pozostawia badanie Panelu Ariadna. Dowodzi ono przy tym daleko posuniętej determinacji zatrudnionych w Polsce w stronę czterodniowego tygodnia pracy. Chce go aż 63% badanych, a 73% jest gotowych przystać na takie rozwiązanie godząc się na pracę cztery dni w tygodniu po 10 godzin, gdyby skrócenie czasu pracy z obecnych 40 godzin nie wchodziło w grę bez obniżenia zarobków, a jedynie model pracy.
 – Jak pokazało przeprowadzone badanie, priorytetem dla większość Polaków jest zachowanie dotychczasowej pensji, nawet kosztem cięższej pracy każdego dnia. Widać jednak pewne różnice między pokoleniami. Okazuje się, że Millenialsi i starsi preferują zachowanie dotychczasowego wynagrodzenia kosztem wydłużenia czasu pracy każdego dnia nawet do 10 godzin, ale już tak zwane Pokolenie Z woli mniej pracować, nawet przy niższym wynagrodzeniu. Wynik ten kolejny raz potwierdza zmieniający się w różnych pokoleniach stosunek do pracy i znaczenie pracy w życiu  – mówi prof. Dominika Maison z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.

To, że ostateczna treść nowych zapisów w kodeksie pracy nie powstanie natychmiast i nie wejdzie w życie już z początkiem 2025 roku - jak wielu by chciało - ma też swoje dobre strony. Daje czas nie tylko na dobre przygotowanie się do rewolucyjnej w końcu zmiany w czasie pracy, ale i dokładne skonsultowanie ze wszystkimi zainteresowanymi oraz wybranie jak najlepszych kompromisów.
Prace zapewne nabiorą tempa jesienią i być może będą finalizowane wiosną 2025 roku gdyż czterodniowy tydzień pracy - czy choćby tylko 35-godzinny, skracający obecną dniówkę o godzinę - może być dobrym punktem programu wyborczego kandydata na prezydenta obecnej rządzącej koalicji.
Z najnowszego badania ClicMeeting wynika, że aż 70 proc. pracowników w Polsce woli skrócenie tygodnia pracy o jeden dzień niż krótsze dniówki.

Czas pracy do zmiany: jakie warianty krótszej pracy

W przypadku drugiej opcji - czterodniowego tygodnia pracy - możliwe jest zastosowanie wariantu 35-godzinnego czyli tego, który jest treścią dniówek skróconych o godzinę. Takie rozwiązania zastosowano np. w Belgii czy we Francji gdzie podejmując decyzję o czterodniowym tygodniu pracy zdecydowano się wydłużyć czas pracy w cztery dni robocze tygodnia.
Ostateczne rozwiązania, które zostaną zapisane w zmienionym kodeksie pracy będą z pewnością efektem wielu dyskusji, a wcześniej – badań i konsultacji.
Poza skróceniem czasu pracy wnioskowanych jest sporo zmian dotyczących samego czasu pracy pod względem jego elastyczności.
Być może więc w jednej nowelizacji nastąpi zmiana bardziej gruntowna kodeksu pracy. Można sobie na przykład wyobrazić takie ostateczne rozwiązania, które jako obowiązkowy wprowadzają 35-godzinny tydzień pracy, skrócony o 5 godzin z obecnych 40, ale do decyzji pracodawcy pozostawiające jego szczegółową organizację – czy np. przybierze on postać 4-dniowego tygodnia pracy z wydłużonymi do 9 godzin 3 dniówkami np. poniedziałek-środa i jedną dalej 8 godzinną w czwartek, czy pozostanie jako tydzień pięciodniowy, ale ze skróconymi każdego dnia dniówkami – z 8 do 7 godzin.

Skrócony czas pracy: polscy pracownicy chcą wolnych nie tylko sobót, ale i piątków

Trend jest oczywisty, dla seniorów, którzy już zbliżają się do finału aktywności zawodowej, klarowny. Z pewnością mogą przeżywać deja vu - podobnie było pół wieku temu gdy trwał bój o weekendy dwudniowe: najpierw wolną jedną sobotę w miesiącu, a potem wszystkie wolne soboty. Dziś wolne soboty to przecież oczywista oczywistość. To samo będzie z wolnymi piątkami - to nieuchronne. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że nie trzeba będzie na to czekać pół wieku.
Przedsiębiorcy są oczywiście przeciwni skróceniu czasu pracy.
Przedsiębiorcy mają poważne zastrzeżenia, co do trybu konsultacji tak rewolucyjnych dla gospodarki pomysłów. Nie odżegnujemy się od tezy, że zmiany są konieczne. Przede wszystkim konieczny jest tutaj dialog z przedsiębiorcami. Nie chcemy powrotu do znanych nam, niezbyt pozytywnych zwyczajów, że najpierw mówi się, że zmiana będzie, a potem dopiero deklaruje ewentualne konsultacje – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Nie mniejszy opór był ze strony zakładów pracy - tak się wtedy nazywali przedsiębiorcy w gospodarce socjalistycznej - przed wprowadzeniem wolnych wszystkich sobót. Tymczasem wszystko jest kwestią organizacji pracy, a na dodatek takie zmiany często wymuszają innowacyjność, na którą firmy w normalnych niestresowych warunkach nie mają odwagi.
Zapewne na zmiany w kodeksie pracy poczekamy. Jedyne co wiadomo prawie na pewno, to że nastąpią one za tej kadencji rządu, a więc w najpóźniej od 2027 roku. Taka jest ostrożna deklaracja ze strony ministerstwa pracy, które rozpoczęło analizy mające zweryfikować opinię czy skrócenie czasu pracy poprawi wydajność – w szczególności sprowadzenie tygodnia pracy do czterech dni.
Alternatywą jest 35-godzinny tydzień pracy z założeniem skrócenie każdej z pięciu dniówek o jedną godzinę.
Przed wolnymi wszystkimi sobotami opór pracodawców był równie wielki. A przecież to był inny poziom rozwiązań technologicznych. O autonomicznych sklepach i autobusach pisał tylko Lem w kategoriach czystej science fiction.
A dziś?

Nie trzeba pracować tyle stacjonarnie, a jeśli komuś brakuje wyobraźni, niech sobie przypomni ewolucję jaką przeszły banki. Kiedyś trzeba było oddział odwiedzać kilka-kilkanaście razy w miesiącu, teraz wystarczy raz na kilkanaście, ale lat.
To samo dzieje się z urzędami publicznymi, nawet z sądami.
Do fabryk wkroczą roboty.
Wystarczy odrobina dobrej woli i wyobraźnia.
Oczywiście nie wszędzie da się zastąpić człowieka, ale większa „dostępność” ludzi w branżach, w których ich obecność w firmie można zminimalizować pozwoli na zwiększenie zatrudnienia z zachowaniem prawa do skróconego czasu pracy dla wszystkich.
Dziś takie rozwiązania są w zasięgu ręki i szefostwa firm muszą rozważyć czy nie warto przyspieszyć tego rodzaju inwestycje.

Czterodniowy tydzień pracy: na co przeznaczyć chcą dodatkowy czas wolny pracownicy

Wróćmy jednak do najnowszego badania Panelu Ariadna. odpowiedź na pytanie, na co przeznaczyliby pracownicy dodatkowo pozyskany we wszystkie pieatki dzień wolny od pracy pokazuje, skąd bierze się determinacja.
Wyniki przeprowadzonego badania pokazały, że w przypadku wprowadzenia 3-dniowych weekendów jako prawdopodobne wykorzystanie tego czasu na pierwszym miejscu pojawiło się spędzanie czasu z dziećmi i rodziną (35% Polaków tak zadeklarowało), a na drugim odpoczynek (31%) oraz wyjazdy i zwiedzanie (31%).
Widać również, że w porównaniu do tego jak obecnie zazwyczaj Polacy spędzają wole dni, zmienia się profil aktywności jakie ludzie sobie wyobrażają, że będą podejmowali, gdy będą mieli 3 dni wolne. Wyraźnie zmniejsza się czas przeznaczany na odpoczynek (z 41% do 33%), na sprzątanie mieszkania (z 28% na 13%) i oglądanie telewizji (z 26% na 12%). Natomiast wzrasta przekonanie, że więcej czasu będzie poświęcane na czas z rodziną (z 30% do 35%), wyjazdy i zwiedzanie (z 16% na 31%) oraz hobby (z 21% na 27%).
Warto zwrócić uwagę, że wzrosły również deklaracje dotyczące przeznaczania zyskanego czasu wolnego na dodatkową pracę – w tej chwili 7% Polaków przeznacza czas wolny na dodatkową pracę zarobkową, natomiast przy 4-dniowym tygodniu pracy aż 15% zadeklarowało, że najprawdopodobniej podczas dni wolnych będzie dorabiać. Takich osób jest najwięcej wśród Polaków z wyższym wykształceniem (18% vs. 10% z wykształceniem podstawowym lub zawodowym) oraz osób z dziećmi poniżej 18 roku życia (18%).

– Interesujące jest porównanie opinii na temat 4-dniowego tygodnia pracy między osobami, które zadeklarowały, że obecnie najczęściej w weekendy śpią (5%), nic nie robią (4%) lub nudzą się (3%), a resztą Polaków. Okazuje się, że te „pasywne” osoby bardziej niż pozostali Polacy chciałyby mieć dodatkowy dzień wolny w tygodniu (77% vs. 63% w całej populacji)  – mówi prof. Dominika Maison.
– Co ciekawe jednak, te osoby dużo częściej niż pozostali twierdzą, że w 3-dniowe weekendy by się nudziły (10% vs. 4% wśród wszystkich Polaków), spały (19% vs. 6% w populacji) oraz po prostu nic by nie robiły (22% vs. 6% w całej populacji). Wyniki te pokazują, że najbardziej zainteresowane dodatkowym wolnym dniem są osoby, które nie wykorzystują w aktywny i konstruktywny sposób czasu wolnego, a na dodatek ten dodatkowy wolny dzień jest im potrzebny, żeby jeszcze bardziej nic nie robić i jeszcze bardziej się nudzić – dodaje ekspertka.

Czterodniowy tydzień pracy: gdzie już obowiązuje

Kilka krajów i firm wprowadziło pilotażowe programy polegające na skróceniu tygodnia pracy – np. Wielka Brytania czy Islandia oraz japoński oddział Microsoftu.
Jak podkreśla Paulina Król, stwierdzono, że eksperymenty te pozytywnie wpłynęły na produktywność i zadowolenie pracowników oraz pracowniczek. W minionym tygodniu w Niemczech uruchomiono tego typu program, w którym bierze udział 45 firm, a w Polsce etapowe przechodzenie na 4-dniowy tydzień pracy rozpoczęła firma Herbapol. 

Wiele firm, w których pracownicy są zainteresowani takim rozwiązaniem, jeszcze czeka na kolejne wyniki badań, również takich, które są prowadzone w dłuższych okresach i na większych próbach. Niewykluczone, że decyzje dotyczące wprowadzenia tego benefitu lub jego braku będą zależne od branży, stopnia automatyzacji, istniejącej konkurencji oraz celów poszczególnych organizacji.

Za koniecznością skracania czasu pracy przemawiają wszelkie argumenty ekonomiczne i socjologiczne, a możliwości zrealizowania tego postulatu dają nowe technologie – ze Sztuczną Inteligencją włącznie.
Reszta to kwestia dobrej woli, wyobraźni i woli legislatora.

Polska i Polacy są dobrym przykładem na pokazanie w całej rozciągłości problemu. Z jednej strony jedna z najbardziej zapracowanych społeczności, a z drugiej mocno oporna na zmiany – nawet te wymuszane przez okoliczności jak pandemia i jej skutki.
Nic dziwnego, że i czterodniowy tydzień pracy zarówno pracodawcy, pracownicy jak i eksperci rynku pracy lokują w tej chwili co najwyżej w kategoriach benefitu.

Choć odważnych też nie brakuje – Herbapol w Poznaniu, teraz administracja we Włocławku. Oni już zdecydowali, że zaraz po wakacjach 2024 lub od początku 2025 roku przechodzą na 35-godzinny lub czterodniowy tydzień pracy.

Infor.pl
Teraz każdy weekend będzie zaczynał się w czwartek. Rząd decyduje o skróceniu czasy pracy, nie 35 godzin lecz cztery dni w tygodniu
11 sie 2024

Lada moment rząd ogłosi decyzję o skróceniu czasu pracy. W nowym kodeksie pracy znajdą się zapisy, które dadzą pracownikom więcej czasu na odpoczynek. Analizowane są dwa warianty. Jeden z nich wybierze rząd do rozpisania w kodeksie pracy: 35-godzinny tydzień pracy lub czterodniowy tydzień pracy. Pracownicy w większości wolą wszystkie weekendy zaczynające się w czwartkowe popołudnia.

Nowe urlopy: teraz 35 dni w roku urlopu wypoczynkowego dla każdego, od kiedy zmiany w kodeksie pracy
11 sie 2024

Gdy trwała zażarta dyskusja o skróconym czasie pracy: czy lepszy jest czterodniowy tydzień czy tydzień w dotychczasowym wymiarze, ale o krótszych dniówkach, by było 35 godzin, pojawił się projekt 35-dniowego urlopu wypoczynkowego. Czy w kodeksie pracy powinien pojawić się urlop wypoczynkowy w wymiarze 35 dni w roku. Jednakowy dla wszystkich, zamiast obecnych 20 lub 26 dni.

Sądy: sprzedaż mieszkania ani zmiana adresu nie dają prawa do niepłacenia abonamentu RTV. Trzeba skutecznie wyrejestrować odbiornik
10 sie 2024

Zmiana miejsca zamieszkania (np. po sprzedaży mieszkania) nie powoduje automatycznie wyrejestrowania odbiorników dla celów płacenia abonamentu RTV. Takie zarejestrowane wcześniej odbiorniki są przypisane do osoby, która ich rejestracji dokonała. Obowiązkiem posiadacza zarejestrowanego odbiornika telewizyjnego lub radiowego jest też aktualizacja danych adresowych, w sytuacji zmiany miejsca zamieszkania bądź wyrejestrowania odbiorników, w momencie zaprzestania ich użytkowania. Jeżeli tego obowiązku nie dopełni, to korespondencja z Poczty Polskiej w sprawie abonamentu będzie skutecznie przesyłana na poprzedni adres, a do czasu wyrejestrowania odbiornika obowiązek płacenia abonamentu RTV będzie istniał. Tak orzekają sądy administracyjne, w tym Naczelny Sąd Administracyjny.

Do 15 sierpnia nowe dokumenty w szkołach. Reguły dla rodziców, nauczycieli i dyrektorów. Ministerstwo Sprawiedliwości wreszcie opracowało wzory [Word]
10 sie 2024

Nowość w szkołach! Standardy ochrony małoletnich musi wdrożyć każda placówka. Dokumenty są ważne także dla rodziców. Określają bowiem nowe reguły relacji "uczeń / nauczyciel" i "szkoła / rodzice". Rodzice dowiedzą się z nich, jaka jest procedura postępowania, gdy np. dziecko poskarży się na sytuację w domu. Szkoła musi podjąć działania (w tym niekiedy np. zawiadomić sąd rodzinny albo wszcząć procedurę "Niebieskiej Karty).

Kasowy PIT coraz bliżej. Jest plan, że od 1 stycznia 2025 r.
10 sie 2024

Już od 1 stycznia 2025 r. ma pojawić się możliwość wyboru tzw. kasowego PIT przez przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w niewielkich rozmiarach. Rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy o PIT w tej sprawie na najbliższym posiedzeniu.

Czterodniowy tydzień pracy: czy obejmie nauczycieli i szkoły w piątki będą zamknięte jak teraz w soboty
11 sie 2024

Cztery dni w tygodniu czy 35 godzin? To pytanie zadają sobie dziś rządzący, którzy usilnie pracują nad projektem nowelizacji Kodeksu pracy w zakresie skrócenia wymiaru czasu pracy. Jak zwykle w takich przypadkach, opinie, iż nie jest to możliwe uzasadnia się trybem pracy w opiece zdrowotnej, komunikacji czy pracą nauczycieli.

Czy już można składać wnioski o rentę wdowią, prezydent podpisał ustawę. Ile wynosi maksymalna wysokość świadczenia, kto dostanie a kto nie
11 sie 2024

W piątek 9 sierpnia prezydent podpisał ustawę wprowadzającą nowy zasiłek z ZUS zwany popularnie wdowią rentą. Czy to oznacza, że można już składać wnioski do ZUS o wypłatę takiego świadczenia. Jak ZUS ustali wysokość wdowiej renty i jak długo będzie wypłacane nowe świadczenie.

1 września ruszają zapisy na bezpłatne szczepienia najmłodszych przeciwko RSV. Sprawdź, czy Twoje dziecko kwalifikuje się do programu
10 sie 2024

Wirus RS jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci do ok. 5 roku życia, rokrocznie powodując na świecie od 66 tys. do 199 tys. zgonów wśród tej grupy dzieci. 1 września 2024 r. rusza finansowany z budżetu państwa program profilaktyki zakażeń RSV. Kwalifikują się do niego ściśle określone grupy niemowląt i dzieci – sprawdź czy jest wśród nich Twój maluch. 

1500 lub 1900 zł miesięcznie dla aktywnego rodzica: czy konieczna jest umowa z babcią, komu dodatkowo budżet zapłaci składki ZUS
11 sie 2024

Jeżeli rodzic zawrze z opiekunką/nianią taką umową i zgłosi ją do ZUS do ubezpieczeń społecznych, to z budżetu państwa zostaną sfinansowane składki na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne za nianię. Czy zawsze? Czy taka umowa jest konieczna?

Nadchodzi rewolucja w emeryturach ZUS: wyższy wiek emerytalny, staż emerytalny, najniższa emerytura na nowych zasadach
11 sie 2024

Potrzeba podwyżki wieku emerytalnego znów stała się gorącym tematem. Od dawna rozważana jest likwidacji emerytur groszowych między innymi przez przywrócenie minimalnego stażu emerytalnego, by zapewnić najniższą emeryturę wszystkim. Niemal pewne jest, ze w ramach procedury nadmiernego deficytu system emerytalny zostanie poważnie zmieniony.

pokaż więcej
Proszę czekać...