Co studiować, by zapewnić sobie najwyższe zarobki. Czy zagwarantują je najcięższe studia: inżynieria lotnictwa, prawo, medycyna
REKLAMA
REKLAMA
- Trudne studia, jakie gwarantują zarobki w przyszłości
- Najtrudniejszy wśród trudnych: inżynieria lotnicza i kosmiczna
- Prawo czyli ciężkie studia to dopiero wstęp do kariery
- Księgowość dyplomowana: duża wiedza, ale czy za duże pieniądze
- Architektura: podobnie jak prawo – ciężkie studia to dopiero początek
- Chemia: praca dostępna w wielu branżach, a za jakie pieniądze
- Medycyna: brzmi zachęcająco, ale ważne gdzie się studia skończy
- Farmacja: aptekarz zarabia tyle co lekarz?
- Psychologia: kierunek mniej trudny spośród najtrudniejszych, a zarobki konkurencyjne
- Statystyka: dużo wysiłku, ale o duże zarobki może być trudno
- Pielęgniarstwo: ciężko, ale jakie perspektywy finansowe!
- Trudne studia, jeszcze trudniejsza sztuka wyboru
Dynamiczne zmiany na rynku pracy sprawiają, że trudno prognozować, które kierunki studiów zapewnią sukces zawodowy. Wydawałoby się, że im bardziej wymagająca specjalizacja, tym wyższe zarobki. Czy faktycznie?
REKLAMA
Trudne studia, jakie gwarantują zarobki w przyszłości
REKLAMA
Oxford Royale Academy zaprezentował listę najtrudniejszych kierunków studiów w 2024 roku, na której znalazły się m.in. inżynieria lotnictwa i kosmiczna, prawo, finanse i rachunkowość, architektura, chemia czy medycyna.
Eksperci Personnel Service przeanalizowali te kierunki pod kątem wynagrodzeń osiąganych w pierwszym roku po dyplomie.
Jak mówi Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy z Personnel Service, zgodnie z danymi Ministerstwa Edukacji i Nauki, w roku akademickim 2023-2024 prawie 442 tys. studentów w Polsce rozpoczęło studia pierwszego i drugiego stopnia.
Najchętniej wybierane przez nich kierunki to informatyka, psychologia, zarządzanie, kierunek lekarski i prawo.
– Zatem sporo z nich to właśnie te najtrudniejsze specjalizacje wskazywane przez Oxford Royale Academy. I są to solidne wybory z punktu widzenia przyszłej kariery zawodowej, natomiast tak wiele czynników wpływa aktualnie na rynek pracy, że nie ma gwarancji wysokich zarobków w przyszłości – mówi Krzysztof Inglot.
Najtrudniejszy wśród trudnych: inżynieria lotnicza i kosmiczna
Na szycie listy najtrudniejszych kierunków studiów, przeanalizowanej przez Oxford Royale Academy, uplasowała się inżynieria lotnicza i kosmiczna, która koncentruje się na projektowaniu, budowie i utrzymaniu statków powietrznych i kosmicznych.
Studenci uczą się o aerodynamice, mechanice lotu, systemach napędowych, materiałach kompozytowych oraz technologii kosmicznej.
To dziedzina, która łączy zaawansowaną matematykę, fizykę i inżynierię. Absolwenci mogą pracować w przemyśle lotniczym, kosmicznym, wojskowym oraz w instytutach badawczych.
Mediana ich średnich zarobków w pierwszym roku po dyplomie wynosi 7,6 tys. zł brutto, jak wynika z sytemu ELA.
Prawo czyli ciężkie studia to dopiero wstęp do kariery
Prawo zajęło drugie miejsce w zestawieniu najtrudniejszych kierunków studiów. To dziedzina zajmująca się regulowaniem zasad i przepisów, które rządzą społeczeństwem. Studenci uczą się o różnych gałęziach prawa, takich jak prawo cywilne, karne, administracyjne, międzynarodowe i handlowe.
Studia te wymagają umiejętności analitycznych, krytycznego myślenia i zdolności do rozwiązywania problemów.
Z danych systemu ELA wynika, że absolwenci na SWPS w pierwszym roku po dyplomie zarabiają 7,1 tys. zł brutto.
Księgowość dyplomowana: duża wiedza, ale czy za duże pieniądze
Podium zamyka księgowość dyplomowana, która zajmuje się prowadzeniem dokładnych zapisów finansowych oraz analizowaniem i raportowaniem wyników finansowych firm i instytucji. Księgowi dyplomowani muszą posiadać wiedzę z zakresu rachunkowości, audytu, podatków i finansów. Studia w tym kierunku uczą zasad rachunkowości, analizy finansowej i przygotowywania sprawozdań finansowych.
Absolwenci SGH w Warszawie zarabiają w pierwszym roku po dyplomie 6,6 tys. zł brutto, jak wynika z danych ELA.
Architektura: podobnie jak prawo – ciężkie studia to dopiero początek
Zaraz za podium najtrudniejszych kierunków studiów znajduje się architektura. Studenci uczą się o zasadach projektowania, teorii architektury, historii budownictwa oraz technologii budowlanej. Architekci muszą być w stanie łączyć estetykę z praktycznymi aspektami konstrukcji, a ich prace często mają duży wpływ na środowisko i społeczności.
Absolwenci Politechniki Śląskiej zarabiają w pierwszym roku po dyplomie 5,2 tys. brutto, jak wynika z systemu ELA.
Chemia: praca dostępna w wielu branżach, a za jakie pieniądze
Kolejnym najtrudniejszym kierunkiem w zestawieniu jest chemia, która wymaga od studentów solidnej znajomości matematyki i fizyki oraz umiejętności laboratoryjnych.
Chemicy przeprowadzają eksperymenty, analizują wyniki i opracowują nowe substancje lub materiały. Mogą pracować w laboratoriach badawczych, przemyśle chemicznym, farmaceutycznym, kosmetycznym i ochrony środowiska.
Zgodnie z danymi sytemu ELA, absolwenci Uniwersytetu Łódzkiego otrzymują ok. 6 tys. brutto wynagrodzenia w pierwszym roku po dyplomie.
Medycyna: brzmi zachęcająco, ale ważne gdzie się studia skończy
Na 6. miejscu uplasowała się medycyna, która obejmuje szeroki zakres tematów, takich jak anatomia, fizjologia, patologia i farmakologia, a także praktyczne umiejętności kliniczne.
Studenci muszą być gotowi na intensywne przygotowanie teoretyczne i praktyczne oraz na radzenie sobie z presją i odpowiedzialnością w pracy z pacjentami.
Z danych ELA wynika, że absolwenci Uniwersytetu Kopernika w Toruniu zarabiają ok. 6,9 tys. zł brutto w ciągu miesiąca w pierwszym roku po dyplomie.
Farmacja: aptekarz zarabia tyle co lekarz?
Kolejnym kierunkiem jest farmacja. Farmaceuci muszą posiadać wiedzę na temat substancji czynnych, interakcji leków oraz technologii przygotowania leków. Wymaga to zarówno umiejętności analitycznych, jak i zdolności do precyzyjnego wykonywania zadań.
Absolwenci mogą pracować w aptekach, szpitalach, firmach farmaceutycznych oraz w badaniach klinicznych.
Po Gdańskim Uniwersytecie Medycznym zarabiają nawet 6,8 tys. zł brutto w pierwszym roku po dyplomie, zgodnie z danymi systemu ELA.
Psychologia: kierunek mniej trudny spośród najtrudniejszych, a zarobki konkurencyjne
Za farmacją uplasowała się psychologia, która wymaga zdolności do analizy i rozumienia zachowań oraz umiejętności przeprowadzania badań i stosowania terapii. Psychologowie mogą pracować w klinikach, szkołach, ośrodkach badań naukowych oraz w firmach zajmujących się doradztwem i coachingiem.
Absolwenci Uniwersytetu Warszawskiego otrzymują wynagrodzenie w wys. 7,7 tys. zł brutto w pierwszym roku po dyplomie (ELA).
Statystyka: dużo wysiłku, ale o duże zarobki może być trudno
Statystyka, jako 9. z najtrudniejszych kierunków studiów, wymaga umiejętności analitycznych i matematycznych oraz zdolności do pracy z dużymi zbiorami danych.
Statystycy pracują w różnych branżach, takich jak badania rynku, finanse, opieka zdrowotna i nauki społeczne.
A absolwenci Politechniki Warszawskiej otrzymują w pierwszym roku po dyplomie ok. 4,5 tys. zł brutto wynagrodzenia, jak wynika z danych sytemu ELA.
Pielęgniarstwo: ciężko, ale jakie perspektywy finansowe!
Pierwszą 10. zamyka pielęgniarstwo. Studenci pielęgniarstwa uczą się o podstawach medycyny, opiece nad pacjentami, technikach pielęgniarskich i zarządzaniu opieką zdrowotną. Pielęgniarze muszą być empatyczni, dobrze zorganizowani i zdolni do pracy pod presją.
Praca w tej dziedzinie obejmuje monitorowanie stanu zdrowia pacjentów, wykonywanie procedur medycznych i współpracę z lekarzami oraz innym personelem medycznym.
Warto zauważyć, że absolwenci Wyższej Szkoły Medycznej w Kłodzku zarabiają więcej niż osoby po medycynie i kierunkach lekarskich. Zgodnie z danymi systemu ELA wynagrodzenia przekraczają w pierwszym roku po dyplomie 10,5 tys. zł brutto.
Trudne studia, jeszcze trudniejsza sztuka wyboru
REKLAMA
Jak w podsumowaniu zwraca uwagę Krzysztof Inglot, trudność kierunku studiów nie jest jedynym czynnikiem determinującym wysokość przyszłych zarobków. Rynek pracy zależy od lokalizacji, inwestycji, popytu na specjalistów.
– Kluczowa jest też uczelnia, na którą się zdecydujemy. System ELA pokazuje, że informatyk po Uniwersytecie Wrocławskim zarabia 15,9 tys. zł brutto w rok po uzyskaniu dyplomu, podczas gdy absolwent Politechniki Gdańskiej na północy kraju dostaje o 1 tys. zł brutto mniej – wylicza ekspert.
– Innym przykładem jest zawód prawnika, który po ukończeniu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 3,8 tys. zł brutto, to o 3,2 tys. mniej niż po SWPS w Warszawie. Zatem, wybierając kierunek studiów, nie warto kierować się wyłącznie jego trudnością, lepiej uwzględnić więcej czynników – podsumowuje Krzysztof Inglot z Personnel Service.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.