20 tys. zł za miesiąc pracy w wakacje, nie trzeba być uznanym kucharzem czy szefem kuchni, zgłosić się może każdy
REKLAMA
REKLAMA
- Praca w wakacje: najlepiej wynająć się do sprzedaży obnośnej na plaży
- Praca sezonowa 2024: rekrutacja trwa już od kwietnia
- Praca sezonowa 2024: w wielu zawodach zarobki niższe niż przed rokiem
W tym roku zarobki w tej roli są nawet o połowę niższe, niewiele ponad ustawową minimalną stawkę za godzinę. Niewykluczone, że to z racji zmiany narodowości pracowników podejmujących się tego zajęcia – w ubiegłym roku były to głównie Polki i Ukrainki, w tym właściciele hoteli i pensjonatów zatrudniają obywatelki Indii i Bangladeszu.
REKLAMA
Praca w wakacje: najlepiej wynająć się do sprzedaży obnośnej na plaży
REKLAMA
Jak wyjaśnia Anna Sudolska, ekspertka rynku pracy, ofert pracy sezonowej nad polskim morzem nie brakuje.
Najpilniej rekrutuje handel, szczególnie mowa o sprzedawcach pamiątek, małych lokalach usługowych nad morzem oraz o dyskontach, które w sezonie wakacyjnym nad morzem przeżywają prawdziwe oblężenie.
Rekrutacje prowadzone są na bieżąco, choć eksperci rynku pracy zwracają uwagę, że w tym roku stawki proponowane pracownikom np. w gastronomii czy w hotelarstwie są bardzo podobne do tych sprzed roku, a czasem nawet niższe.
Ofert pracy zdecydowanie nie brakuje. Sezon jest już w pełni, a pracowników poszukuje gastronomia, hotelarstwo, handel drobny, sieci handlowe czy obszary usługowe działające nad morzem sezonowo. Wśród ofert nie brakuje takich, które proponują pracownikom możliwość zakwaterowania, a w przypadku dyskontów nawet możliwość dowożenia do pracy.
– Handel i usługi dominują w przypadku rekrutacji. Mniej jest ofert np. z sektora HoReCa. Hotelarze uczeni doświadczeniem poprzednich lat bardzo często decydują się na zatrudnianie cudzoziemców, którzy przyjeżdżali nad polskie morze już w czasie majowego weekendu. Widzimy, że w tym sektorze pracuje coraz więcej cudzoziemców np. z Indii czy z Bangladeszu, a mniej z Ukrainy – mówi Anna Sudolska.
Praca sezonowa 2024: rekrutacja trwa już od kwietnia
REKLAMA
– Oczywiście nadal pojawia się wiele ofert pracy dla kucharzy, pomocy kuchennych, kelnerek, pracowników małej gastronomii, handlowców. Turystyka nad polskim morzem charakteryzuje się dużą rotacją pracowników, więc można powiedzieć, że poszukiwanie pracowników trwa już od kwietnia, a kończy się zwykle nawet na koniec sezonu – kontynuuje ekspertka.
Dodaje, że pracodawcy nad morzem zwykle są elastyczni i proponują pracę zarówno w pełnym wymiarze godzin jak i np. weekendowo.
Jednak w wielu sektorach gospodarki w tym roku sezonowo zarobimy mniej niż w roku ubiegłym. Trudno jednoznacznie wywnioskować skąd spadek proponowanych stawek, ale nie obserwujemy już np. rekordowych stawek godzinowych dla pracowników gastronomii czy dla pań sprzątających hotele.
Praca sezonowa 2024: w wielu zawodach zarobki niższe niż przed rokiem
Jak wyjaśnia Anna Sudolska, jeszcze w ubiegłym roku osoby sprzątające hotele mogły zarobić nawet 60-70 złotych za godzinę pracy. W tym roku takie stawki się nie pojawiły, a najwyższe z jakimi się spotkała dobijały do 45 złotych za godzinę pracy.
Po pandemii rekordowe stawki proponowano kucharzom i kelnerom, teraz zwykle są to pieniądze wahające się od najniższej krajowej do około 40 złotych za godzinę pracy.
– Warto jednak zaznaczyć, że te stawki nie dotyczą szefów kuchni i doświadczonych kucharzy, którzy wciąż zarabiają bardzo dużo i pojawiają się oferty rzędu 20-25 tysięcy złotych za miesiąc pracy nad morzem – mówi Anna Sudolska.
Nad morzem w przypadku pracy sezonowej nie brakuje także kilku zaskoczeń.
Osoby handlujące kukurydzą, lodami czy watą cukrową mogą zarobić nawet 20 tysięcy złotych miesięcznie. Trzeba jednak zaznaczyć, że to jest praca zwykle 6 dni w tygodniu, po 12 godzin z zaznaczeniem, że wysokość zarobków zależy od pogody. Jak jest deszcz to nie ma handlu obnośnego.
Właściwy sezon turystyczny nad morzem trwa od czerwca do września, choć ruch w kurortach zwykle uzależniony jest od pogody i ilości turystów.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.