REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Wielu pracodawców zatrudniających pracowników–twórców korzysta bądź zamierza korzystać z tzw. kosztów autorskich. Takie rozwiązanie jest korzystne dla pracowników. Dzięki wyodrębnieniu wynagrodzenia za przeniesienie praw autorskich do utworów stworzonych w ramach stosunku pracy pracownicy mogą korzystać z 50% kosztów uzyskania przychodu, dzięki czemu płacą podatek od połowy dochodu.
Wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę, który w 2024 r. nastąpi dwukrotnie wpłynie na wysokość kwot wolnych od potrąceń oraz zmianę wysokości świadczeń pracowniczych, związanych ze stosunkiem pracy. Co jeszcze czeka pracowników i pracodawców w 2024 r.?
Komisja Europejska chce zaostrzyć przepisy, wprowadzając rozporządzenie, które zobowiązywałoby firmy do podawania na fakturze terminów płatności nie dłuższych niż 30 dni i przewidywało kary za zwłokę w wysokości co najmniej 50 euro za każdą transakcję handlową.
To już pewne. Podwyżki dla nauczycieli: 30% a dla początkujących 33% obejmą na pewno nauczycieli pracujących w z młodszymi dziećmi – w przedszkolach.
REKLAMA
Prezydent Andrzej Duda niespodziewanie zawetował ustawę okołobudżetową. Tę samą, która stanowi uzupełnienie do ustawy budżetowej, dając podstawę do zwiększonych wypłat dla nauczycieli i innych transferów socjalnych zapowiedzianych przez rząd. Czy to znaczy, że podwyżek teraz nie będzie? Będą, ale raczej nie na podstawie ustawy, którą chce złożyć w Sejmie zaraz po świętach prezydent, ale nowych rozwiązań prawnych, które wdroży rząd albo w ustawie budżetowej, której zgodnie z prawem prezydent nie może wetować, albo nowej ustawy okołobudżetowej. Które rozwiązanie wybierze Donald Tusk, dowiemy się po posiedzeniu Rady Ministrów w środę 27 grudnia.
Praca na etacie czy zleceniu czy samozatrudnienie jako prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej obciążone jest w Polsce wysokimi składkami na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, a do niedawna także wysokim podatkiem dochodowym. Ale jest jeden wyjątek – zarobkowanie w oparciu o umowy o dzieło. To daje zupełnie inny wymiar dochodowy i sprawia, że różnica między zarobkiem brutto i netto jest niewielka.
REKLAMA
REKLAMA