Polacy kupują na potęgę w sklepach internetowych i dużo ryzykują, bo wielu e-sklepom grozi upadłość

REKLAMA
REKLAMA
- Zakupy w e-sklepach: klienci bez wahania płacą zaliczki
- Jakie jest prawdopodobieństwo trafienia na e-sklep z problemami finansowymi
- Kupujący w e-sklepach są świadomi ryzyka ewentualnych strat
Tymczasem dane Krajowego Rejestru Długów pokazują, że niemal 5 tys. sklepów internetowych ma problemy finansowe, a ich zaległości wynoszą już prawie 154 mln zł.
REKLAMA
Zakupy w e-sklepach: klienci bez wahania płacą zaliczki
Jak się jednak okazuje, zadłużenie nie odstrasza kupujących. Z badania Kaczmarski Group „Jak kupują Polacy” wynika, że blisko 47 proc. klientów nabyłoby towar od zadłużonej firmy, nawet gdyby mieli zapłacić z góry lub przelać zaliczkę.
Badanie obnaża jednak także niekonsekwencję konsumentów. Na pytanie, czy zadłużenie sprzedawcy powinno budzić ostrożność wśród potencjalnych klientów, aż 95 proc. ankietowanych odpowiada „tak”, z czego 53 proc. „zdecydowanie tak”.
Najwyraźniej jednak chęć zakupu jest silniejsza, ponieważ finalnie 47 proc. Polaków jest skłonnych skorzystać z oferty zadłużonych e-sklepów pod pewnymi warunkami.
Najwięcej, bo 23 proc., respondentów wskazuje, że kupiłoby produkt, gdyby otrzymali gwarancję bezpieczeństwa zakupów ze strony pośrednika, np. Allegro.
17 proc. zdecydowałoby się na transakcję, jeśli w grę wchodziłaby niska wartość towaru. 11,5 proc. – gdyby sklep miał niewielkie zaległości płatnicze, a 11 proc., jeżeli mógłby się pochwalić pozytywnymi opiniami w Internecie.
Blisko 8 proc. polegałoby w tej kwestii na rekomendacjach rodziny lub znajomych.
Są także inne okoliczności, które przemawiają za transakcją z dłużnikiem.
Dla 7,5 proc. klientów zaległości finansowe e-firmy nie byłyby przeszkodą pod warunkiem, że oferowałaby trudno dostępne, specjalistyczne produkty. Natomiast 6,5 proc. skusiłoby się na wyjątkowo atrakcyjną, niską cenę towaru.
Czy kupiłbyś od zadłużonej firmy towar płatny z góry lub wymagający wpłaty zaliczki?

Zakupy w e-sklepach
Zakupy w e-sklepach
Materiały prasowe
Jakie jest prawdopodobieństwo trafienia na e-sklep z problemami finansowymi
REKLAMA
– Konsumenci wykazują się dużą tolerancją wobec zadłużonych sprzedawców. Tymczasem trafienie na taką firmę nie jest trudne. Nasze dane wskazują na 5 tysięcy takich e-sklepów, których łączne zaległości wynoszą już prawie 154 miliony złotych. Co gorsza, zadłużenie szybko przyrasta. W ciągu roku zadłużenie sektora e-commerce wzrosło o jedną czwartą, a w ciągu dwóch lat – niemal o 50 procent – wylicza Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
– To wyraźny sygnał ostrzegawczy zarówno dla konsumentów, jak i przedsiębiorców. Zakupy online wymagają szczególnej uwagi, zwłaszcza gdy wiążą się z przedpłatą lub zaliczką. Warto pamiętać, że jeśli firma ma problemy finansowe, istnieje ryzyko, że towar nigdy nie dotrze do klienta, realizacja zamówienia się opóźni lub będą problemy z rozpatrzeniem reklamacji – dodaje Adam Łącki.
Kupujący w e-sklepach są świadomi ryzyka ewentualnych strat
REKLAMA
Badanie „Jak kupują Polacy” pokazuje, że konsumenci, choć są chętni, aby kupować od dłużników, mają pewne obiekcje. 67 proc. boi się utraty pieniędzy.
Co drugi niepokoi się, że sklep zawiesi lub zamknie działalność podczas realizacji zamówienia, a 40 proc., że stanie się to po otrzymaniu produktu lub usługi, przez co stracą możliwość zwrotu bądź reklamacji.
Zadłużenie e-sklepu budzi niepewność także 41 proc. badanych, którzy obawiają się opóźnienia realizacji zamówienia z powodu jego problemów finansowych. Co 5. konsument spodziewa się otrzymania produktu złej jakości.
– Problem zadłużonych e-sklepów to nie tylko kwestia nierzetelnych sprzedawców i związanych z tym obaw konsumentów, ale także całego ekosystemu biznesowego. Zaległości branży e-commerce szybko rosną i stanowią wyzwanie zarówno dla wierzycieli, jak i firm windykacyjnych – zauważa Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.
Jak wyjaśnia, wielu przedsiębiorców prowadzi działalność w formie jednoosobowej, co oznacza, że w razie niewypłacalności ich zobowiązania przenoszą się na majątek prywatny. Często zdarza się także, że firmy e-commerce, zamiast regulować swoje długi, szybko zamykają działalność i otwierają nową pod inną nazwą.
– Firmy, które z nimi współpracują, muszą zachować czujność, a konsumenci – dokładnie zweryfikować sklep. Warto sprawdzać sytuację finansową sprzedawcy przed dokonaniem przedpłaty, ponieważ jego niewypłacalność oznacza, że odzyskanie pieniędzy, nawet na drodze prawnej, może okazać się bardzo trudne – przestrzega Jakub Kostecki.
Możliwość zweryfikowania e-sklepu daje Sprawdzaj.pl, pierwszy tego typu serwis internetowy w Polsce skierowany przede wszystkim do konsumentów. Dzięki niemu na podstawie danych z ponad 50 źródeł, można w kilka minut uzyskać raport o dowolnym podmiocie.
Pozwala na szybką ocenę wiarygodności finansowej danego sklepu czy dostawcy, a tym samym ograniczenie ryzyka współpracy z nierzetelnymi podmiotami.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA