Edukacja finansowa 2024: porozmawiajmy o pieniądzach z przedszkolakiem, dajmy swobodę w zarządzaniu wydatkami i kieszonkowym nastolatkowi
REKLAMA
REKLAMA
- W rejestrze niesolidnych dłużników są już tysiące nastolatków
- Edukacja od najmłodszych lat: jak o pieniądzach rozmawiać z przedszkolakami
- Wiedza o finansach dla starszych dzieci
- Nauka odpowiedzialności za długi
Sytuację tę ma zmienić wprowadzony w 2023 roku do szkół ponadpodstawowych nowy przedmiot Biznes i Zarządzanie. Jednak, czy nauka o pieniądzach nie powinna rozpoczynać się wcześniej niż w wieku 14-15 lat?
Pieniądze towarzyszą nam na każdym kroku, niezależnie od tego, czy chodzi o codzienne wydatki, oszczędności lub zarządzanie budżetem domowym. Mimo ich ogromnego znaczenia, wiedza finansowa Polaków pozostawia wiele do życzenia.
Zaledwie jedna czwarta z nas ocenia swoje umiejętności zarządzania finansami jako dobre, podczas gdy aż 37% przyznaje, że ich wiedza na ten temat jest znikoma.
Braki edukacyjne w tym zakresie zaczynają się już w dzieciństwie, co prowadzi do trudnych do odwrócenia konsekwencji w dorosłym życiu. Czy możemy temu zapobiec, ucząc dzieci o finansach od najmłodszych lat?
REKLAMA
W rejestrze niesolidnych dłużników są już tysiące nastolatków
W Krajowym Rejestrze Długów figuruje ponad 7 tysięcy osób w wieku od 14 do 18 lat, których łączne zobowiązania wynoszą 4,2 miliona złotych.
Pomimo nastoletniego wieku te osoby same odpowiadają za swoje długi. Jak do tego dochodzi?
– Często są to przeterminowane mandaty za jazdę na gapę lub zaległości w opłatach za usługi telekomunikacyjne – problemy, których można by uniknąć, gdyby odpowiednia edukacja finansowa zaczynała się już w dzieciństwie – wskazuje Anna Hyżyk, ekspertka Intrum.
Tymczasem, jedynie 16% badanych wskazuje, że to właśnie w szkole lub na uczelni dowiedziało się, jak zarządzać swoimi pieniędzmi.
Edukacja od najmłodszych lat: jak o pieniądzach rozmawiać z przedszkolakami
REKLAMA
O podstawach finansów należy rozmawiać już z dziećmi w wieku przedszkolnym.
Wówczas pojęcie pieniądza jest jeszcze nieznane i często abstrakcyjne, dlatego warto wytłumaczyć je poprzez zabawę, np. w sklep. Pozwoli to najmłodszym zrozumieć samą ich ideę – za określoną sumę, możemy otrzymać dany produkt.
Skarbonka to kolejny, prosty, ale skuteczny sposób, by nauczyć dzieci oszczędzania. Dzięki niej uczą się, że na zakup upragnionej zabawki trzeba poczekać, co wzmacnia ich zdolność do planowania wydatków.
Warto również dawać dziecku kieszonkowe, które może rosnąć wraz z wiekiem. Dzięki temu młody człowiek uczy się zarządzać swoimi pieniędzmi.
Dobrą praktyką jest prowadzenie razem z dzieckiem zeszytu wydatków, w którym zapisuje, na co chciałoby wydać pieniądze, ile ma oszczędności i jakie są jego priorytety.
Dzięki takiej systematycznej nauce, dziecko zaczyna rozumieć, że nie może mieć wszystkiego od razu. Takie działania będą stanowić podstawy do racjonalnego planowania budżetu w późniejszym życiu.
Wiedza o finansach dla starszych dzieci
REKLAMA
Im dziecko starsze, tym bardziej powinniśmy wdrażać je w domowy budżet i mówić o tym, jak wyglądają wydatki dorosłych.
Zacznijmy więc rozmawiać, na co przeznaczamy pieniądze oraz które płatności są kluczowe do zaplanowania. Będą to między innymi regularne zakupy spożywcze, które stanowią nieodłączną część budżetu domowego, opłaty za mieszkanie, takie jak czynsz, rachunki za media czy inne koszty związane z utrzymaniem domu.
Istotną rolę odgrywają również wydatki na transport, niezależnie od tego, czy chodzi o paliwo, bilety komunikacji miejskiej, czy inne koszty związane z przemieszczaniem się.
W tym okresie warto również uczyć o tym, jak wygląda zarabianie pieniędzy.
Wprowadzenie drobnych zapłat za prace domowe, które nie należą do codziennych obowiązków dziecka, może być świetnym sposobem na zrozumienie przez nie, ile czasu i wysiłku wymaga zarobienie gotówki.
– Inną opcją na edukację jest założenie dziecku konta bankowego. Takie działanie jest dobrym początkiem do rozmów o tym, czym są banki i jak działają. Dziecko nauczy się, jak płacić kartą, korzystać z bankomatu i aplikacji bankowych oraz pozna podstawy Cyberbezpieczeństwa – podpowiada ekspertka Intrum.
– Świetną opcją może być również wspólne przejrzenie propozycji kont dla najmłodszych, przygotowanych przez różne instytucje. Będzie to nauka, jak interpretować oferty banków i na jakie parametry zwracać szczególną uwagę– dodaje Anna Hyżyk.
Nauka odpowiedzialności za długi
W dorosłym życiu zdarza się tak, że nie zawsze możemy kupić sobie wszystko, czego pragniemy. Dzieci muszą się tego nauczyć. Podstawą jest uświadomienie im, że na przyjemności trzeba zapracować.
– Koniecznie edukujmy również na temat tego, co grozi, jeśli swoich zobowiązań nie spłacimy w terminie. Do tego celu świetnie nada się gra Monopol, gdzie podczas rozgrywki, gdy nie mamy już pieniędzy, by zapłacić graczowi, na którego polu stajemy, możemy sprzedać nasze nieruchomości, zastawić je pod hipotekę lub ogłosić bankructwo. Na tej podstawie wytłumaczmy dziecku, co się stanie w realnym życiu, kiedy nie będziemy mieć środków na opłaty za mieszkanie, rachunki czy spłatę kredytów – podpowiada Anna Hyżyk.
Nastolatkom warto natomiast powierzyć odpowiedzialność za opłacanie ich własnych zobowiązań, np. abonamentu za telefon czy wydatków na komunikację.
Aby to zrobić, poza kieszonkowym, dajmy im również odliczone pieniądze na zapłatę za te usługi. Wcześniej oczywiście porozmawiajmy, na co są te środki, kiedy i za co trzeba zapłacić i dlaczego jest to ważne.
Koniecznie podkreślajmy, że dziecko może swobodnie dysponować całym swoim budżetem, ale jeśli wyda środki przeznaczone na opłaty na inny cel – nie otrzyma kolejnych. Wobec tego czekać je będą konsekwencje – np. brak łączności telefonicznej (czy – co jeszcze bardziej dotkliwe dla dzisiejszej młodzieży – internetowej), aż do czasu uregulowania płatności z nowego kieszonkowego.
Poprzez naukę na własnych błędach i samodzielne dysponowanie pieniędzmi, nasza pociecha szybko nauczy się odpowiedzialności za swoje wydatki, która przyda się jej, gdy dorośnie.
– Najważniejsze jest, aby dzieci już od najmłodszych lat miały styczność z finansami. Poprzez zabawę, rozmowy i stopniowe wprowadzanie coraz bardziej skomplikowanych tematów, możemy wychować pokolenie, które będzie potrafiło odpowiedzialnie zarządzać swoimi finansami – podsumowuje ekspertka Intrum.
– Nie unikajmy przy tym trudnych tematów i nauczmy dzieci, że oszczędzanie i odpowiedzialne planowanie budżetu to umiejętności, które będą im niezbędne przez całe życie – dodaje Anna Hyżyk.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.