REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Totalny atak hakerów na smartfony: jak się przed nim uchronić, jakie modele komórek są najbardziej zagrożone hakowaniem

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Hakerzy przejmują kontrolę nad smarfonami, jakie typy komóek są zagrożone najbardziej
Hakerzy przejmują kontrolę nad smarfonami, jakie typy komóek są zagrożone najbardziej
/
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Jaki jest koszt ataku hakerskiego na smartfon? Czasami kończy się to jedynie drobnymi niedogodnościami związanymi z obsługą urządzenia, ale przy niesprzyjających okolicznościach, można stracić pieniądze, wrażliwe informacje, a nawet reputację. 

Niestety, wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń, jakie niesie ze sobą naruszenie bezpieczeństwa telefonu komórkowego. 

REKLAMA

Ataki hakerów na smartfony: jak to działa

REKLAMA

Smartfon jest jednym z najlepszych przyjaciół człowieka, a przy okazji skarbnicą danych osobowych - od kontaktów, wiadomości, zdjęć osobistych, aż po dane finansowe.
Przy stosunkowo niewielkim nakładzie czasu i środków finansowych hakerzy mogą przejąć kontrolę nad smartfonem. Z tego powodu nękają użytkowników telefonów komórkowych licznymi atakami. 

Właściciele smartfonów coraz częściej są bezradni wobec działań cyberprzestępców. Dzieje się tak z kilku przyczyn: różnorodności zagrożeń, wyrafinowanych wektorów ataków oraz niestosowania przez użytkowników odpowiednich zabezpieczeń.
– Decydują też pewne niuanse. Na przykład w smartfonie widać mniejszy pasek adresu w przeglądarce w porównaniu z komputerem PC, dlatego użytkownicy telefonów są wyjątkowo podatni na phishing – wyjaśnia Michał Łabęcki, Marketing Manager G DATA Polska

Hakerzy wykorzystują różne metody dostępu do smartfonów i przechwytują pocztę głosową, rozmowy telefoniczne, wiadomości tekstowe, a nawet mikrofon i kamerę, oczywiście wszystko odbywa się bez zgody i wiedzy użytkownika. 
– Napastnicy są beneficjentami szybkiego tempa ewolucji zachodzącej w segmencie urządzeń mobilnych. Wraz z rozwojem technologii zmienia się krajobraz potencjalnych zagrożeń, co wymaga od użytkowników i organizacji zachowania ciągłej czujności i proaktywnych działań – dodaje Michał Łabęcki.

Smartfon zagrożony hakowaniem: jakie smartfony najchętniej atakują hakerzy

REKLAMA

Komputery pracujące pod kontrolą systemu Windows są częściej celem cyberprzestępców aniżeli osoby korzystający z Linuxa czy MacOS’a.
Wynika to z wyraźnej dominacji „okienek” w segmencie systemów operacyjnych dla pecetów. Ze zrozumiałych względów napastnicy uderzają w duże społeczności, a do takowych należą użytkownicy Windowsa. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Analogiczna sytuacja występuje w przypadku smartfonów. Szacuje się, że obecnie około 70 procent użytkowników posiada urządzenia z systemem operacyjnym Android, zaś 29 procent stanowią właściciele iPhone’ów.
W rezultacie telefony z Androidem są bardziej narażone na ataki niż urządzenia Apple’a. Hakerzy polubili system operacyjny z zielonym ludzikiem z kilku powodów. Poza jego dużą popularnością ważnym czynnikiem jest otwarty charakter platformy, a także dość łagodne podejście Google’a do twórców zamieszczających aplikacje w sklepie Google Play.
Badacze z Microsoftu wykryli na tej platformie aplikacje podatne na ataki, które odnotowały łącznie ponad 4 miliardy pobrań. Rekordzistą jest tutaj Xiaomi’s File Manager z ponad miliardem pobrań.

Jak tłumaczy ekspert, polityka Apple’a w zakresie umieszczania aplikacji na AppStore jest dużo bardziej restrykcyjna, choć tuż też czasami trafia malware. Poza tym istnieją inne kanały dystrybucji złośliwego oprogramowania, a wbrew obiegowym opiniom właściciele iPhone’ów nie mogą spać spokojnie.
W ubiegłym roku odnotowano gwałtowny wzrost odmian złośliwego oprogramowania (MacStealer, Atomic Stealer MetaStealer, GoSorry) wykradających ze smartfonów z jabłuszkiem wrażliwe dane, takie jak nazwy użytkowników, hasła uwierzytelniające czy portfele kryptowalut. Co ciekawe, wymienione programy są dostępne w modelu „malware as a service” i są sprzedawane w Darknecie.

Innym poważnym problemem, z którym muszą się zmierzyć użytkownicy iPhone’ów jest tak zwane najemne oprogramowanie szpiegujące. Jego dostawcy sprzedają swoje produkty organizacjom rządowym i organom ścigania.
Niestety, zdarza się, że decydenci nielegalnie używają tych narzędzi wobec dziennikarzy, polityków, dysydentów i własnych obywateli. Najbardziej znanym, choć nie jedynym, przedstawicielem tej grupy programów jest Pegasus. 

Ataki hakerów na smartfony: czy można się przed nimi zabezpieczyć

Użytkownicy smartfonów nie pozostają bezbronni w walce z hakerami. Istnieje co najmniej kilka praktycznych i wykonalnych praktyk, które można zastosować w celu poprawy ochrony urządzeń mobilnych.
Wiele incydentów jest następstwem nieaktualizowania protokołów bezpieczeństwa, braku czujności właścicieli urządzeń, a także niestosowania przez właścicieli urządzeń mechanizmów ochronnych. 

Producenci stosunkowo często wydają aktualizacje, aby naprawić luki w zabezpieczeniach. Opóźnianie bądź bagatelizacja uaktualnień powoduje, że urządzenia narażone są na ataki, w których hakerzy wykorzystują doskonale znane im podatności.
Dlatego tak ważne jest włączanie automatycznych aktualizacji zarówno dla systemu operacyjnego, jak i aplikacji, aby mieć pewność co do korzystania z najnowszych i najbezpieczniejszych wersji.
Nie mniej istotne dla użytkowników smartfonów jest używanie unikalnych haseł, najlepiej w połączeniu z uwierzytelnianiem wieloskładnikowym, które tworzy dodatkową warstwę ochrony. 

– Użytkownicy smartfonów powinni też stosować zabezpieczenia w postaci oprogramowania antywirusowego. Niektóre antywirusy oprócz ochrony przed złośliwym oprogramowaniem i innymi zagrożeniami, chronią również przed konsekwencjami zgubienia lub kradzieży sprzętu. Koszty inwestycji w antywirusa dla smartfona są naprawdę niewielkie w porównaniu ze szkodami, jakie mogą wyrządzić cyberprzestępcy po włamaniu się do urządzenia – mówi Michał Łabęcki.
W obecnych czasach, kiedy tysiące aplikacji są dostępne praktycznie na wyciągnięcie ręki, trzeba zachować wyjątkową czujność nie tylko podczas ich instalacji, ale weryfikacji uprawnień.

Wiele programów żąda od użytkownika przyznania uprawnień, które przekraczają ich potrzeby funkcjonalne, potencjalnie zagrażając bezpieczeństwu i prywatności danych.
Regularne przeglądanie i zarządzanie uprawnieniami może powstrzymać wiele potencjalnych ataków. Warto też sobie uzmysłowić, że choć smartfony są urządzeniami kieszonkowymi, to zagrożenia jakie czyhają na ich właścicieli, wcale nie mają kieszonkowych rozmiarów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kto zostanie nowym papieżem? Oto dwaj kardynałowie z największymi szansami

Duże szanse wyboru na nowego papieża mają kardynałowie Pietro Parolin i Matteo Zuppi; mogą przekonać kolegium, że będą kontynuowali linię Franciszka, ale wyeliminują największe wady - powiedział w wywiadzie dla PAP historyk idei, publicysta "Christianitas" Tomasz Rowiński. Zaznaczył, że nie jest jednak wykluczone, że kardynałowie będę chcieli korekty kursu.

To już koniec orzekania o niepełnosprawności tak, jak teraz. Będzie gorzej czy lepiej: 10 kluczowych zmian [PROJEKT]

To już koniec orzekania o niepełnosprawności w takim kształcie jak teraz. Przedstawiamy 10 kluczowych zmian, które jeśli wejdą w życie w2025 r., to zrewolucjonizują system. Czego dotyczy projekt ustawy i 10 kluczowych zmian? W szczególności orzekania o stopniach niepełnosprawności. Nowa propozycja przepisów szczegółowo reguluje sytuacje osób, których niepełnosprawność została potwierdzona orzeczeniem: o zakwalifikowaniu przez organy orzekające do jednego z trzech stopni niepełnosprawności (lekki, umiarkowany, znaczny); o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy na podstawie odrębnych przepisów, lub o niepełnosprawności, wydanym przed ukończeniem 16 roku życia. Komisje będą pracowały inaczej i na innych zasadach będą wydawały orzeczenia.

SONDA: Kto zostanie nowym papieżem? Konklawe rusza 7 maja

Konklawe, które wybierze następcę papieża Franciszka, rozpocznie się 7 maja. Decyzja w tej sprawie zapadła 28 kwietnia po kongregacji kardynałów, obradujących w okresie wakatu w Stolicy Apostolskiej. Prawo wyboru nowego papieża ma obecnie 135 kardynałów. W artykule sonda z papabilami.

Skarbówka tego wam nie daruje. Pojawił się nowy, ważny limit. Tym razem fiskus nie odpuści

Jedni oferują usługi „złotej rączki”, inni okazyjnie sprzedają coś w sieci, taki drobny biznes można legalnie prowadzić bez konieczności zakładania firmy. Ale fiskus też ma na oku nierejestrowaną działalność gospodarczą. Jest zarobkowy limit, który w tym roku się zmienił. Jeśli ktoś go przekroczy, skarbówka może go wziąć w obroty.

REKLAMA

Ile zarabia nauczyciel za pracę w komisji maturalnej 2025? Stawki brutto i netto

Podstawą do obliczenia wynagrodzenia nauczyciela za pracę w komisji maturalnej jest minimalna stawka wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela dyplomowanego posiadającego tytuł zawodowy magistra oraz przygotowanie pedagogiczne. Zgodnie z rozporządzeniem z 2025 roku jest to 6211 zł brutto, a netto to około 4700 zł.

Gdzie debata prezydencka 28 kwietnia 2025? Ciekawe wypowiedzi kandydatów [YouTube]

Gdzie można obejrzeć debatę prezydencką z 28 kwietnia 2025 r. zorganizowaną przez Super Express? Pełne nagranie dostępne jest na YouTube. Oto końcowe wypowiedzi wszystkich 13 kandydatów na Prezydenta RP.

MOPS: z rent można było zrezygnować tylko do końca 2023 r. W 2024 r. i w 2025 r. już tylko świadczenie wspierające. Sądy mają wątpliwości

Kłopotem są świadczenia konkurencyjne do świadczenia pielęgnacyjnego. Zdaniem MOPS jeżeli opiekun osoby niepełnosprawnej miał jakieś świadczenie (np. renta) przed 2024 r. i nie zrezygnował z niego przed tą datą, to opiekun nie może otrzymać starego świadczenia pielęgnacyjnego w 2024 r. albo 2025 r. Opiekunowie liczyli na interpretację przepisów polegającą na tym, że mogą wybrać jedno ze świadczeń (także w 2024 r. albo 2025 r.). Jeżeli jednak pielęgnacyjne zostanie przyznane w 2024 r., to czy to jest możliwe skoro od 1 stycznia 2024 r. weszło świadczenie wspierające?

Blackout w Polsce realnym zagrożeniem. „Codziennie rano będziemy sprawdzać, kiedy mamy prąd”

Czy w Polsce, podobnie jak dziś w Hiszpanii i Portugalii, może nastąpić blackout? W obliczu niedoborów mocy w systemie elektroenergetycznym, Polska stoi przed realnym zagrożeniem wielogodzinnych przerw w dostawach prądu. Jakub Wiech, ekspert ds. energetyki i autor podcastu Elektryfikacja, ostrzega, że problemy mogą wystąpić przez nawet 2000 godzin w ciągu roku, co oznacza ryzyko ograniczeń dla firm i gospodarstw domowych.​

REKLAMA

Mam orzeczenie o niepełnosprawności dziecka. Co dalej?

„Moja córka otrzymała orzeczenie o niepełnosprawności. Co powinnam teraz zrobić? O jakie świadczenia mogę się starać i gdzie?” – pyta Czytelniczka.

„Pragnę złożyć petycję w sprawie wprowadzenia zmiany godzin czasu pracy względnie dodatkowych dni urlopu dla osób 55+”. Resort pracy reaguje: 28 kwietnia 2025 r. zaproponowano: praca 6 godzin dziennie zamiast 8., a może 3 dni wolne w tygodniu. Mniej godzin pracy – ale to samo wynagrodzenie

Praca, szczególnie osób powyżej 50. roku życia, nie jest towarem, a wypłacane wynagrodzenie nie powinno być jedynym miernikiem jej wartości. Współczesne tempo życia, ciągły stres i zmęczenie wymagają od pracowników więcej wypoczynku i bardziej elastycznego oraz krótszego czasu pracy, aby zapobiegać negatywnym skutkom zdrowotnym. Resort pracy wsłuchuje się w głosy pracowników, w doświadczonych pracowników. W dniu 28 kwietnia 2025 roku Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło propozycje, które mogłyby zrewolucjonizować dotychczasowy model. Rozważa się między innymi skrócenie dnia pracy do 6 godzin oraz wprowadzenie systemu pracy dającego trzy dni wolne w tygodniu.

REKLAMA