Po zmasowanych zakupach tabletów i smartfonów czas na sprzęt ogrodniczy. Optymizm zakupowy Polaków napędza obroty handlu
REKLAMA
REKLAMA
- Optymizm zakupowy: smartfony, tablety, sprzęt ogrodniczy
- Optymizm konsumentów, ale i ostrożność: zakupy głównie za gotówkę
Wraz z rozpoczynającym się latem większy odsetek Polaków deklaruje wydatki na urlopy oraz sprzęt ogrodniczy. W okresie komunijnym wzrosły także wydatki dotyczące sprzętu komputerowego i smartfonów.
REKLAMA
Optymizm zakupowy: smartfony, tablety, sprzęt ogrodniczy
REKLAMA
Utrzymujące się od kilku miesięcy dodatnie nastroje konsumenckie wskazują na pozytywne nastawienie Polaków do większych wydatków – i to nie tylko na produkty pierwszej potrzeby. Na fali gospodarczej i ekonomicznej stabilizacji stajemy się bardziej skłonni, by kupować to, co sprawia nam faktyczną przyjemność lub wiąże się np. z naszym hobby. Takie wnioski płyną z najnowszej edycji badania „Current Consumer Mood” opracowanego przez GfK – An NIQ Company.
Z tego badania wynika też, że już co drugi Polak planuje zakup oferty urlopowej na wakacje. W ostatniej fali badania, realizowanej w październiku wynik ten był o 11 punktów procentowych niższy.
Wakacyjne ożywienie widać także wśród posiadaczy ogródków. Co trzeci badany deklaruje, że w najbliższym czasie przeznaczy część środków na sprzęt ogrodowy. To wzrost o 6 p.p. w relacji do ostatniego sondażu. Rośnie także odsetek osób przymierzających się do zakupu małego AGD (32 proc. vs 27 proc. poprzednio), a także kupna pojazdu (29 proc. vs 26 proc.).
– Handel wciąż jest daleki od hurraoptymizmu, ale konsumenci wysyłają czytelne i coraz częstsze sygnały związane z większą skłonnością do dużych wydatków. I to nie koniecznie związanych z bieżącymi potrzebami – komentuje Anna Bańka, Consultant w GfK – An NIQ Company.
– Ekspertka zwraca też uwagę na to, że decyzje o zakupie auta, większym remoncie czy doposażeniu ogrodu podejmiemy najczęściej wówczas, gdy czujemy się zabezpieczeni finansowo, zarówno „tu i teraz” jak i w perspektywie najbliższych miesięcy. Taki stan w gospodarce pojawił się pierwszy raz od dawna i nabywcy dają temu wyraz w swoich deklaracjach – mówi Anna Bańka.
Optymizm konsumentów, ale i ostrożność: zakupy głównie za gotówkę
REKLAMA
Większym zakupom z pewnością sprzyjał również tegoroczny sezon komunijny, który ma widoczny wpływ na kategorię sprzętu komputerowego i smartfonów. W deklaracjach badanych przez GfK – An NIQ Company obie kategorie rosną w identycznym tempie – z 24 proc. do 31 proc. zapowiedzi zakupu. Są także grupy produktów, w której nasze plany zakupowe zredukowały się na przestrzeni kilku miesięcy. To np. duże wydatki na cele medyczne czy wyposażenie warsztatu.
A z czego będziemy finansować wspomniane zakupy? Zdecydowanie najczęściej wskazujemy na gotówkę – w przypadku małego AGD to aż 64 proc. deklaracji, zaś w kwestii wyposażenia ogrodu – 58 proc.
Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu br. była wyższa niż przed rokiem o 4,1%. W porównaniu z marcem spadła o 1,8% – podał GUS.
Wnioski z badania mają swoje pokrycie także w wyliczeniach Głównego Urzędu Statystycznego. Sprzedaż detaliczna wzrosła rok do roku realnie o 4,1%.
– W skali makro sprzedaż detaliczną napędzały zakupy samochodów. Sprzedaż aut w ciągu roku wzrosła o ponad 30%.
Z jednej strony jest to pozytywny sygnał ponieważ wyraźnie poprawiają się nasze możliwości finansowe. Z drugiej strony sprzedaż pozostałych dóbr trwałych raczej zawodzi – skomentował Mariusz Zielonka, ekspert Konfederacji Lewiatan.
W jego ocenie nie zmienia to jednak faktu, że silny wzrost realnych wynagrodzeń przełoży się w najbliższym czasie na dalsze wzmocnienie sprzedaży, a przez to i konsumpcji. Na przełomie maja i czerwca z pomocą prawdopodobnie przyjdą zakupowe plany, głównie sprzętu RTV związane ze zbliżającymi się mistrzostwami Europy w piłce nożnej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.