Przedświąteczna gorączka zakupów. Na to musisz uważać
REKLAMA
REKLAMA
Zakupy stacjonarne
REKLAMA
Uważajmy w miejscach publicznych takich jak dworce, przystanki, sklepy, gdzie z uwagi na duże skupiska ludzi oraz panujący tłok narażeni jesteśmy na kradzież. Jeśli mamy przy sobie większą kwotę pieniędzy, nie trzymajmy jej w jednym miejscu. Rozdzielając ją i umieszczając w różnych miejscach zmniejszymy ryzyko ewentualnej utraty całej posiadanej gotówki.
REKLAMA
Płacąc za zakupy nie pokazujmy całej zawartości portfela. Najbezpieczniej mieć wcześniej odliczoną kwotę pieniędzy. Nie zapisujmy numeru PIN na karcie płatniczej, nie eksponujmy go również w widocznym miejscu. Robiąc zakupy pamiętajmy, aby nie przechowywać dokumentów, pieniędzy czy telefonów komórkowych w tylnych kieszeniach spodni, w zewnętrznych kieszeniach płaszcza, czy kurtki. Zwracajmy uwagę na torebki, plecaki oraz podręczne torby z zakupami, nie pozostawiając ich bez opieki i nadzoru. Wyjmując kilkukrotnie portfel podczas kupowania, za każdym razem zamykajmy torebkę lub plecak, trzymajmy je najlepiej z przodu, zamknięciem do siebie.
Podczas zakupów klucze do mieszkania nośmy w innym miejscu niż dokumenty z adresem, ponieważ w przypadku zagubienia ich, złodziej może okraść nasze mieszkanie. Podczas podróży lub przemieszczania się komunikacją miejską, starajmy się nie pozostawiać bagażu bez opieki, ponieważ grozi to nie tylko utratą naszego mienia, ale również może spowodować wszczęcie alarmu przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo.
Zakupy w sieci
REKLAMA
Musimy pamiętać, że Internet to również miejsce, gdzie działają oszuści. Uważajmy na wyjątkowe okazje i bardzo duże promocje. Unikajmy także zakupów przedmiotów o rażąco zaniżanej cenie, gdyż mogą one pochodzić m.in. z przestępstwa. Zachowajmy dla pewności korespondencję ze sprzedawcą.
Za każdym razem sprawdźmy wiarygodność sprzedawcy, jego poprzednie aukcje oraz opinie kupujących na jego temat. Starajmy się dokonywać zakupów za pobraniem, płaćmy po otrzymaniu zamówionego towaru.
Otrzymując ofertę e-mailem nie korzystajmy z linków, a na stronę sklepu wchodźmy wpisując adres w oknie przeglądarki. Unikniemy w ten sposób stron podszywających się pod legalnie działające sklepy.
Po przekierowaniu na stronę swojego banku przy płatności e-przelewem zawsze upewnijmy się, czy nic nie wzbudza naszych wątpliwości, sprawdźmy dokładnie adres strony. Płatności dokonujmy wyłącznie na zaufanych urządzeniach i unikajmy wykonywania ich w miejscach publicznych.
Nigdy nie udostępniajmy swoich numerów PIN czy haseł np. do bankowości elektronicznej.
Uważajmy także na podejrzane wiadomości o konieczności dopłaty do przesyłki.
REKLAMA
REKLAMA