Spośród wszystkich grup wiekowych to najmłodsi, między 18 a 29 rokiem życia najczęściej chcą kupić auto z drugiej ręki – deklaruje tak już 74 proc. z nich. Podobnie wygląda sytuacja wśród sześćdziesięciolatków, 70 proc. wybierze samochód pochodzący z rynku wtórnego.
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że tylko Polaków w średnim wieku stać na kupno nowego samochodu, a najmłodsi i najstarsi wybierają auta starsze bynajmniej nie z zamiłowania do antyków, ale ze względu na stan swoich finansów osobistych.
Z kolei wysoka w ostatnich latach inflacja sprawiła, że większość nabywców bądź co bądź kosztowne przedsięwzięcie zamierza sfinansować z gotówki, ostatecznie skorzystać z leasingu. Polscy konsumenci doskonale już wiedzą jakim obciążeniem jest kredyt krótko- czy nawet średnioterminowy o oprocentowaniu bliskim 20 proc. rocznie.
Kupują auta używane: dlaczego
Potwierdza to Paweł Śnigurski, Menadżer ds. finansowania samochodów używanych z Santander Consumer Multirent z Grupy Santander Consumer Bank, komentując Raport Santander Consumer Multirent „Polak w swoim aucie”, który powstał na bazie badania przeprowadzonego pod koniec stycznia bieżącego roku.
– Zakup używanego auta jest najbardziej optymalny dla osób o niższych zarobkach. Decyzje o zakupie auta używanego spotykamy najczęściej wśród młodszych ankietowanych czy mieszkańców wsi – mówi Paweł Śnigurski.
Ekspert podkreśla, że wśród grupy, która planuje w tym roku wymianę samochodu, 94 proc. polskich kierowców o pensji netto do 2000 zł, 93 proc. z wykształceniem podstawowym lub zawodowym oraz 70 proc. mieszkańców terenów podmiejskich deklaruje, że wybierze model z drugiej ręki.
Kto kupuje nowe auta: zarobki co najmniej 7 tys. na rękę
Zwolennikami zakupu nowego auta jest z kolei 40 proc. kierowców z grupy, która planuje w bieżącym roku wymienić samochód. Wśród nich przeważają osoby o zarobkach od 7 tys. złotych netto w górę (77 proc.) oraz między 30 a 39 rokiem życia (54 proc.).
Z raportu wynika również, że polscy kierowcy nie chcą w tym roku przeznaczać zbyt wysokich kwot na wymianę auta. Co piąty z nich (21 proc.) planuje na ten cel przeznaczyć od 11 do 30 tys. złotych. W dalszej kolejności ankietowani odpowiadali, że ich budżet wynosi do 10 tys. złotych oraz między 51 a 100 tys. złotych (w obu przypadkach po 18 proc.).
Dodatkowo 15 proc. polskich kierowców, którzy w tym roku planują wymianę auta przeznaczy na to od 31 do 50 tys. zł, a 14 proc. od 101 do 150 tys. zł. Ponadto 8 proc. wyda od 151 do 250 tys. zł. Najmniej, bo tylko 3 proc. ma w planach wydać powyżej 250 tys. zł.
Zakupy głównie za gotówkę ewentualnie leasing
Co ciekawe, większość kierowców, którzy chcą w tym roku wymienić auto, planuje sfinansować to z własnej gotówki (57 proc.). Część jednak chce skorzystać z pomocy z zewnątrz. Te osoby najchętniej wybiorą leasing (12 proc.), a w dalszej kolejności – kredyt gotówkowy i kredyt samochodowy (oba po 10 proc. wskazań). Dodatkowo bardzo małą popularnością cieszą się najem krótkoterminowy (2 proc.) oraz długoterminowy (1 proc.).
Paweł Śnigurski zwraca uwagę aa fakt, iż większość polskich kierowców jest zdeterminowanych, aby pokryć koszt zakupu samochodu z własnej kieszeni.
– Warto jednak zwrócić uwagę na to, że istnieją inne bezpieczne i wygodne metody finansowania wymiany auta. Dobrym sposobem na to, żeby nie wydać jednorazowo wszystkich zaoszczędzonych środków a jednocześnie móc cieszyć się z wymiany samochodu na nowszy jest leasing z opłatą wstępną od 0 proc. Z takiego leasingu możemy skorzystać nawet na okres do 60 miesięcy – wyjaśnia ekspert.