REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Teraz lekcje w szkołach tylko od poniedziałku do czwartku? Czterodniowy tydzień pracy dla nauczycieli to tylko cztery dni nauki dla uczniów?

Czterodniowy tydzień pracy sprawi, że lekcje w szkołach będą się odbywały tylko od poniedziałku do czwartku?
Czterodniowy tydzień pracy sprawi, że lekcje w szkołach będą się odbywały tylko od poniedziałku do czwartku?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Tematem dnia są lekcje w szkołach skracane o 5 minut - z racji zbyt niskich podwyżek płac dla nauczycieli. Nadchodzi jednak coraz szybciej poważniejsza redukcja lekcji - o cały dzień. Konsekwencją skróconego czasu pracy - na czterodniowy tydzień, może być nowy tryb nauki w szkołach, lekcje tylko od poniedziałku do czwartku.

Lekcje w szkołach tylko od poniedziałku do czwartku: dziś to brzmi mało prawdopodobnie, ale wszystko może się zmienić gdy w kodeksie pracy czas pracy zostanie zadekretowany jako czterodniowy tydzień pracy. Czy da się jednak proces edukacji dzieci i młodzieży skrócić z pięciu do czterech dni w tygodniu, by dostosować go do czasu pracy nauczycieli?

REKLAMA

REKLAMA

Wolne wszystkie piątki od pracy, tak jak dziś soboty, to tylko kwestia czasu gdy tak ustanowiony tydzień pracy zostanie usankcjonowany odpowiednimi zapisami w kodeksie pracy. Zmieni on nie tylko gospodarkę, ale i sferę usług publicznych, w tym oświatę. Nic więc dziwnego, że już teraz trwają analizy.

Mają one za cel ustalić, jak te nowe rozwiązania wprowadzać, by nie zdezorganizowały one życia. Wszak organizacja zajęć w szkołach mocno wpływa np. na organizację życia w rodzinach.
Czy szkoły przejdą na czterodniowy tydzień nauki, a nastąpi to w ślad za wprowadzeniem do kodeksu pracy czterodniowego dnia pracy. Jak wtedy będzie zorganizowana nauka dla uczniów i regulamin pracy dla nauczyciel jako pracownika - zatrudnionego w oparciu o Kartę Nauczyciela lub o kodeks pracy.

To pytania, na które odpowiedzi wiele osób szuka już dziś. Jak więc będzie gdy skrócenie czasu pracy w kodeksie pracy stanie się faktem, obowiązującym prawem?
Pewne jest, że na przygotowanie się do wdrożenia czterodniowego tygodnia pracy są przynajmniej dwa lata. Jednak to będzie z pewnością prawdziwa rewolucja nie tylko dla pracowników, ale i dla całych rodzin i społeczeństwa w ogóle. Cztery dni nauki w szkołach zamiast pięciu to wyzwanie większe niż w jakiejkolwiek branży gospodarczej.

Lekcje tylko do czwartku, piątek w szkołach jak dziś sobota?

Uczniów takie rozwiązanie z pewnością bardzo uciesz, bo kto by nie chciał mieć dodatkowego dnia w tygodniu wolnego od nauki i zajęć.
Czy czterodniowy tydzień pracy da się wdrożyć w szkołach i objąć nim nauczycieli na podobnych zasadach jak inne grupy zawodowe?
Nic dziwnego, w przypadku wielu zawodów takich jak chociażby nauczyciel zmniejszenie wymiaru czasu pracy zapoczątkowałoby spiralę zmian- komentuje Karolina Pol, dyrektor Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli EduKaPol Szk

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nadchodzi czterodniowy tydzień pracy: jakie zmiany dla nauczycieli i uczniów oznacza

REKLAMA

Już od kilku miesięcy w mediach głośno o planowanej przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rewolucji, czyli skróceniu tygodnia pracy. Obecnie wciąż nie wiadomo jaką formę przyjmą opracowywane zmiany – czy będziemy pracować 4 dni w tygodniu czy 35 godzin w tygodniu.
W wielu branżach jednak nie ma to większego znaczenia, ponieważ już sam pomysł skrócenia czasu pracy budzi obawy i kontrowersje. Może to być problemem na przykład w oświacie.

Niezależnie od postulowanych regulacji nauczyciel pracujący w publicznej placówce ma już dziś prawo do skrócenia tygodnia pracy – tak mówi artykuł 42c Karty Nauczyciela. Skrócenie tygodnia pracy nauczyciela może mieć miejsce na jego wniosek – jest jednak obwarowane warunkami. Najważniejszym jest pozytywne rozpatrzenie wniosku przez dyrekcję placówki. 
–  Jeżeli nauczyciel równolegle pracuje i studiuje, albo może odbywa szkolenia branżowe, to jest duże prawdopodobieństwo, że dyrektor przychyli się do jego wniosku o skrócenie tygodnia pracy – mówi Karolina Pol.

Jeżeli nauczyciel na przykład otrzyma mandat radnego, to on też może wnioskować o skrócony tydzień pracy. Podobną sytuację mamy, gdy nauczyciel prowadzi fundację bądź udziela się charytatywnie, taki wniosek o skrócenie tygodnia pracy będzie również najpewniej pozytywnie rozpatrzony – dodaje ekspertka.
I dalej tłumaczy, że jeżeli faktycznie oficjalnie ten tydzień pracy nauczyciela zostanie skrócony – zgodnie z możliwością, jaką daje Karta Nauczyciela, to nie pozostaje on w tym dniu wolnym do dyspozycji dyrektora, więc nie będzie nawet zobligowany do tego, żeby stawić się na przykład na popołudniową radę pedagogiczną.

Krótszy czas pracy, to krótszy czas nauki

Rozważając możliwość wprowadzenia skróconego wymiaru czasu pracy w oświacie należy przede wszystkim mieć świadomość różnych warunków na jakich pracują nauczyciele. Ci z placówek publicznych pracują w oparciu o Kartę Nauczyciela, z kolei nauczyciele z placówek niepublicznych w oparciu o Kodeks pracy.
Planowane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, skrócenie czasu pracy obejmie więc nauczycieli pracujących w placówkach niepublicznych. A co z tymi, którzy pracują w oparciu o Kartę Nauczyciela?

– Jeżeli chodzi o skrócenie tygodnia pracy nauczycieli, to tak naprawdę dyskusja powinna być dużo szersza. Punktem wyjścia powinno być ile realnie czasu nauczyciele spędzają zarówno w placówkach, jak i na przygotowaniu zajęć – wskazuje Karolina Pol.
– Karta Nauczyciela mówi bowiem o pensum, czyli godzinach jakie nauczyciel musi spędzić przed tablicą. Kodeks pracy z kolei określa liczbę godzin, którą pracownik ma przepracować w danym tygodniu. Mówiąc prościej, zgodnie z prawem nauczyciel w szkole publicznej przed tablicą może spędzić przykładowo 18 godzin w tygodniu, resztę czasu przeznaczając na konsultacje, przygotowanie do zajęć i inne aktywności – wyjaśnia ekspertka.

– Nauczyciel pracujący w szkole niepublicznej przed tablicą może spędzić nawet 40 godzin tygodniowo – mówi Karolina Pol. – Trzeba sobie zdawać sprawę, że zawód nauczyciela jest wyjątkowo specyficzny. To nie jest tak, jak przy okazji innych zawodów, że faktycznie można na przykład zamknąć drzwi, wrócić do domu i całkowicie się odciąć.
Jak podkreśla ekspertka, nauczyciel mentalnie, a nawet i fizycznie jest w pracy dużo więcej godzin niż określają regulacje zawarte w Kodeksie pracy bądź Karcie Nauczyciela. Godziny, które nauczyciel spędza na przygotowaniu lekcji to są godziny, których realnie po prostu nie da się zmierzyć.

Nauka w cztery dni zamiast w pięć dni w tygodniu?

Środowiska związane z oświatą podkreślają, że potencjalne skrócenie tygodnia pracy nauczycieli do czterech dni nie spowoduje, że placówki edukacyjne będą otwarte wyłącznie 4 dni w tygodniu.
Zwracają jednak uwagę, że jeżeli nauczyciele będą pracować krócej, a dzieci nadal będą chodziły do szkoły 5 dni w tygodniu, będzie to wymuszało, żeby zostali zatrudnieni kolejni nauczyciele.

Eksperci zaznaczają jednocześnie, że dziś, nie mamy do czynienia z taką sytuacją, w której nauczyciele poszukują pracy i mają dużą trudność, żeby ją znaleźć.
– Jest zupełnie odwrotnie. Ministerstwo Edukacji Narodowej podało, że obecnie mamy ponad 25 tysięcy wakatów dla nauczycieli. Niestety dane z polskich uczelni wskazują, że mamy coraz mniej studentów kierunków nauczycielskich – sygnalizuje Karolina Pol.

– Jeżeli tydzień pracy nauczyciela zostałby skrócony, to spowodowałoby, że on miałby więcej czasu na przygotowanie się do zajęć, miałby więcej czasu na odpoczynek, a tym samym więcej energii – uważa ekspertka.
– Może właśnie to paradoksalnie spowodowałoby, że więcej osób chciałoby się w tych kierunkach nauczycielskich kształcić. Jeżeli jednak tak by się wydarzyło, to byłaby to perspektywa na pewno kilkuletnia, bo nauczyciel musi przejść konkretny 5-letni cykl studiów, żeby móc w tym zawodzie pracować – podsumowuje Karolina Pol.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ważna zmiana w zakazie handlu w niedzielę. Tego co się stało, nikt się nie spodziewał?

Jesteśmy coraz bardziej podzieleni w sprawie zakazu handlu w niedziele. Choć jeszcze niedawno większość Polaków była przeciwna wprowadzeniu ograniczeń w robieniu zakupów w ten wolny od pracy dzień, to teraz po raz pierwszy te tendencje się odwróciły. Najnowsze, sondażowe badania przyniosły wielką zmianę. 

Teraz lekcje w szkołach tylko od poniedziałku do czwartku? Czterodniowy tydzień pracy dla nauczycieli to tylko cztery dni nauki dla uczniów?

Tematem dnia są lekcje w szkołach skracane o 5 minut - z racji zbyt niskich podwyżek płac dla nauczycieli. Nadchodzi jednak coraz szybciej poważniejsza redukcja lekcji - o cały dzień. Konsekwencją skróconego czasu pracy - na czterodniowy tydzień, może być nowy tryb nauki w szkołach, lekcje tylko od poniedziałku do czwartku.

Równowaga IT: On-Premise, Cloud czy Hybrid? Który model najlepiej zoptymalizuje Twoje koszty i infrastrukturę?

Chmura kusi elastycznością, on-premise zapewnia kontrolę, a model hybrydowy łączy to, co najlepsze z obu światów. W dobie rosnących kosztów subskrypcji i regulacji prawnych firmy coraz częściej wybierają strategię Hybrid IT. Czy to przyszłość infrastruktury IT? Sprawdź, jak znaleźć idealną równowagę i zoptymalizować wydatki na technologie.

Kredyt bankowy jest umową wzajemną – stwierdził Sąd Najwyższy. Czy ma to znaczenie w sprawach frankowych?

Umowa o kredyt bankowy jest umową wzajemną w rozumieniu Kodeksu cywilnego. Taką uchwałę podjął Sąd Najwyższy w dniu 28 lutego 2025 r. Problem ewentualnej wzajemności umowy kredytu hipotecznego jest jednym z głównych zagadnień pojawiających się podczas rozstrzygania przez sądy spraw kredytów frankowych.

REKLAMA

Nauczyciel ma prawo do wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Uchwała Sądu Najwyższego z 26 lutego 2025 r.

Sąd Najwyższy przesądził - nauczyciel ma prawo do wynagrodzenia za godziny nadliczbowe albo do wolnego od pracy. Uchwała Sądu Najwyższego z 26 lutego 2025 r. zmieni wynagrodzenia nauczycieli na wyższe.

Sąd o zachowku dla osoby niepełnosprawnej w stopniu znacznym. Kodeks cywilny mówi o trwałej niezdolności do pracy

Zazwyczaj w przypadku znacznego stopnia niepełnosprawności sądy z automatu przyjmują, że osoba niepełnosprawna może otrzymać wyższy zachowek. Zazwyczaj osoba niepełnosprawna w stopniu znacznym nie może trwale wykonywać żadnej pracy. Oznacza to prawo do 2/3 udziału spadkowego, a nie ½. Przy udziale w spadku wynoszącym 240 000 zł osoba niepełnosprawna otrzyma 160 000 zł z zachowku. Dla porównania osoba zdrowa może wygrać w sądzie 120 000 zł.  Różnica wynosi 40 000 zł na korzyść osoby niepełnosprawnej.

Współpraca z rzeczoznawcą – korzyści, o których nie wiedziałeś! Wywiad z ekspertem

Współpraca z rzetelnym i doświadczonym rzeczoznawcą może pomóc nie tylko wycenić nieruchomość, ale też ustrzec klientów przed bardzo kosztownymi błędami. Polecamy Wywiad z ekspertem - Joanną Borowik, Rzeczoznawcą Majątkowym.

Nauczyciel dyplomowany powinien zarabiać 10 tys. zł netto, mianowany 9 tys. zł netto, a początkujący 7-7,5 tys. zł netto

Takie wynagrodzenia satysfakcjonowałyby nauczycieli – 10 tys. zł netto dla nauczyciela dyplomowanego, 9 tys. zł dla nauczyciela mianowanego i 7-7,5 tys. zł netto dla nauczyciela początkującego. Urszula Woźniak z ZNP powtarza oczekiwania nauczycieli na 2025 r.

REKLAMA

Przedszkole przyszłości – jak nowoczesna edukacja zmienia życie dzieci?

Czy sposób, w jaki uczymy najmłodszych, może zdecydować o ich sukcesie w przyszłości? Prezentujemy raport, który pokazuje, jak innowacyjne podejście do edukacji już od przedszkola rozwija kluczowe kompetencje i przygotowuje dzieci na wyzwania XXI wieku.

Nawet 15 euro za noc w Barcelonie. Katalonia chce wprowadzić najwyższy podatek turystyczny w Europie

Katalonia podwoi od przyszłego roku podatek turystyczny, który może wynieść nawet do 15 euro za noc w Barcelonie. Jeśli rozwiązanie wejdzie w życie, stolica Katalonii będzie miastem z najwyższym podatkiem turystycznym w Europie, wyprzedzając Paryż i Rzym.

REKLAMA