Wielkanoc przestaje być świętem religijnym. To czas spotkań z rodziną i odwiedzin u znajomych
REKLAMA
REKLAMA
- Wielkanoc 2024: czas dla rodziny i znajomych
- Tradycje kultywuje większość, obrzędy religijne – już nie
- Na pójście ze święconką do kościoła nie brakuje chętnych
- Wielkanoc w cieniu Bożego Narodzenia
Te trendy pogłębiają się z czasem i już blisko jesteśmy momentu, w którym bardziej Wielkanoc będzie się kojarzyć z przyjemnym relaksem niż wcześniejszym postem, umartwianiem się czy obowiązkiem udziału w kościelnych obrzędach.
REKLAMA
Wielkanoc 2024: czas dla rodziny i znajomych
Potwierdza to badanie przeprowadzone na niespełna tydzień przed świętami na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna, skoncentrowane na szukaniu odpowiedzi na pytanie jak postrzegamy i zamierzamy spędzać Święta Wielkanocne.
Jak komentuje prof. Dominika Maison z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, Święta Wielkanocne, tak ważne w tradycji chrześcijańskiej, wyraźnie zatraciły swój religijny charakter. Dla większości Polaków są to zdecydowanie bardziej święta rodzinne, bez ich religijnego znaczenia. Mimo to dla wielu, również tych niepraktykujących, ważne jest kultywowanie tradycji jaką jest święcenie potraw w kościele.
REKLAMA
– Ciekawe, że aż 19% osób, które powiedziały, że nigdy nie chodzą na msze również planuje pójść w tym roku ze święconką do kościoła. Jak widać, mimo rosnącego trendu odchodzenia od kościoła, święconka cały czas jest silnym symbolem Wielkanocy, bez którego większość Polaków nie wyobraża sobie tego święta. prof. Dominika Maison mówi prof. Dominika Maison
Dla większości Polaków Wielkanoc to nie są już święta religijne, ale bardziej rodzinne i związane z tradycją (32%). Dla wielu Polaków Święta Wielkanocne to także okazja do spotkania z rodziną lub znajomymi (18%) lub po prostu dzień wolny od pracy (17%). Na postrzeganie Wielkanocy z perspektywy ich znaczenia religijnego wskazała zaledwie 1/5 Polaków (19%).
Większość Polaków planuje spędzić nadchodzące święta w gronie innych osób. Największa grupa (31%) spędzi te święta tylko w najbliższym gronie domowników.
Kolejne dwie grupy planują zaproszenie do siebie do domu gości (26%) lub też spędzić ten czas u rodziny lub znajomych (25%). Tylko 8% spędzi najbliższe święta samotnie w domu.
Osób samotnie spędzających święta wielkanocne jest najwięcej w największych miastach (12% w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców), emerytów i rencistów (12%), ale również wśród niepraktykujących (13%).
Tradycje kultywuje większość, obrzędy religijne – już nie
Jednak samo [ostrzeganie Świąt Wielkanocnych jest wciąż mocno skorelowane z praktykami religijnymi.
Największe znaczenie religijne mają te święta dla osób regularnie praktykujących – taką odpowiedź wskazało aż 44% Polaków chodzących na msze minimum raz w miesiącu. Dla osób uczęszczających we mszach kilka razy w roku to przede wszystkim rodzinne święta połączone z kultywowaniem tradycji (41% wskazań), ale już niekoniecznie święta o wartości religijnej.
Natomiast dla osób zupełnie niepraktykujących częściej niż dla pozostałych są to po prostu dni wolne od pracy (28%).
REKLAMA
Porównanie wyników tegorocznego badania pokazuje niewielkie zmiany w porównaniu z rokiem poprzednim. W przypadku większości odpowiedzi utrzymuje się podobny obraz wyników. Jednak, jeżeli przyjrzymy się im nieco bliżej, to widać pewne zmiany, np. wzrosła liczba osób planujących pójść do kościoła ze święconką – mówi ekspertka.
W jej ocenie, nie jest to co prawda duża zmiana (z 52% w zeszłym roku do 55% w tym roku), ale o tyle zaskakująca, że w kontekście wzrastającej sekularyzacji społeczeństwa można by się spodziewać raczej spadku uczestniczenia w tej religijnej tradycji.
Jednym z wyjaśnień tych wyników może być fakt, że obecnie widać w społeczeństwie pewne osłabienie negatywnych emocji w stosunku do kościoła. Potwierdzają to również deklaracje częstości uczestniczenia we mszach świętych, które pokazało przeprowadzone badanie; nieco spadła liczba osób, które mówią, że nigdy nie chodzą, a wzrosła liczba praktykujących zarówno sporadycznie, jak i regularnie, minimum raz w tygodniu – mówi prof. Dominika Maison
Na pójście ze święconką do kościoła nie brakuje chętnych
„Koszyczek wielkanocny” to chyba najsilniejszy dla większości Polaków symbol Świąt Wielkanocnych. Nawet dla wielu osób niewierzących lub niechodzących do kościoła święcenie potraw jest okazją do pójścia raz w roku do kościoła. W tym roku 55% Polaków planuje iść do kościoła ze święconką, natomiast 36% Polaków nie planuje święcić potraw. W porównaniu z zeszłym rokiem wzrosła nieco grupa osób planujących pójście ze święconka do kościoła – w 2023 roku 52% planowało święcić potrawy w kościele, a 39% nie.
Święcenia potraw w kościele nie planują częściej osoby z wielkich miast (54% z największych miast vs. 23% w najmniejszych miastach – odpowiedzi zdecydowanie nie i raczej nie).
Oczywiście święcenie potraw koreluje z byciem praktykującym katolikiem. Najwięcej osób planujących poświecić potrawy jest wśród regularnie praktykujących (83%), mniej wśród nieregularnie praktykujących (68%), ale co ciekawe również wśród osób, które nigdy nie chodzą na msze cały czas jest spora grupa (19%) tych, którzy zamierzają zgodnie z tradycją pójść do kościoła poświęcić koszyczek wielkanocny.
Wielkanoc w cieniu Bożego Narodzenia
Nieco ponad połowa Polaków lubi w równym stopniu święta Bożego Narodzenia co Wielkanocy.
Jednak już wśród tych, którzy preferują jedne święta nad drugimi zdecydowanie wygrywają święta Bożego Narodzenia – pięć razy więcej woli Boże Narodzenie (40%) niż Wielkanoc (7%). Jak komentuje ekspertka, w tym przypadku nie widać wyraźnych zależności od częstotliwości praktyk religijnych, a bardziej od płci i wieku.
Wśród osób, które wolą Boże Narodzenie od Wielkanocy jest więcej kobiet (43%) niż mężczyzn (35%) oraz osób młodszych (50% poniżej 24 lat) niż starszych (35% powyżej 55 lat).
Natomiast mężczyźni przeważają nad kobietami wśród tych osób, które lubią oba święta w równym stopniu (58% mężczyzn vs. 48% kobiet).
Podobnie z osobami starszymi – 59% powyżej 55 roku życia vs. 38% poniżej 24 lat.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.