Eksperci nie mają wątpliwości, że renta wdowia w kształcie ostatecznie przyjętym w ustawie nie rozwiązuje problemu trudnej sytuacji materialnej samotnych seniorów. Owszem poprawi ją, ale na zasadzie drobnej korekty, której negować nie można, ale o której z góry też wiadomo, że nie jest to sposób na rozwiązanie problemu.
- Renta wdowia: ma dać dodatkowe środki potrzebne na utrzymanie w jednoosobowej rodzinie po śmierci małżonka - czy zapewnia je?
- Renta wdowia nie zapewnia zabezpieczenia przed ubóstwem
- Wdowia renta poprawi sytuację materialną wdowy lub wdowca, nie rozwiąże problemu
- Trudna sytuacja samotnych seniorów, szczególnie wdów w Polsce jest faktem
Renta wdowia: ma dać dodatkowe środki potrzebne na utrzymanie w jednoosobowej rodzinie po śmierci małżonka - czy zapewnia je?
– Jest to przydatne świadczenie, ale nie możemy się oszukiwać, że będzie mieć ono wielkie znaczenie dla sytuacji majątkowej osoby, która znalazła się w takiej sytuacji życiowej, że straciła małżonka, który był np. odpowiedzialny za finansowanie gospodarstwa domowego – mówi ekspert gospodarczy Paweł Skotnicki.
– Nie powinniśmy zapominać, że ani renta wdowia, ani coroczne waloryzacje świadczeń rentowych czy emerytalnych, nie są na tyle znaczące, by rezygnować np. z ubezpieczania się – mówi ekspert gospodarczy Paweł Skotnicki.
Renta wdowia nie zapewnia zabezpieczenia przed ubóstwem
Renta Wdowia jest jednym z pierwszych spełnionych postulatów socjalnych nowego Rządu RP. Wnioski można składać od stycznia, a dodatkowe pieniądze będą wypłacane od lipca 2025 roku.
Wdowia renta poprawi sytuację materialną wdowy lub wdowca, nie rozwiąże problemu
Eksperci o rencie wdowiej wypowiadają się pozytywnie. Jest to świadczenie, które będzie rokrocznie delikatnie poprawiać sytuacje osób, które znalazły się w trudnej sytuacji majątkowej po śmierci swojej małżonki czy częściej małżonka.
Szacuje się, że ze świadczenia będzie mogło skorzystać nawet 2 miliony obywateli.
Renta wdowia pozwoli na zachowanie emerytury i uzyskanie części renty rodzinnej po małżonku lub na wybranie renty rodzinnej i do tego świadczenia można dodać część własnej emerytury.
Do roku 2027 będzie to wartość na poziomie 15%, a po 2027 roku będzie to już 25%.
– Jest to pewien element wyrównywania sprawiedliwości społecznej. Mężowie płacili bowiem składki, z ich wynagrodzeń często żyły całe rodziny i przedwczesna śmierć małżonka nie może obniżać jakości życia drugiego małżonka. Jest to pomoc, choć jej wartość oczywiście nie jest dominująca, gdy spojrzymy na cały rodzinny budżet domowy – mówi Paweł Skotnicki.
Nie możemy mówić, że renta wdowia jest dla wdowy czy wdowca zabezpieczeniem przed ubóstwem. Jest miłym, dobrym, ważnym świadczeniem, ale trudno je traktować jako coś, co będzie mieć dominujące znaczenie dla czyjegoś życia – uważa Paweł Skotnicki.
Trudna sytuacja samotnych seniorów, szczególnie wdów w Polsce jest faktem
– Emerytury również mają różne wysokości, zawsze przed złożeniem wniosku o rentę wdowią należy dokładnie z ekspertami ubezpieczeniowymi, pracownikami ZUS lub prawnikami policzyć, jakie warianty świadczenia będą dla nas opłacalne – dodaje Paweł Skotnicki.
Eksperci przyznają, że Renta Wdowia jest rozwiązaniem oczekiwanym, bo bardzo często osoby owdowiałe mocno zmieniały swój status majątkowy i stan życia. Jeżeli zmarł małżonek, który był głównym żywicielem rodziny, a jednocześnie nie zabezpieczył rodziny w odpowiedni sposób pod kątem legislacyjnym to w wielu sytuacjach dochodziło do bardzo trudnych sytuacji.
– Stąd ważne jest by poza działaniami takimi jak dodatkowe świadczenia w postaci, mówić głośno o ubezpieczeniach czy zabezpieczeniach majątkowych w postaci np. testamentów. Niestety znam sytuacje, gdy wdowy znajdowały się w dramatycznym położeniu po nagłej śmierci męża. Ich status materialny ulegał znacznemu pogorszeniu.
Tutaj ważną rolę odgrywają zabezpieczenia związane np. z testamentem, odpowiednim przekazaniem spadku czy sprawami związanymi z zapewnieniem kontynuacji działania firm jeżeli np. działalność gospodarcza jest elementem majątku rodzinnego – mówi Paweł Skotnicki.
Ekspert gospodarczy i ubezpieczeniowy dodaje jednocześnie, że do najdramatyczniejszych sytuacji dochodzi, gdy śmierć głównego żywiciela rodziny jest nagła.
– Zostawiamy pisanie testamentów „na kiedyś”, a to może powodować, że zabezpieczenie majątku i interesów rodzinnych jest niewystarczające, gdy śmierć będzie nagła. Stąd oczywiście renta wdowia jest świadczeniem przydatnym, ale nie zmieniającym horyzontu tragedii w obliczu których stanęło wiele osób po śmierci najbliższej osoby – podsumowuje Paweł Skotnicki.
Przypomnijmy, że choć ZUS już teraz zachęca do składania wniosków, to świadczenie zwane rentą Wdowią wypłacone będzie pierwszy raz dopiero w lipcu 2025 roku.