REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czterodniowy tydzień nauki w szkołach, wszystkie piątki wolne od lekcji jak soboty

Czterodniowy tydzień pracy w szkole, czy jest w ogóle możliwy i jak zmieni życie nauczycieli i uczniów
Czterodniowy tydzień pracy w szkole, czy jest w ogóle możliwy i jak zmieni życie nauczycieli i uczniów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wolne wszystkie piątki od pracy, tak jak dziś soboty, to tylko kwestia czasu gdy tak ustanowiony tydzień pracy zostanie usankcjonowany odpowiednimi zapisami w kodeksie pracy. Zmieni on nie tylko gospodarkę, ale i sferę usług publicznych, w tym oświatę. Nic więc dziwnego, że już teraz trwają analizy.

REKLAMA

 Mają one za cel ustalić, jak te nowe rozwiązania wprowadzać, by nie zdezorganizowały one życia. Wszak organizacja zajęć w szkołach mocno wpływa np. na organizację życia w rodzinach.
Czy szkoły przejdą na czterodniowy tydzień nauki, a nastąpi to w ślad za wprowadzeniem do kodeksu pracy czterodniowego dnia pracy. Jak wtedy będzie zorganizowana nauka dla uczniów i regulamin pracy dla nauczyciel jako pracownika - zatrudnionego w oparciu o Kartę Nauczyciela lub o kodeks pracy.

REKLAMA

To pytania, na które odpowiedzi wiele osób szuka już dziś. Jak więc będzie gdy skrócenie czasu pracy w kodeksie pracy stanie się faktem, obowiązującym prawem?
Pewne jest, że na przygotowanie się do wdrożenia czterodniowego tygodnia pracy są przynajmniej dwa lata. Jednak to będzie z pewnością prawdziwa rewolucja nie tylko dla pracowników, ale i dla całych rodzin i społeczeństwa w ogóle. Cztery dni nauki w szkołach zamiast pięciu to wyzwanie większe niż w jakiejkolwiek branży gospodarczej.

Czy ograniczenie lekcji w szkołach do czterech dni w tygodniu jest w ogóle możliwe

Uczniów takie rozwiązanie z pewnością bardzo uciesz, bo kto by nie chciał mieć dodatkowego dnia w tygodniu wolnego od nauki i zajęć.
Czy czterodniowy tydzień pracy da się wdrożyć w szkołach i objąć nim nauczycieli na podobnych zasadach jak inne grupy zawodowe?
Nic dziwnego, w przypadku wielu zawodów takich jak chociażby nauczyciel zmniejszenie wymiaru czasu pracy zapoczątkowałoby spiralę zmian- komentuje Karolina Pol, dyrektor Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli EduKaPol Szk

Nadchodzi czterodniowy tydzień pracy w szkołach: co znaczy dla nauczycieli, a co dla uczniów

REKLAMA

Już od kilku miesięcy w mediach głośno o planowanej przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rewolucji, czyli skróceniu tygodnia pracy. Obecnie wciąż nie wiadomo jaką formę przyjmą opracowywane zmiany – czy będziemy pracować 4 dni w tygodniu czy 35 godzin w tygodniu.
W wielu branżach jednak nie ma to większego znaczenia, ponieważ już sam pomysł skrócenia czasu pracy budzi obawy i kontrowersje. Może to być problemem na przykład w oświacie.

Niezależnie od postulowanych regulacji nauczyciel pracujący w publicznej placówce ma już dziś prawo do skrócenia tygodnia pracy – tak mówi artykuł 42c Karty Nauczyciela. Skrócenie tygodnia pracy nauczyciela może mieć miejsce na jego wniosek – jest jednak obwarowane warunkami. Najważniejszym jest pozytywne rozpatrzenie wniosku przez dyrekcję placówki. 
–  Jeżeli nauczyciel równolegle pracuje i studiuje, albo może odbywa szkolenia branżowe, to jest duże prawdopodobieństwo, że dyrektor przychyli się do jego wniosku o skrócenie tygodnia pracy – mówi Karolina Pol.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeżeli nauczyciel na przykład otrzyma mandat radnego, to on też może wnioskować o skrócony tydzień pracy. Podobną sytuację mamy, gdy nauczyciel prowadzi fundację bądź udziela się charytatywnie, taki wniosek o skrócenie tygodnia pracy będzie również najpewniej pozytywnie rozpatrzony – dodaje ekspertka.
I dalej tłumaczy, że jeżeli faktycznie oficjalnie ten tydzień pracy nauczyciela zostanie skrócony – zgodnie z możliwością, jaką daje Karta Nauczyciela, to nie pozostaje on w tym dniu wolnym do dyspozycji dyrektora, więc nie będzie nawet zobligowany do tego, żeby stawić się na przykład na popołudniową radę pedagogiczną.

Lekcje w szkołach tylko od poniedziałku do czwartku?

Rozważając możliwość wprowadzenia skróconego wymiaru czasu pracy w oświacie należy przede wszystkim mieć świadomość różnych warunków na jakich pracują nauczyciele. Ci z placówek publicznych pracują w oparciu o Kartę Nauczyciela, z kolei nauczyciele z placówek niepublicznych w oparciu o Kodeks pracy.
Planowane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, skrócenie czasu pracy obejmie więc nauczycieli pracujących w placówkach niepublicznych. A co z tymi, którzy pracują w oparciu o Kartę Nauczyciela?

– Jeżeli chodzi o skrócenie tygodnia pracy nauczycieli, to tak naprawdę dyskusja powinna być dużo szersza. Punktem wyjścia powinno być ile realnie czasu nauczyciele spędzają zarówno w placówkach, jak i na przygotowaniu zajęć – wskazuje Karolina Pol.
– Karta Nauczyciela mówi bowiem o pensum, czyli godzinach jakie nauczyciel musi spędzić przed tablicą. Kodeks pracy z kolei określa liczbę godzin, którą pracownik ma przepracować w danym tygodniu. Mówiąc prościej, zgodnie z prawem nauczyciel w szkole publicznej przed tablicą może spędzić przykładowo 18 godzin w tygodniu, resztę czasu przeznaczając na konsultacje, przygotowanie do zajęć i inne aktywności – wyjaśnia ekspertka.

– Nauczyciel pracujący w szkole niepublicznej przed tablicą może spędzić nawet 40 godzin tygodniowo – mówi Karolina Pol. – Trzeba sobie zdawać sprawę, że zawód nauczyciela jest wyjątkowo specyficzny. To nie jest tak, jak przy okazji innych zawodów, że faktycznie można na przykład zamknąć drzwi, wrócić do domu i całkowicie się odciąć.
Jak podkreśla ekspertka, nauczyciel mentalnie, a nawet i fizycznie jest w pracy dużo więcej godzin niż określają regulacje zawarte w Kodeksie pracy bądź Karcie Nauczyciela. Godziny, które nauczyciel spędza na przygotowaniu lekcji to są godziny, których realnie po prostu nie da się zmierzyć.

Wszystkie piątki w szkołach mają być wolne jak dziś wolne są wszystkie soboty?

Środowiska związane z oświatą podkreślają, że potencjalne skrócenie tygodnia pracy nauczycieli do czterech dni nie spowoduje, że placówki edukacyjne będą otwarte wyłącznie 4 dni w tygodniu.
Zwracają jednak uwagę, że jeżeli nauczyciele będą pracować krócej, a dzieci nadal będą chodziły do szkoły 5 dni w tygodniu, będzie to wymuszało, żeby zostali zatrudnieni kolejni nauczyciele.

Eksperci zaznaczają jednocześnie, że dziś, nie mamy do czynienia z taką sytuacją, w której nauczyciele poszukują pracy i mają dużą trudność, żeby ją znaleźć.
– Jest zupełnie odwrotnie. Ministerstwo Edukacji Narodowej podało, że obecnie mamy ponad 25 tysięcy wakatów dla nauczycieli. Niestety dane z polskich uczelni wskazują, że mamy coraz mniej studentów kierunków nauczycielskich – sygnalizuje Karolina Pol.

– Jeżeli tydzień pracy nauczyciela zostałby skrócony, to spowodowałoby, że on miałby więcej czasu na przygotowanie się do zajęć, miałby więcej czasu na odpoczynek, a tym samym więcej energii – uważa ekspertka.
– Może właśnie to paradoksalnie spowodowałoby, że więcej osób chciałoby się w tych kierunkach nauczycielskich kształcić. Jeżeli jednak tak by się wydarzyło, to byłaby to perspektywa na pewno kilkuletnia, bo nauczyciel musi przejść konkretny 5-letni cykl studiów, żeby móc w tym zawodzie pracować – podsumowuje Karolina Pol.

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Po zmianach więcej dożywotnich orzeczeń o niepełnosprawności. Świadczenie wspierające jednak nadal na 7 lat

Dla osób niepełnosprawnych wydarzeniem ostatniego tygodnia było wydanie wytycznych dla WZON i PZON co do wydawania stałych orzeczeń dla osób cierpiących na jedną z przeszło 200 chorób genetycznych. Wytyczne wydał Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń. Wytyczne generalnie są adresowane dla dzieci i ich rodziców. Po otrzymaniu orzeczenia ważnego do ukończenia 16 roku życia, osoba niepełnosprawna wystąpi o orzeczenie "dla dorosłych" i ono także będzie miało charakter stały. Niestety (na dziś) posiadanie stałego orzeczenia o niepełnosprawności nie ma znaczenia dla świadczenia wspierającego.

Czy stopień niepełnosprawności wpływa na wysokość zachowku?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wyższy zachowek przysługuje bowiem osobom trwale niezdolnym do pracy. Co to oznacza?

Sąd zmodyfikował zasadę (albo świadczenie wspierające albo pielęgnacyjne). Do MOPS nie trzeba oddawać 9000 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Mając przeszło 9000 zł wspierającego

Miało być tak. Osoba niepełnosprawna otrzymuje świadczenie wspierające w wysokości np. 30 000 zł. Za okres np. 10 miesięcy. Po otrzymaniu tych pieniędzy opiekun osoby niepełnosprawnej oddaje (do MOPS) równoważne 30 000 zł (świadczenie pielęgnacyjne). Chodziło o to, aby w okresie rozpatrywania wniosku o przyznanie świadczenia wspierającego, rodzina osoby niepełnosprawnej (najczęściej stopień znaczny) miała środki na utrzymanie osoby niepełnosprawnej. Finansować to miało świadczenie pielęgnacyjne, które następnie (jako pewien kredyt społeczny) trzeba zwrócić do MOPS. Taki miał być model rozliczenia między świadczeniem wspierającym a pielęgnacyjnym. W praktyce nie mamy z obu stron po 30 000 zł. Dla 2024 r. za okres 10 miesięcy otrzymywało się 29 880 zł świadczenia pielęgnacyjnego (miesięcznie 2988 zł), a maksymalna wysokość świadczenia wspierającego to za 10 miesięcy 39 180 zł (miesięcznie 3918 zł). W zależności od tempa przyznawania świadczenia wspierającego można było tak rozliczać okresy 5 miesięcy jak i np. 14 miesięcy.

BHP: Komu przysługuje obuwie ochronne?

Obuwie ochronne BHP – kto powinien je stosować i dlaczego jest niezbędne? Odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa w miejscu pracy. W wielu branżach stanowi podstawowy środek ochrony indywidualnej, zabezpieczając pracowników przed poważnymi urazami. Dobrze dobrane buty nie tylko chronią stopy przed uderzeniami, przecięciami czy przebiciami, ale także zapewniają stabilność, wygodę i odporność na czynniki środowiskowe. W jakich zawodach obuwie ochronne jest konieczne i jakie zagrożenia może ograniczyć?

REKLAMA

Bezpieczne i dochodowe (odsetki do 6,80%). Obligacje skarbowe - nowe emisje w kwietniu 2025 r. Jaka opłata za wcześniejszy wykup?

Ministerstwo Finansów w komunikacie przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które są sprzedawane w kwietniu 2025 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w marcu, lutym i styczniu br.

Nawet 8% na lokacie w banku. Ranking lokat i kont oszczędnościowych: oprocentowanie pod koniec marca 2025 r.

Średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych wyniosło w marcu 2025 r. ponad 5,6% – wynika z najnowszych danych zebranych przez HREIT. Aż 3 banki kuszą obietnicą zysków na poziomie co najmniej 8% w skali roku.

Emerytury stażowe – Lewica i Solidarność naciskają. Czy rząd zgodzi się na zmiany?

Emerytury stażowe mogą się urzeczywistnić. Lewica i Solidarność walczą o zmiany, które mają umożliwić wcześniejsze przejście na emeryturę osobom z długim stażem pracy. Czy obecny rząd w końcu przychyli się do tych postulatów?

Czy dodatek motywacyjny będzie dla wszystkich pracowników? Obecne rozwiązania są krzywdzące

Związek Miast Polskich przyjął stanowisko w sprawie dofinansowania wynagrodzeń pracowników pomocy społecznej. Zdaniem samorządowców włączenie wszystkich pracowników realizujących zadania z zakresu szeroko rozumianej pomocy społecznej do programu dodatku motywacyjnego przełoży się na jakość świadczonych usług.

REKLAMA

Nie doczekali na świadczenie wspierające za 9-12 miesięcy. Jest świadczenie pielęgnacyjne. Rodziny osób niepełnosprawnych nic nie wygrają w sądzie

Ostrzegano przed tym, że przewlekłość postępowań w WZON zderzy się z problemem śmierci osoby niepełnosprawnej, która złożyła wniosek o świadczenie wspierające, spełnia kryteria, ale nie doczekała decyzji WZON. Rodziny osób zmarłych koszty opieki pokryją ze świadczenia pielęgnacyjnego. Część z nich próbuje spierać się z WZON w sądach administracyjnych. Nie mają szansy. Stroną takich postępowań może być tylko osoba niepełnosprawna, a ta zmarła. Trzeba zapomnieć o świadczeniu wspierającym.

Zmiany w „babciowym”: prawo do świadczenia (1500 zł lub nawet 1900 zł miesięcznie) dla nowej grupy osób. Koniec z niesprawiedliwymi wyłączeniami

W dniu 26 marca 2025 r. do Sejmu został wniesiony projekt ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka – „Aktywny rodzic”, który zakłada zwiększenie kręgu osób uprawnionych do „babciowego” (inaczej zwanego świadczeniem „aktywni rodzice w pracy”). W obecnym stanie prawnym – część rodziców, która jest w pełni aktywna zawodowo, jest bowiem niesprawiedliwie pozbawiana prawa do ww. świadczenia.

REKLAMA