Dopłaty do najmu są wciąż mało znaną i stosowaną formą wsparcia z rządowego programu mieszkaniowego. Jednak wraz z planowanym mocnym wsparciem budownictwa czynszowego w gminach będzie mogło z nich skorzystać dużo więcej osób. Dopłaty są całkiem spore i przysługują nawet przez piętnaście lat.
- Kto z wynajmujących teraz mieszkanie ma prawo do dopłaty do czynszu
- Najem mieszkania lokatorskiego: na które należy się najemcy dopłata
- Dopłaty do najmu: ile wynoszą dla singla, ile dla wieloosobowej rodziny
- Mieszkanie z dopłatami do czynszu: gdzie można wynająć
Wiele osób już zapominało o rządowym programie dopłat do najmu Mieszkanie na Start. A on wciąż działa i wciąż można dostawać z niego dofinansowanie, o ile gmina podpisała stosowną umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.
Kto z wynajmujących teraz mieszkanie ma prawo do dopłaty do czynszu
Jak wyjaśnia Magdalena Markiewicz, ekspertka portalu NieruchomościSzybko.pl, program zapewnia dopłaty do najmu przez okres wynoszący nawet 15 lat, co jest bardzo korzystne dla najemcy. Warto jednak pamiętać, że dopłaty przysługują tylko najemcy mieszkania objętego umową zawartą między gminą oraz Bankiem Gospodarstwa Krajowego. W praktyce na dopłaty do najmu mogą liczyć np. lokatorzy niektórych społecznych inicjatyw mieszkaniowych (SIM).
W ostatnim czasie sporo mówi się o kontrowersyjnym, zapowiadanym programie dopłat kredytowych Kredyt #naStart. Niewiele osób pamięta o programie mieszkaniowym, który cechuje się podobną nazwą. Chodzi o program Mieszkanie na Start przewidujący całkiem wysokie dopłaty do najmu dla wybranych lokatorów.
– Warto przyjrzeć się tej nieco zapomnianej inicjatywie. Tym bardziej, że inne dopłaty do najmu, o których była mowa jeszcze przed wyborami parlamentarnymi (600 zł dopłaty do wynajmu dla młodych) są w najbliższym czasie mało prawdopodobne. Natomiast wspomniany program Mieszkanie na Start działa i będzie funkcjonował w najbliższych latach, bo państwo obiecało najemcom długoterminowe wsparcie – komentuje Magdalena Markiewicz.
Najem mieszkania lokatorskiego: na które należy się najemcy dopłata
Program Mieszkanie na Start został wprowadzony ustawą z dnia 20 lipca 2018 r. o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania (Dz.U. 2018 poz. 1540). Większość przepisów wspomnianej ustawy weszła w życie wraz z dniem 1 stycznia 2019 r.
– Nie mówimy zatem o zupełnie nowym programie. „Jednakże jest on ograniczony tylko do nowych lub rewitalizowanych mieszkań czynszowych, mieszkań budowanych w ramach modelu „lokal za grunt”, a także do mieszkań wynajmowanych przez społeczne agencje najmu (tzw. SAN-y). Ten program państwo realizuje za pośrednictwem gmin – wyjaśnia Magdalena Markiewicz, ekspertka portalu NieruchomościSzybko.pl.
W praktyce dopłaty do najmu z programu Mieszkanie na Start najczęściej otrzymują lokatorzy budynków mieszkalnych wzniesionych przez spółkę PFR Nieruchomości, a także osoby zasiedlające niektóre nowe gminne inwestycje mieszkaniowe.
Zgodnie z przepisami, dopłaty mogą być stosowane nie dłużej niż przez 20 lat licząc od miesiąca, w którym zakończono inwestycję mieszkaniową. Natomiast dla danego najemcy ustalono piętnastoletni termin dotowania najmu. Jest on naliczany od miesiąca przekazania pierwszej dopłaty na rachunek wynajmującego.
– Należy zwrócić uwagę, że to gmina po zawarciu z inwestorem stosownej umowy przeprowadza nabór wniosków o zawarcie umowy najmu, a następnie występuje z wnioskiem do BGK o przyznanie dopłat. Zasady przeprowadzenia naboru wniosków są określane przez uchwałę gminy – tłumaczy wyjaśnia Magdalena Markiewicz.
Dopłaty do najmu: ile wynoszą dla singla, ile dla wieloosobowej rodziny
Warunkiem skorzystania z dopłat do najmu w programie Mieszkanie na Start jest nie tylko zamieszkiwanie w budynku objętym stosowną umową z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Nie należy zapominać, że według ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. dopłaty do najmu powinny być przyznawane osobom, które nie mogą zaspokoić swoich potrzeb mieszkaniowych na rynku komercyjnym.
Dopłaty do najmu przysługują, jeśli średni miesięczny dochód gospodarstwa domowego (w rozumieniu ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych) nie przekracza odpowiednio:
- 100% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej ostatnio ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego – to jest limit dla singli.
- 100% takiego przeciętnego wynagrodzenia powiększonego o dodatkowe 40 punktów procentowych za każdego kolejnego członka gospodarstwa domowego – to limit dla większych gospodarstw domowych, wynoszący np. 180% przeciętnego wynagrodzenia w przypadku gospodarstwa trzyosobowego (100 % plus 40% plus 40%).
Gmina w uchwale dotyczącej zasad naboru najemców wyznacza nie tylko maksymalną wysokość dochodu, ale również dodatkowe kryteria pierwszeństwa.
– Jeżeli chodzi o wysokość, jaką mają dopłaty do najmu, to ustawodawca wyraźnie preferuje większe gospodarstwa domowe. Mogą one otrzymać miesięczną dopłatę do czynszu na poziomie ponad 1000 zł. Przykładowo, maksymalna wysokość dopłat dla pięcioosobowego gospodarstwa domowego z Wrocławia wynosi obecnie 1 090 zł miesięcznie. W przypadku bezdzietnej pary, analogiczny limit maleje do 477 zł – wylicza informuje Magdalena Markiewicz.
Mieszkanie z dopłatami do czynszu: gdzie można wynająć
Tak jak już wspominaliśmy wcześniej, powyższe zasady dotowania najmu obowiązują niewielu najemców. Wynika to również z niewielkiej aktywności gmin w zakresie budownictwa czynszowego.
Mimo tego, można spodziewać się, że liczba inwestycji objętych dopłatami do czynszu z BGK będzie powoli rosła. Tym bardziej, że na razie nie ma mowy o zakończeniu programu Mieszkanie na Start. Co ważne, dotowane czynszówki powstają nie tylko w największych miastach.
Jako przykład może posłużyć inicjatywa SIM Podkarpacie.
– To projekt gmin z obszaru południowej Polski, w ramach którego realizowane są inwestycje na terenie następujących miejscowości: Niżna Łąka, Boguchwała, Sędziszów Małopolski, Nowa Sarzyna, Dynów, Leżajsk, Jarosław i Wietrzychowice. Lokatorzy SIM Podkarpacie będą mogli uzyskiwać opisywane dopłaty do najmu nawet przez 15 lat - podsumowuje Magdalena Markiewicz, ekspertka portalu NieruchomościSzybko.pl.