REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytury z ZUS będą wypłacane raz na kwartał, szykują się duże zmiany w świadczeniach groszowych. co ze stażem i prawem do emerytury

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Już niedługo pół miliona emerytów będzie dostawało co miesiąc z ZUS kilka lub kilkanaście złotych tytułem emerytury
Już niedługo pół miliona emerytów będzie dostawało co miesiąc z ZUS kilka lub kilkanaście złotych tytułem emerytury
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

Na razie są ozdobą publikacji w mediach z dreszczykiem: 50 groszy emerytury, złotówka. Bulwersują gdy skarżą się na nie znani muzycy, aktorzy czy inni celebryci. Z miesiąca na miesiąc przybywa jednak emerytów otrzymujących z ZUS dosłownie groszowe lub niewielkie emerytury. Bez zmian w prawie i systemie emerytalnym kilkaset tysięcy groszowych emerytów zamieni się zaraz w miliony.
rozwiń >

Osób otrzymujących emerytury niższa od minimalnej jest już prawie pół miliona i ich liczba stałe rośnie. Skąd się biorą, dlaczego nie dostają przynajmniej gwarantowanej minimalnej emerytury wynoszącej obecnie (od 1 marca 2024 roku do kolejnej waloryzacji) 1 780,96 złote?

REKLAMA

Emerytury z ZUS: komu przysługuje gwarantowana emerytura najniższa, a kto dostaje mniej od najniższej

REKLAMA

Powodów jest kilka. Podstawowy, prawny to zapisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie z którym prawo do minimalnej emerytury przysługuje wyłącznie osobom, które mają określony staż: 20 lat kobiety i 25 lat mężczyźni.
Na ten staż składają się okresy składkowe i nieskładkowe, ale przepisy są skonstruowane tak, że np. praca na umowach śmieciowych – w tym nawet oskładkowanych zleceniach nie zbliża do tego stażu, a umowy o dzieło już w ogóle, bo nie podlegają obowiązkowej składce emerytalnej (stąd problem np. muzyków i innych artystów, którzy zarabiają dużo, ale od kosmicznych nawet honorariów nie płacą składek).

Drugi powód, pośrednio związany z pierwszym, to sposób wyliczania emerytury. ZUS ujmując rzecz najprościej dzieli kwotę zgromadzoną u siebie na koncie i subkoncie przez liczbę miesięcy prognozowanego dalszego trwania życia.
Efekt jest taki, że prawo do emerytury ma każdy kto odprowadził nawet jedną niewielką składkę emerytalną, ale emerytura ta będzie wynosić z reguły grosze.

By dostać emeryturę trzeba będzie mieć staż: ile powinien wynosić

Rząd ustami minister resortu rodziny pracy i polityki społecznej zapowiada zmiany prawa, które mają zlikwidować groszowe emerytury. Na razie brak szczegółów, choć nie ma problemu z określeniem możliwych sposobów, które do tego doprowadzą, a które już wskazują eksperci.
Oczywiście najprostszym i działającym błyskawicznie – także zapewne dającym prawo do ustalenia prawa do emerytury w minimalnej gwarantowanej wysokości 1 588,44 zł byłoby po prostu usunięcie z obrotu prawnego przepisu nakazującego osiągnięcie stażu 20-25 lat, który teraz to warunkuje.
Takie rozwiązanie jednak raczej nie wchodzi w rachubę. Nawet gdyby Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i budżet państwa byłoby stać na taki zasiłek – bo de facto nie byłaby to emerytura, ale zasiłek – to takie rozwiązanie byłoby wątpliwe moralnie i niesprawiedliwe względem tych choćby, którzy 1 780,96 złotych dostają po 20. czy 25. latach ciężkiej pracy.

W jaki sposób ZUS wylicza emeryturę, że ta jest poniżej najniższej emerytury

REKLAMA

Więcej szans na wdrożenie w praktyce ma pomysł, by zmienić przepis dający prawo do emerytury – niezależnie od jej wysokości, jak jest teraz – każdemu kto osiągnie określony staż: 5 lat, 10 lat lub 15 lat.
Ale bez zmiany ogólnej zasady, że emeryturę w minimalnej wysokości czyli teraz 1 588,44 zł daje dalej staż 20 lat – kobiety, 25 lat – mężczyźni.
Jaki byłby tego efekt? Emerytury, choć dalej zapewne poniżej gwarantowanej emerytury minimalnej wynosiłyby przynajmniej kilkaset złotych (gdy minimalny staż dający prawo do emerytury wynosiły 5-10 lat) lub nawet mogłyby zbliżyć się do minimalnej 9a nawet ją przekroczyć przy wysokich zarobkach i składkach, gdyby poprzeczkę uprawniającą do emerytury zawieszony wyżej, np. na 15 lat).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozostaje problem co ze składkami zgromadzonymi przez osoby, które nie nabyłyby prawa do emerytury?
Niesprawiedliwe społecznie byłoby gdyby je traciły, pewnie więc najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby jednorazowa „odprawa emerytalna” w momencie osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego, formalnie związana ze złożeniem wniosku o emeryturę, w postaci wypłaty jednorazowej całej kwoty – najlepiej nie tylko z subkonta, które i bez specjalnych regulacji stanowi „własność” ubezpieczonego, ale i głównego konta emerytalnego ZUS, słowem wszystkich wcześniej zapłaconych i na bieżąco waloryzowanych składek emerytalnych.

Sama zmiana systemu wypłat problemu nie rozwiąże

Najmniej radykalne propozycje zmian w przepisach dotyczących groszowych emerytur dotyczą jedynie korekty sposobu rozliczania.
Mówiąc najprościej – pozostawienia przepisów dotyczących samej wysokości groszowej emerytury na dotychczasowym poziomie, ale zracjonalizowania sposobu jej wypłacania.
Dla przykładu, proponowane jest rozwiązanie zakładające, że tylko emerytury groszowe stanowiące co najmniej 30 proc. najniższej emerytury wypłacane byłyby co miesiąc, a niższe raz na kwartał lub nawet raz w roku.
Jako ewentualność te wypłacane raz w roku miałyby być wypłacane wraz z trzynastą emeryturą.
Sam emeryt w ten sposób finansowo nic by praktycznie nie zyskał, ale duże oszczędności zyskałby system.

Sposoby na likwidację emerytur groszowych

W sumie cokolwiek się w temacie emerytur groszowych wydarzy, podobnie jak z budzącym jeszcze większe kontrowersje problemem niskich emerytur i wieku emerytalnego kobiet, niezbędna jest powszechna dyskusja już na etapie założeń do ustawy nowelizacyjnej.
Także w politycznym interesie rządzących. Przez nieumiejętne – czy raczej: nie do końca rozumiane i akceptowane społecznie – wprowadzenie zmian można bowiem więcej stracić niż zyskać.
Pomysłów, także ze strony samych zainteresowanych może być wiele. Jeden z nich np. dotyczy liberalizacji przepisów dotyczących dobrowolnego ubezpieczenia emerytalnego – dla przykładu w przypadku osób skazanych czy wybierających umowy śmieciowe danie możliwości dobrowolnego uzupełniania, nawet jednorazowo w roku czy nieregularnie, wpłat tylko na subkonto w ZUS.
Byłby to specyficzny pomost między drugim i trzecim filarem emerytalnym.
Jakkolwiek by nie oceniać takie pomysły, z pewnością są one lepsze i korzystniejsze – dla wszystkich! – niż forsowanie pomysłu obowiązkowego ozusowania wszelkich form zarobku, łącznie z umowami o dzieło, bo i taki „sposób” na groszowe emerytury ze strony fundamentalistów przecież istnieje.

Groszowe emerytury: brak wiedzy i co może zrobić sam obecny lub przyszły emeryt

Oddzielną kwestią jest postawa samych obecnych i przyszłych emerytów, którzy otrzymują lub otrzymywać będą emerytury niższe od minimalnej i bez gwarancji, że wypłacana im emerytura równa będzie przynajmniej minimalnej emeryturze ZUS.
Nie ma takich danych, ale bez ryzyka błędu stwierdzić można, że efekt tak niskich, groszowych emerytur to nie tylko wina systemu. W dużej części leży ona po stronie samych „poszkodowanych”. Są tego dwa powody. Pierwszy, to brak pełnej świadomości jak krótki okres odprowadzania składek emerytalnych do ZUS – lub długi, ale składek w bardzo niewielkiej wysokości – wpłynie finalnie na wysokość emerytury. Wiele z tych osób nie ma przy tym świadomości, że minimalna emerytura gwarantowana jest tylko osobom, które osiągną odpowiedni staż emerytalny.

Jak by więc nie patrzeć, duże rezerwy tkwią też w samej edukacji emerytalnej. Być może wiele osób mając pełną wiedzę na temat skutków niedostatecznych składek odprowadzonych do ZUS bardziej intensywnie działałoby na rzecz pracy na etacie zamiast godzenia się na umowy śmieciowe albo nie unikało na wszelkie sposoby płacenia składek.
Pewną rezerwą jest też z pewnością wydłużenie wieku emerytalnego. Czasami wystarczyłby rok, dwa lub trzy wydłużenia aktywności zawodowej, by zgromadzić sumę składek gwarantującą minimalną emeryturę nawet bez odpowiedniego stażu.
Jeśli bowiem raz się wejdzie na ten pułap (gwarantowana minimalna emerytura) to już się na nim zostaje – najniższą, ale gwarantowaną emeryturę zapewniają bowiem kolejne coroczne waloryzacje świadczenia.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wynagrodzenia wzrosną nawet do 12 tys. zł brutto. Sprawdzamy, kto może liczyć na taką podwyżkę w budżetówce

To już pewne — część pracowników budżetówki w 2025 roku może liczyć na wynagrodzenie zbliżające się do 12 tys. zł brutto. Choć brzmi to jak rewolucja płacowa, w rzeczywistości podwyżki obejmą tylko wybrane grupy zawodowe. Kto skorzysta najwięcej? Czy to zapowiedź wyrównywania wynagrodzeń w sektorze publicznym, czy jedynie korekta inflacyjna dla wybranych?

ePraca: nowy obowiązek zgłaszania ofert pracy przez pracodawców, od II kwartału 2025 r. Jest ustawa

Technologia zmienia rynek pracy coraz bardziej. Od jakiegoś czasu można szukać pracy w aplikacji ePraca. Aplikacja do łatwego zainstalowania na telefon jest nowoczesnym narzędziem, dla tych którzy chcą zmienić czy szukają pracy. Co ważne, w związku ze zmianami ustawowymi, a konkretnie w związku z uchwaleniem ustawy o rynku pracy, w zakresie portalu i aplikacji ePraca został uregulowany nowy obowiązek zgłaszania ofert pracy przez pracodawców - ale których?

Prezydent zdecydował: Gminy będą mogły zablokować budowę tysięcy domów. Zmiana ważnego terminu dla właścicieli nieruchomości i koniec z bezterminowymi decyzjami o warunkach zabudowy

W dniu 16 kwietnia 2025 r. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 4 kwietnia 2025 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw, która wprowadza zmianę ważnego dla właścicieli nieruchomości (i gmin) terminu w zakresie reformy planowania przestrzennego. W związku z ww. reformą – już niebawem – miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego oraz decyzje o warunkach zabudowy będą musiały być zgodne z uchwalanymi przez gminy planami ogólnymi, a tym samym – gminy będą mogły uniemożliwić właścicielowi nieruchomości np. budowę domu na działce, która w ww. planie ogólnym zostanie zlokalizowana w strefie objętej zakazem zabudowy. Nie zmienia się jednak termin na wydawanie bezterminowych decyzji o warunkach zabudowy, na uzyskanie których pozostało już niewiele czasu.

Czy Wielki Piątek ma być dniem wolnym od pracy? Prawie połowa Polaków tego chce

Czy Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy? Aż 49 proc. Polaków uważa, że tak – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”. Przeciwnego zdania jest 35 proc. ankietowanych, a 16 proc. nie ma zdania. Badanie przeprowadzono na początku kwietnia na reprezentatywnej grupie dorosłych.

REKLAMA

Wielki Piątek w Kościele katolickim: Jest to dzień postu ścisłego. Jakie są uroczystości?

W Wielki Piątek Kościół katolicki nie sprawuje się mszy świętej. W świątyniach celebrowana jest liturgia Męki Pańskiej, trwa adoracja krzyża, któremu oddaje się cześć przez uklęknięcie – jak Chrystusowi Eucharystycznemu. Odbywa się uroczysta Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

QUIZ. Życie codzienne czasów PRL. Prawda czy fałsz? Na ostatnim pytaniu na pewno się wyłożysz
Ten quiz jest bardzo sentymentalny. Małe, ciasne, ale własne mieszkanie, kolejki po mięso czy papier toaletowy, zdobywane cudem produkty, bo akurat "rzucili do sklepu". Tak właśnie wyglądało życie codzienne czasów PRL. Sprawdźcie czy pamiętacie tamte czasy.
Wielki Piątek 2025: O której Droga Krzyżowa w Watykanie? Papież Franciszek autorem rozważań

Wielki Piątek 2025 to jedno z najważniejszych wydarzeń Wielkiego Tygodnia. Tego dnia katolicy na całym świecie wspominają mękę i śmierć Jezusa Chrystusa. Szczególną uwagę wiernych przyciągają uroczystości w Watykanie, zwłaszcza wieczorna Droga Krzyżowa przy Koloseum, której rozważania w tym roku przygotował sam papież Franciszek.

Reputacja przedsiębiorcy to jedno z kluczowych aktywów firmy. Tak uważa coraz więcej właścicieli firm w Polsce

Firmy w Polsce coraz częściej traktują reputację jako kapitał, który warto chronić, nawet kosztem wyników finansowych. To po części efekt walki stereotypu przedsiębiorcy, który chce osiągać zyski za wszelką cenę. Jest on wciąż głęboko zakorzeniony w świadomości społecznej.

REKLAMA

Sztuczna inteligencja w handlu. Ma poprawić obsługę klienta

Sztuczna inteligencja redefiniuje handel detaliczny Prawie połowa firm już wykorzystuje AI w celu poprawy jakości obsługi klienta. Inwestycja w sztuczną inteligencję w tym zakresie przynosi niemal natychmiastowe efekty.

Zakupy świąteczne: Wielkanoc 2025. Zastaw się a postaw się wciąż działa i przez niekontrolowane zakupy można popaść w długi?

Święta to czas refleksji i rodzinnych spotkań – ale też coraz częściej impuls do nieprzemyślanych wydatków. Szokować może okoliczność, iż co trzeci Polak zna kogoś, kto przez święta popadł w długi. Tylko nieliczni proszą o pomoc.

REKLAMA