REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zamiast 90 zł rocznie zapłacisz teraz tysiąc złotych miesięcznie – podatek katastralny zastąpi podatek od nieruchomości?

Wkrótce za 50-metrowe mieszkanie, zamiast 56 zł rocznie podatku od nieruchomości trzeba będzie zapłacić 500 zł miesięcznie podatku katastralnego?
Wkrótce za 50-metrowe mieszkanie, zamiast 56 zł rocznie podatku od nieruchomości trzeba będzie zapłacić 500 zł miesięcznie podatku katastralnego?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Od razu postawmy, dla spokoju, sprawę jasno. Od takiej opcji w teorii do decyzji praktycznych droga daleko. W ostatnim trzydziestoleciu pomysł wprowadzeni katastru w Polsce pojawiał się już kilka razy – i nigdy nie wyszedł poza sam pomysł, ale przecież zawsze kiedyś jest ten pierwszy raz.
rozwiń >

Teraz opcja podatku katastralnego a więc daniny publicznej ustalanej od wartości nieruchomości mieszkalnych, a  nie ich powierzchni, jak jest teraz,  wypłynęła za sprawą rekomendacji Międzynarodowego Funduszu Walutowego – jako jedna z pięciu propozycji – sposobu na szybką i radykalną poprawę finansów publicznych Polski.

REKLAMA

Jedna z pięciu, ale w sumie mimo wszystko najmniej kontrowersyjna, a w związku z tym najbliższa przejścia z fazy propozycji do finalnego rozwiązania.

W Polsce nowy podatek katastralny zastąpi podatek od nieruchomości

Eksperci Międzynarodowego Funduszu Walutowego – MWF przebywający w październiku z misją w Polsce, w raporcie końcowym pozytywnie ocenili polską politykę pieniężną, głównie dzięki utrzymywaniu wysokich stóp procentowych.
Równie pochlebne oceny nie dotyczyły jednak polityki fiskalnej. Tu eksperci zalecili zaostrzenie polityki fiskalnej – nie tylko dla zmniejszenia deficytu w budżecie, ale dla przyspieszenia walki z inflacją i możliwości szybszej obniżki stóp, co stanowiłoby dodatkowy impuls dla podtrzymania tempa wzrostu gospodarczego – słabnącego w ostatnich latach.
To z kolei jest niezbędne byśmy z determinacją podobną jak prze minione dwie dekady gonili najbardziej rozwinięte kraje świata, pod względem poziomu życia i dobrobytu.

Jakie podatki ma podnieść polski rząd w ramach zostrzenia polityki fiskalnej

Potencjalne działania, które rząd podjąć może i powinien,  obejmują:

  • zwiększenie dochodów z podatku dochodowego od osób fizycznych poprzez większą progresywność w celu podniesienia ich do poziomów obserwowanych w innych krajach UE,
  • przegląd preferencyjnego i regresywnego klina podatkowo-składkowego osób samozatrudnionych,
  •  lepsze adresowanie świadczeń społecznych w celu skuteczniejszego wspierania osób znajdujących się w trudnej sytuacji,
  • zwiększenie dochodów z podatku od nieruchomości do poziomu podobnego jak w innych krajach UE,
  • ograniczenie stosowania obniżonej stawki VAT do niezbędnych towarów i usług.

W tym kontekście rozważane podniesienie kwoty wolnej w podatku PIT wymagałoby jeszcze silniejszych działań konsolidacyjnych w innych obszarach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ponadto, zrównanie wieku emerytalnego dla mężczyzn i kobiet, a następnie powiązanie go z oczekiwaną długością życia pomogłoby poprawić adekwatność świadczeń emerytalnych w dłuższej perspektywie.

Eksperci MFW uważają, że jeśli Polska chce dalej gonić pod względem dobrobytu światową czołówkę w porównywalnym tempie, jak czyniła to przez dwie minione dekady, to musi stanowczo zaostrzyć politykę fiskalną. Nie ma bowiem już rezerw, które napędzały wzrost gospodarczy pozwalający doganiać rozwinięte kraj świata.

Zaostrzenie polityki fiskalnej: podatek od nieruchomości, PIT, ozusowanie wszystkich umów, podniesienie wieku emerytalnego, co jeszcze?

Większa progresywność w PIT już się dokonuje przez brak waloryzacji o inflację kwoty 120 000 zł, stanowiącej granicę stosowania do dochodów stawki podatku 12 proc.

REKLAMA

Pójście dalej – cyli np. zwiększenie z 12 proc. do wyższej pierwszej stawki podatkowej lub z 32 proc. do wyższej, drugiej byłoby dla rządu samobójstwem politycznym, zwłaszcza wobec niespełnienia obietnicy podwyższenia kwoty wolnej od podatku z 30 do 60 tys. zł.

Klin podatkowo-składkowy osób samozatrudnionych zostanie wkrótce ograniczony – rządowa decyzja już zapadła – przez ozusowanie wszystkich umów cywilnych,  w tym umów o dzieło.
Nie ma też rezerw gdy idzie o VAT – już teraz obniżona stawka jest stosowana w minimalnym zakresie i choć prawo UE pozwala np. na powrót do zerowego VAT na żywność rząd nie planuje z niego skorzystać.

Podobnie nierealne jest podwyższenie wieku emerytalnego,  nawet wyrównanie wieku emerytalnego kobiet do mężczyzn – takie decyzje rządu byłyby jeszcze szybszym samobójstwem niż w przypadku zwiększenia progresywności w PIT.
W tym kontekście największe – przynajmniej na pierwszy rzut oka możliwości wiążą się ze zwiększeniem dochodów z podatku od nieruchomości.

Jednak eksperci MFW nie bez przyczyny rozwinęli ten wątek sugerując dostosowanie go do poziomu podobnego jak w innych krajach UE.

Większe wpływy z podatku od nieruchomości wymagają wprowadzenia w Polsce podatku katastralnego?

W istocie nie chodzi bowiem o podwyższenie obecnego podatku od nieruchomości o kilka czy nawet kilkanaście procent, ale o zamianę go na podatek katastralny. A to różnica kosmiczna.

W 2025 r. podatek od nieruchomości wzrasta o kilka procent a stawka maksymalna z 1,07 zł za metr kwadratowy do 1,12 zł.
 

W przypadku 50-metrowego mieszkania dochód gminy, bo to ona jest beneficjentem tego podatku wzrośnie z 53,50 zł do 56 zł.

Właściciel domu o powierzchni 120 m kw. Zamiast 128,40 zł zapłaci 124,40 zł.
Nawet gdyby podwoić stawki w polskim podatku od nieruchomości, kwoty  - a więc i dochodu budżetowe byłyby wciąż marginalne.

Tymczasem gdyby podatek od nieruchomości w Polsce został zastąpiony podatkiem katastralnym, to obciążenie dla właścicieli z tego tytułu byłoby kilkanaście a nawet kilkadziesiąt razy wyższe.

Mieszkanie 50-metrowe jest w tej chwili warte średnio 600 tys. zł. Dom 120 mkw. To milion zł.

Przy stosowanej w bogatych krajach stawce podatku katastralnego 1 proc. właściciel mieszkania musiałby w rok zapłacić 6 tys. zł (np. 500 zł miesięcznie), a właściciel domu 10 tys. zł (ponad 800 zł mi4sięcznie).
Nawet przy znaczącej obniżce stawki podatku katastralnego – np. 0,25 proc. zamiast 1 proc. to wciąż kwoty znacznie wyższe niż obecne  56 zł i 124,40 zł z tytułu podatku od nieruchomości.

Podatek katastralny zamiast podatku od nieruchomości: czy jest możliwy w Polsce i od kiedy

REKLAMA

Pomysł zastąpienia podatku od nieruchomości podatkiem katastralnym w Polsce nie jest nowym – projekty w tym zakresie są analizowane od początków transformacji ustrojowej na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. A po raz ostatni bodaj poważnej analizie poddano go w rtrategii Podatkowej rządu z 2004 roku.
Ale nawet w tym dokumencie nie przeprowadzono szczegółowych analiz ani obliczeń skutków gospodarczych takiej operacji. Głównym powodem odstępstwa od planów za każdym razem okazywała się konieczność wcześniejszego opracowania katastrów – pełnej listy nieruchomości objętych tym podatkiem czyli tzw. katastrów, od których nazwę bierze ten podatek. W prosty sposób nie mogą tej roli pełnić ni księgi wieczyste, ani wymagane przez podatek od nieruchomości deklaracje zgłoszeniowe do podatku. Poza samym spisem tych nieruchomości jest bowiem niezbędna wcześniejsza fachowa wycena – podatek katastralny wszak naliczany jest od rzeczywistej wartości przedmiotu opodatkowania.

Nawet w dobie nowoczesnych technologii i cyfryzacji ewentualne przygotowanie takich katastrów w gminach nie jest możliwe w krótkim czasie. Wystarczy choćby sięgnąć do doświadczeń tworzeni Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, która w porównaniu tworzeniem katastrów wydaje się banalna.

Już choćby z tego powodu nawet jeśli rząd będzie zdeterminowany – co wątpliwe ze względu także na koszta polityczne takiego projektu – w zamianie podatku od nieruchomości na podatek katastralny, nie stanie się to z miesiąca na miesiąc a nawet z roku na rok.

Podatek katastralny – tak, ale tylko od flipperów?

Warto dodać, że podatek katastralny późną wiosą tego roku wzbudził emocje i ożywione dyskusje głównie pod kątem obciążenia nim fipperów, a więc osób zarabiających na kupowanio tanio i sprzedawaniu drożej nieruchomości, głównie mieszkań.
Politycy Lewicy uznali, że można by podatkiem katastralnym obciążyć flipperów. Celem byłoby ograniczenie spekulowania cenami nieruchomości.

Ministerstwo Finansów jednak od razu zakomunikowało, że nie ma żadnych planów odnośnie wprowadzania podatku katastralnego w jakiejkolwiek formie.

Oczywiście można ten cel osiągnąć bez wprowadzania podatku katastralnego jako nowego narzędzia fiskalnego, a korzystając z obowiązującej aktualnie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Już teraz stawki podatku od nieruchomości są w nim dość zróżnicowane, np. dużo wyższe w przypadku nieruchomości wykorzystywanych w celach komercyjnych, do prowadzenia działalności gospodarczej niż w przypadku mieszkań i domów rodzinnych.
Wystarczy więc dla hamowania flipperów dokonać stosownej nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, dodając części poświęconej podatkowi od nieruchomości odpowiednio wyższe stawki – odnoszące się do metrażu lub nawet wprost do wartości – w przypadku nieruchomości nabywanych w celach spekulacyjnych. Słowem – nie trzeba dla osiągnięcia tego celu od razu zamieniać podatku od nieruchomości na podatek katastralny – dla wszystkich właścicieli mieszkań i domów.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rynek wtórny. W którym dużym mieście w Polsce można kupić mieszkanie za mniej niż 100 tys. zł?

Czy w Warszawie można kupić mieszkanie za niespełna 300 tys. zł, a w Łodzi lub na Śląsku nawet o połowę tańsze? Tak! Eksperci GetHome.pl sprawdzili, ile kosztują najtańsze mieszkania w największych metropoliach.

Jak opodatkować przychody z najmu? Kluczowe zasady i przepisy

Przychody z najmu można opodatkować ryczałtem lub w ramach działalności gospodarczej. Wybór odpowiedniego sposobu zależy od rodzaju najmu i decyzji podatnika. Sprawdź, jakie zasady obowiązują, jakie stawki podatkowe mają zastosowanie oraz kiedy najem kwalifikuje się jako odrębne źródło przychodów.

Renta rodzinna 2025

Renta rodzinna to comiesięczne świadczenie wypłacane najbliższym krewnym osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Jakie warunki należy spełnić, żeby otrzymać rentę rodzinną? Jest to istotne zagadnienie, bowiem posiadanie prawa do renty rodzinnej jest niezbędne do uzyskania nowego świadczenia – renty wdowiej.

Teraz lekcje w szkołach tylko od poniedziałku do czwartku? Czterodniowy tydzień pracy dla nauczycieli to tylko cztery dni nauki dla uczniów?

Lekcje w szkołach tylko od poniedziałku do czwartku: dziś to brzmi mało prawdopodobnie, ale wszystko może się zmienić gdy w kodeksie pracy czas pracy zostanie zadekretowany jako czterodniowy tydzień pracy. Czy da się jednak proces edukacji dzieci i młodzieży skrócić z pięciu do czterech dni w tygodniu, by dostosować go do czasu pracy nauczycieli?

REKLAMA

Wszystko o pieniądzach dla emerytów w 2025 roku: o tyle wzrosną emerytury, a tyle seniorzy dostaną trzynastki i czternastki

Emeryci, renciści i inne osoby pobierające pieniądze z ZUS niecierpliwie czekają na ostateczne decyzje rządu w sprawie corocznego wskaźnika waloryzacji świadczeń od marca 2025 roku. Od tego jaki on będzie zależą nie tylko poszczególne stałe świadczenia, ale np. trzynaste i czternaste emerytury. Wszyscy liczą, że będzie to wskaźnik wyższy od zapisanego w budżecie na 2025 rok.

Od 27 stycznia 2025 roku można wnioskować o bony na laptopy. Dla kogo laptop za darmo?

Już od 27 stycznia można składać wnioski o bony na laptopy. Nauczyciele będą mogli wnioskować o taką formę wsparcia w ciągu 30 dni od dnia 27 stycznia 2025 roku.

Nagroda jubileuszowa ma wynosić 300 proc. wynagrodzenia, nagroda po 45 latach pracy wynosząca 400 proc. wynagrodzenia miesięcznego oraz rozszerzenie grupy nauczycieli uprawnionej do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. Będą zmiany w Karcie Nauczyciela

Nagroda jubileuszowa ma wynosić 300 proc. wynagrodzenia, nagroda po 45 latach pracy wynosząca 400 proc. wynagrodzenia miesięcznego oraz rozszerzenie grupy nauczycieli uprawnionej do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. Będą zmiany w Karcie Nauczyciela. Sprawdź co jeszcze się zmieni!

KGP: 99 551 interwencji, 306 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 99 551 interwencji. Byli wzywani do 306 wypadków drogowych.

REKLAMA

Zasiłek dla bezrobotnych 2025 r. i 2026 r.

Zasiłek dla bezrobotnych 2025 r. i 2026 r. Ile wynosi w 2025 r.? Kiedy ulegnie zmianie? Czy jest zależny od stażu pracy? Przez ile można pobierać zasiłek dla bezrobotnych? Kto może wystąpić o zasiłek dla bezrobotnych?

Macie dwoje (lub więcej) dzieci ale tylko jedno uprawnia do ulgi prorodzinnej? Nie będzie odliczenia, gdy przekroczyliście limit dochodów

Wielu rodziców lub opiekunów prawnych nie wie, że możliwość skorzystania ulgi na dziecko w podatku PIT jest uzależnione od nieprzekroczenia limitu ich dochodów - nie tylko w przypadku, gdy mają jedno dziecko. Także gdy mają np. dwoje dzieci, jedno z ich dzieci jest małoletnie (czyli uprawnia do ulgi) a drugie np. ukończyło 25. rok życia (czyli nie uprawnia do odliczenia ulgi prorodzinnej). Dotyczy to też sytuacji gdy dziecko po ukończeniu 18 roku życia (a przed ukończeniem 25. rok życia) przestało uczyć się lub studiować. Te przepisy obowiązują w 2025 roku (obowiązywały w 2024 r.) i nie zmieniły się od kilku lat.

REKLAMA