Oszczędności coraz częściej inwestujemy w złoto zamiast trzymać pieniądze na lokacie. Ale co trzeciego Polaka na odkładanie nie stać
REKLAMA
REKLAMA
- Bariery dla oszczędzających: niskie zarobki, wysoka inflacja
- Oszczędności – coraz ważniejsze w budżecie domowym
- Kto oszczędza najwięcej
- Oszczędzać czy inwestować
Jaka jest przyczyna, że tak wiele osób nie może sobie pozwolić na zgromadzenie choćby minimalnej rezerwy finansowej?
REKLAMA
Bariery dla oszczędzających: niskie zarobki, wysoka inflacja
REKLAMA
Jak wynika z badania Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie firmy Tavex, aż 28% Polaków nie zdołało odłożyć środków finansowych w 2023 roku. Głównym powodem braku oszczędności wśród dorosłych respondentów jest wzrost kosztów życia (39%).
Kolejną istotną przeszkodą ku odkładaniu pieniędzy były zbyt małe zarobki (30%). Nic jednak dziwnego, w sytuacji, gdy doświadczamy spadku wartości pieniądza, a lwią cześć naszej wypłaty zjadają bieżące potrzeby, rachunki i pozostałe zobowiązania. Ponadto 19% respondentów wskazało zmniejszenie się dochodów całego gospodarstwa domowego, a 11% odpowiedziało, że wydało swoje oszczędności na wcześniej wyznaczony cel.
Odpowiedzi te znajdują swoje potwierdzenie również w badaniu BIG InfoMonitor, z którego wynika m.in., że aż 44% Polaków musiało w ciągu ostatniego półrocza sięgnąć po “zaskórniaki”, w celu sfinansowania swoich podstawowych potrzeb.
Oszczędności – coraz ważniejsze w budżecie domowym
Pomimo tego, że nadal spora część osób nie oszczędza, rośnie odsetek tych, którzy to robią. Wpływ na to mają zapewne wydarzenia ostatnich lat – począwszy od pandemii, przez wojnę w Ukrainie, po wysoką inflację i rosnące stopy procentowe.
– To właśnie wtedy większość z nas uświadomiła sobie jak ważne jest odkładanie nawet małych kwot, w celu zabezpieczenia swojej przyszłości – wskazuje Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex.
REKLAMA
Pomimo wyzwań, jakie stawiał przed nami ubiegły rok – a był to czas m.in. dynamicznych zmian w polskiej gospodarce, zaczynając od najwyżej inflacji od 26 lat w lutym, przez szokową obniżkę stóp procentowych we wrześniu, aż po silną aprecjację złotego do końca roku, na którą wpływ miały m.in. wybory – ponad połowie Polaków (72%) udało się odłożyć środki finansowe. Jest to znaczący wzrost względem 2022 roku, aż o 9 p.p.
Z przeprowadzonego badania wynika, że częściej o zabezpieczeniu swojej przyszłości finansowej myślą mężczyźni (75%). Jednak różnica ta nie jest znacząca, ponieważ aż 69% kobiet również wskazało, że udało się im zaoszczędzić pieniądze w 2023 roku. Cieszy fakt, że w obydwu przypadkach widać poprawę względem 2022 roku. Wówczas jedynie 57% kobiet i 68% mężczyzn zdecydowało się na taki ruch.
Kto oszczędza najwięcej
Liderami wśród oszczędzających niezmiennie pozostają najmłodsi respondenci w wieku 18-24 lata, którym aż w 98% udało się zaoszczędzić środki finansowe oraz osoby w grupie wiekowej 25-34 lata (82%).
Spadek pozytywnych odpowiedzi zauważalny jest wraz z upływem lat respondentów: 35-44 lata (77%), 45-54 lata (75%), 55-64 lata (55%) i 65+ (54%).
Oszczędzać czy inwestować
Co ciekawe, 41% badanych, którym udało się zaoszczędzić, zdecydowało się na zainwestowanie pieniędzy. Najczęstszym wyborem lokowania środków przez respondentów były lokaty, fundusze inwestycyjne, nieruchomości, giełda oraz złoto.
Inwestowanie stanowi kluczowy element strategii finansowej, pozwalając na realizację różnorodnych celów i aspiracji. Dla wielu motywacja do inwestowania jest związana z finansowymi korzyściami – dążeniem do szybkiego osiągnięcia zysków, poszerzeniem źródeł dochodu czy stworzeniem solidnej „poduszki finansowej” na przyszłość.
– Tym samym, inwestowanie otwiera drzwi do zwiększenia stabilności ekonomicznej i zapewnienia komfortu życia np. na emeryturze lub w sytuacji kryzysowej, gdy np. stracimy pracę – wskazuje Aleksandra Olbryś, ekspert ds. rynku metali szlachetnych, Tavex.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.