REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

100 tys. dolarów za bitcoina to dopiero początek wzrostów. Analitycy spodziewają się, iż ta kryptowaluta w 2025 roku przebije się przez pułap 200 tys. USD

Bitcoin w 2025 roku może stać się walutą rezerwową USA, co to znaczy
Bitcoin w 2025 roku może stać się walutą rezerwową USA, co to znaczy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci z zespołu ARI10 przewidują, że kurs bitcoina ma szansę wznieść się sporo powyżej ostatnio zanotowanych 100 tys. dolarów. Taki może być wpływ pozytywnych nastrojów po wyborach w USA i zwiększonego popytu na kryptowaluty. Jeśli trend ten utrzyma się, to w nadchodzących miesiącach BTC może osiągnąć wartość nawet 200 tys. dolarów.
rozwiń >

 

REKLAMA

Jednak samo zaprzysiężenie Donalda Trumpa niewiele już zmieni.
Według znawców rynku, powyborcza euforia dawno została wliczona w ww. kurs. W dłuższej perspektywie znaczenie może mieć natomiast reakcja Chin na politykę Stanów Zjednoczonych.

Inwestorom zaleca się teraz monitorowanie sytuacji i strategię DCA, aby zmniejszyć wpływ ewentualnych wahań.

Do tego eksperci z ARI10 prognozują, że podobny scenariusz czeka inne kryptowaluty, które będą zyskiwać na wartości. I dodają, że wszystko, co się obecnie dzieje, doprowadzi rynek do sporego wrzenia, a wyniki mocno się zazielenią, co widoczne jest już od kilku tygodni na wykresach.

200 tysięcy dolarów za bicoina: kiedy taki kurs, od czego zależy

W trakcie swojej kampanii wyborczej Donald Trump obiecał uczynić Stany Zjednoczone światową stolicą kryptowalut. Zapewnił, że jeśli wygra wyścig o fotel prezydenta, skoncentruje się na wspieraniu branży kryptowalutowej, m.in. poprzez stworzenie strategicznej rezerwy bitcoinów i zwolnienie przewodniczącego Securities and Exchange Commission (SEC), Gary’ego Genslera.
Wiemy, że ten ostatni już zrezygnował ze stanowiska, a w jego miejsce pojawi się Paul Atkins. To ponownie krok ku ograniczeniu negatywnych regulacji, którymi Gary Gensler starał się blokować rynek w Ameryce oraz podmioty kryptowalutowe. Na ten moment wygląda to jak powiew świeżości i otwarcie nowych możliwości, na które tak czekał rynek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

200 tysięcy dolarów za bicoina: od czego zależy

REKLAMA

– W związku z pozytywnymi nastrojami po wyborach w USA i ze zwiększonym popytem na kryptowaluty, kurs bitcoina poszybował w notowaniach powyżej psychologicznej bariery, tj. 100 tys. dolarów. Do niedawna pozostawała ona tylko w sferze marzeń– komentuje Mateusz Skiba, BDM w Ari10.

– Ale w przypadku utrzymania trendu wzrostowego, w nadchodzących miesiącach bitcoin może osiągnąć wartości od 140 do nawet 200 tys. dolarów. Mamy tutaj wiele czynników sprzyjających bitcoinowi – zainteresowanie instytucji wchodzących ogromnym kapitałem i ograniczenie inflacji, które widzą zarówno instytucje, jak i zwykli obywatele – uważa ekspert.

– Do tego dochodzą sprzyjające regulacje płynące zza oceanu. Finalnie na tej podstawie może stworzyć się bardzo silne FOMO, czyli poczucie, że jeśli nie jesteś na tym rynku, dużo tracisz, co bywa zgubne dla inwestorów – twierdzi Mateusz Skiba.

Inni eksperci z Ari10 prognozują, że już niedługo BTC będzie stale przekraczać psychologiczną barierę 100 tys. dolarów. Największy wpływ będą miały na to decyzje dotyczące stóp procentowych w USA.

Obniżenie kosztu pieniądza może pozytywnie wpłynąć na kryptowaluty. Warto również obserwować zmiany w SEC. Jeśli nowa administracja złagodzi podejście do nich, a na to się obecnie zanosi. Mogą nastąpić dalsze wzrosty, w tym te z naprawdę wysokiej półki.

Jednocześnie rynek pozostaje podatny na czynniki geopolityczne, takie jak konflikty zbrojne, które mogą wywoływać okresy większej zmienności i oddziaływać negatywnie na kurs bitcoina.

Bitcoin w dłuższej perspektywie może zostać walutą rezerwową USA?

Grzegorz Wojtyniak, Token Expert w Ari10 uważa, że wynik wyborów w USA już dawno został wliczony w kurs BTC. Rynek będzie rósł, a samo zaprzysiężenie Trumpa może spowodować jedynie krótkotrwałą korektę, po tzw. sell the news.

– W aktualnej sytuacji uważam też, że szansa na diametralny zwrot narracji przyszłego prezydenta jest bardzo mała. Moim zdaniem, część obietnic złożonych podczas kampanii wyborczej zostanie zrealizowana, a BTC ma bardzo dużą szansę zostać walutą rezerwową w dłuższej perspektywie czasowej – twierdzi Grzegorz Wojtyniak.

Co się stanie z rynkiem bitcoina i innych kryptowalut gdy do gry wejdą Chiny

REKLAMA

Z kolei Janusz Zieliński, Co-founder w Ari10 i Cryptoterminal Product Owner, zaznacza, że Trump jest pozytywnie nastawiony do kryptowalut, co może wpłynąć na zwiększenie zainteresowania branżą, ale jego zdolność do realizacji obietnic wyborczych pozostaje niewiadomą. W dłuższej perspektywie rynek będzie podążał więc za fundamentalnymi trendami.
– Obietnice wyborcze, oczywiście zawsze należy traktować z rezerwą. Chociaż Stany Zjednoczone już teraz są istotnym graczem na rynku kryptowalut, zwłaszcza w zakresie infrastruktury wydobycia i adopcji, to nie można zapominać o Chinach, które wciąż dominują w obszarze wydobycia BTC – dodaje Janusz Zieliński.

Zdaniem Grzegorza Wojtyniaka, istotne jest to, czy wkrótce Chiny dołączą do rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi, zdejmą ograniczenia i zaczną konkurencję w tej materii. Przecież nie mogą oddać USA tak ważnego sektora technologicznego i finansowego, jakim stały się kryptowaluty i blockchain. Ekspert uważa również, że wszystko, co się dzieje, doprowadzi rynek do wrzenia, a wykresy mocno się zazielenią. 

– Stany Zjednoczone są obecnie drugim co do wielkości ośrodkiem wydobycia BTC na świecie, z udziałem wynoszącym około 25% globalnej mocy obliczeniowej. Chiny dominują z ok. 66%, ale USA stają się coraz bardziej atrakcyjnym miejscem dla górników, dzięki stabilności politycznej i dostępowi do tańszej energii odnawialnej – zwraca uwagę Mateusz Skiba.

Teraz jednak przed końcem roku bitcoin może mocno potanieć? – trzeba więc brać pod uwagę ryzyko krótkoterminowych korekt

Eksperci z ARI10 przewidują również, że bitcoin może doświadczyć gwałtownych korekt przed końcem roku, co związane jest z wysokim poziomem lewarowania na rynku. Niektórzy analitycy sugerują, że spadki mogą wynosić od 20% do 30%, ale inne prognozy wskazują na mniejsze korekty, tj. w przedziale 5-6%. 

– Warto monitorować wskaźnik chciwości i strachu na rynku. Prognozy rynkowych ekspertów wskazywały, że cena BTC do bieżącego końca roku osiągnie 100 tys. I to się spełniło. Z kolei niektóre analizy przewidują nawet 200 tys. dolarów w połowie 2025 roku. Jednakże, zmiany w polityce, takie jak decyzje Donalda Trumpa, mogą wprowadzić niepewność i wpłynąć na rynek. Inwestorzy powinni być naprawdę ostrożni – podkreśla Mateusz Skiba. 

Według Janusza Zielińskiego z ARI10, obecne poziomy cenowe BTC wydają się atrakcyjne dla inwestorów długoterminowych. Jednak warto mieć na uwadze ryzyko krótkoterminowych korekt. Inwestorzy powinni rozważyć strategię regularnych zakupów (DCA), aby zmniejszyć wpływ ewentualnych wahań. Korekty o zasięgu 5-10% są możliwe i naturalne dla tego rynku. 

– Uważam, że bitcoin będzie przez jakiś czas szedł w trendzie bocznym, a dzięki temu jego dominacja powoli zacznie spadać, gdyż inwestorzy będą szukali nowych okazji. Jeśli natomiast mówimy o mniejszych korektach, które nie będą większe niż 10%, to zawsze warto zabezpieczyć się, czy to stop losem, czy też ustawić pozycję kupna niżej i czekać na jej ewentualną realizację – wskazuje Grzegorz Wojtyniak.

Czy inne kryptowaluty podążą w 2025 roku za trendem bitcoina

Jak przekonują eksperci z Ari10, nie tylko BTC będzie na ścieżce wzrostów. W nadchodzących miesiącach altcoiny mogą oferować lepszy potencjał wzrostowy niż sam bitcoin, co czyni rynek kryptowalut interesującym do dywersyfikacji portfela. Bitcoin pozostaje fundamentem rynku kryptowalut, ale to altcoiny oferują największe możliwości technologiczne i użytkowe. Projekty związane z DeFi, ze sztuczną inteligencją (AI) czy z Internetem Rzeczy (IoT) mają potencjał, by zrewolucjonizować wiele sektorów. 

W kontekście pozytywnych nastrojów rynkowych i regulacji, wkrótce na wartości mogą też zyskać inne znane kryptowaluty, jak ethereum (ETH), solana (SOL), ripple (XRP) i binance coin (BNB) oraz cała reszta. Bitcoin zawsze rozpoczyna trend, a kontynuują go tzw. alty, czyli pozostałe kryptowaluty z rynku. Wybierając te czołowe w dłuższym terminie, gdy dominacja bitcoina na rynku zacznie spadać z obecnego poziomu 55-60%, możemy spodziewać się rajdu innych popularnych kryptowalut.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Po zmianach więcej dożywotnich orzeczeń o niepełnosprawności. Świadczenie wspierające jednak nadal na 7 lat

Dla osób niepełnosprawnych wydarzeniem ostatniego tygodnia było wydanie wytycznych dla WZON i PZON co do wydawania stałych orzeczeń dla osób cierpiących na jedną z przeszło 200 chorób genetycznych. Wytyczne wydał Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń. Wytyczne generalnie są adresowane dla dzieci i ich rodziców. Po otrzymaniu orzeczenia ważnego do ukończenia 16 roku życia, osoba niepełnosprawna wystąpi o orzeczenie "dla dorosłych" i ono także będzie miało charakter stały. Niestety (na dziś) posiadanie stałego orzeczenia o niepełnosprawności nie ma znaczenia dla świadczenia wspierającego.

Czy stopień niepełnosprawności wpływa na wysokość zachowku?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wyższy zachowek przysługuje bowiem osobom trwale niezdolnym do pracy. Co to oznacza?

Sąd zmodyfikował zasadę (albo świadczenie wspierające albo pielęgnacyjne). Do MOPS nie trzeba oddawać 9000 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Mając przeszło 9000 zł wspierającego

Miało być tak. Osoba niepełnosprawna otrzymuje świadczenie wspierające w wysokości np. 30 000 zł. Za okres np. 10 miesięcy. Po otrzymaniu tych pieniędzy opiekun osoby niepełnosprawnej oddaje (do MOPS) równoważne 30 000 zł (świadczenie pielęgnacyjne). Chodziło o to, aby w okresie rozpatrywania wniosku o przyznanie świadczenia wspierającego, rodzina osoby niepełnosprawnej (najczęściej stopień znaczny) miała środki na utrzymanie osoby niepełnosprawnej. Finansować to miało świadczenie pielęgnacyjne, które następnie (jako pewien kredyt społeczny) trzeba zwrócić do MOPS. Taki miał być model rozliczenia między świadczeniem wspierającym a pielęgnacyjnym. W praktyce nie mamy z obu stron po 30 000 zł. Dla 2024 r. za okres 10 miesięcy otrzymywało się 29 880 zł świadczenia pielęgnacyjnego (miesięcznie 2988 zł), a maksymalna wysokość świadczenia wspierającego to za 10 miesięcy 39 180 zł (miesięcznie 3918 zł). W zależności od tempa przyznawania świadczenia wspierającego można było tak rozliczać okresy 5 miesięcy jak i np. 14 miesięcy.

BHP: Komu przysługuje obuwie ochronne?

Obuwie ochronne BHP – kto powinien je stosować i dlaczego jest niezbędne? Odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa w miejscu pracy. W wielu branżach stanowi podstawowy środek ochrony indywidualnej, zabezpieczając pracowników przed poważnymi urazami. Dobrze dobrane buty nie tylko chronią stopy przed uderzeniami, przecięciami czy przebiciami, ale także zapewniają stabilność, wygodę i odporność na czynniki środowiskowe. W jakich zawodach obuwie ochronne jest konieczne i jakie zagrożenia może ograniczyć?

REKLAMA

Bezpieczne i dochodowe (odsetki do 6,80%). Obligacje skarbowe - nowe emisje w kwietniu 2025 r. Jaka opłata za wcześniejszy wykup?

Ministerstwo Finansów w komunikacie przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które są sprzedawane w kwietniu 2025 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w marcu, lutym i styczniu br.

Nawet 8% na lokacie w banku. Ranking lokat i kont oszczędnościowych: oprocentowanie pod koniec marca 2025 r.

Średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych wyniosło w marcu 2025 r. ponad 5,6% – wynika z najnowszych danych zebranych przez HREIT. Aż 3 banki kuszą obietnicą zysków na poziomie co najmniej 8% w skali roku.

Emerytury stażowe – Lewica i Solidarność naciskają. Czy rząd zgodzi się na zmiany?

Emerytury stażowe mogą się urzeczywistnić. Lewica i Solidarność walczą o zmiany, które mają umożliwić wcześniejsze przejście na emeryturę osobom z długim stażem pracy. Czy obecny rząd w końcu przychyli się do tych postulatów?

Czy dodatek motywacyjny będzie dla wszystkich pracowników? Obecne rozwiązania są krzywdzące

Związek Miast Polskich przyjął stanowisko w sprawie dofinansowania wynagrodzeń pracowników pomocy społecznej. Zdaniem samorządowców włączenie wszystkich pracowników realizujących zadania z zakresu szeroko rozumianej pomocy społecznej do programu dodatku motywacyjnego przełoży się na jakość świadczonych usług.

REKLAMA

Nie doczekali na świadczenie wspierające za 9-12 miesięcy. Jest świadczenie pielęgnacyjne. Rodziny osób niepełnosprawnych nic nie wygrają w sądzie

Ostrzegano przed tym, że przewlekłość postępowań w WZON zderzy się z problemem śmierci osoby niepełnosprawnej, która złożyła wniosek o świadczenie wspierające, spełnia kryteria, ale nie doczekała decyzji WZON. Rodziny osób zmarłych koszty opieki pokryją ze świadczenia pielęgnacyjnego. Część z nich próbuje spierać się z WZON w sądach administracyjnych. Nie mają szansy. Stroną takich postępowań może być tylko osoba niepełnosprawna, a ta zmarła. Trzeba zapomnieć o świadczeniu wspierającym.

Zmiany w „babciowym”: prawo do świadczenia (1500 zł lub nawet 1900 zł miesięcznie) dla nowej grupy osób. Koniec z niesprawiedliwymi wyłączeniami

W dniu 26 marca 2025 r. do Sejmu został wniesiony projekt ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka – „Aktywny rodzic”, który zakłada zwiększenie kręgu osób uprawnionych do „babciowego” (inaczej zwanego świadczeniem „aktywni rodzice w pracy”). W obecnym stanie prawnym – część rodziców, która jest w pełni aktywna zawodowo, jest bowiem niesprawiedliwie pozbawiana prawa do ww. świadczenia.

REKLAMA