Promocje artykułów spożywczych zyskują na znaczeniu w budżetach domowych, zwłaszcza rodzin o średnich dochodach i w średnim wieku. To efekt kalkulacji – kupując w ten sposób można w skali miesiąca zmniejszyć wydatki nawet o kilkaset złotych.
- Żywność w promocyjnej cenie: oferty przyciągają coraz skuteczniej klientów do sklepów
- Żywność w promocyjnych cenach: wzrost zainteresowania zakupami to efekt lepszej edukacji finansowej
- Zakupy z promocji: klienci coraz lepiej rozpoznają niuanse ofert
Jednak sama wiedza o tym nie wystarczy, trzeba mieć odpowiednie zasoby finansowe, by poza bieżącymi potrzebami sfinansować zakup zapasów. Powrót inflacji i kolejna fala wzrostu cen żywności sprawia, że promocyjne zakupy w najbliższym czasie z pewnością zyskają kolejne grono stałych amatorów takiej opcji.
Żywność w promocyjnej cenie: oferty przyciągają coraz skuteczniej klientów do sklepów
Obecnie 29,7% konsumentów regularnie kupuje w promocjach 20-40% żywności. Głównie tak twierdzą osoby w wieku 25-34 lat, zarabiające 7000-8999 zł netto miesięcznie, z wyższym wykształceniem.
Nieco ponad rok temu powyższe wskazanie dotyczyło 28,8% konsumentów, zatem nastąpił wzrost. Teraz 23,2% respondentów nabywa w promocjach 10-20% zakupów żywnościowych, a 18,2% badanych – 40-60%.
Z kolei 1,8% uczestników sondażu uważa, że wszystko kupuje okazyjnie. Natomiast tylko 0,3% ankietowanych nie sięga po żaden art. spożywczy w promocji.
Łącznie 93,5% rodaków przyznaje, że w jakiejś formie korzysta z rabatów i potrafi określić ich udział w zakupach żywnościowych. Zeszłoroczny wynik wyniósł 90,5%.
Według badania UCE RESEARCH i Grupy BLIX, zrealizowanego na potrzeby projektu „BLIX AWARDS – Wybór Konsumentów”, 29,7% Polaków regularnie nabywa w promocjach 20-40% zakupów żywnościowych, robionych w sklepach.
– Fakt, że tak deklaruje trzech na dziesięciu konsumentów, wynika głównie z presji inflacyjnej oraz rosnących kosztów życia. Polacy coraz częściej korzystają z promocji, aby zrównoważyć swoje budżety, zwłaszcza osoby o niższych dochodach, które są bardziej wrażliwe na zmiany cen – komentuje Marcin Lenkiewicz z Grupy BLIX.
Żywność w promocyjnych cenach: wzrost zainteresowania zakupami to efekt lepszej edukacji finansowej
Powyższa deklaracja częściej dotyczy mężczyzn niż kobiet. W ten sposób odpowiadają przede wszystkim osoby w wieku 25-34 lat, z miesięcznym dochodem netto 7000-8999 zł i z wyższym wykształceniem. Zazwyczaj tak twierdzą mieszkańcy miast liczących od 200 tys. do 499 tys. ludności.
– Mężczyźni oraz osoby w wieku 25-34 lat zaczynają wyróżniać się rosnącą świadomością finansową i dbałością o budżet domowy. Konsumenci z wysokimi dochodami i wyższym wykształceniem mogą umieć lepiej planować zakupy i korzystać z dostępnych promocji w sposób strategiczny – tłumaczy ekspert.
– Z kolei mieszkańcy większych miast mają łatwiejszy dostęp do szerokiej gamy ofert promocyjnych – wyjaśnia Marcin Lenkiewicz.
W badaniu przeprowadzonym w sierpniu ub.r. konsumenci również najczęściej wskazywali 20-40%. Wówczas dotyczyło to 28,8% ankietowanych.
Z kolei Łukasz Moszyński z Grupy BLIX zwraca uwagę na fakt, iż wzrost odsetka rdr. może być efektem intensywnej wojny cenowej między dyskontami w Polsce, która wzmocniła znaczenie promocji w strategiach zakupowych rodaków.
W ostatnim roku detaliczni sprzedawcy znacznie zwiększyli swoje inwestycje w komunikację promocyjną, co zaowocowało większą świadomością konsumentów dotyczącą dostępnych ofert.
– Również rosnąca popularność aplikacji z gazetkami, które intensywnie promują korzystanie z narzędzi do wyszukiwania okazji, ma tutaj duże znaczenie – dodaje Łukasz Moszyński.
Zakupy z promocji: klienci coraz lepiej rozpoznają niuanse ofert
Jeszcze inny aspekt takich decyzji zakupowych Polaków uwypukla Piotr Biela z Grupy BLIX.
– Ogólny trend wskazuje na to, że promocje odgrywają dużą rolę w decyzjach zakupowych. Dla pewnej grupy konsumentów są absolutną koniecznością. Jest to prawdopodobnie związane z trudniejszą sytuacją ekonomiczną i poszukiwaniem maksymalnych oszczędności – mówi ekspert.
– W dzisiejszych czasach robienie zakupów wyłącznie w promocjach jest trudne, ale nie jest niemożliwe, zwłaszcza z pomocą aplikacji promocyjnych. Natomiast całkowite unikanie rabatów jest raczej rzadkością i dotyczy osób mniej wrażliwych na cenę – dodaje Piotr Biela.
Jak wykazało badanie, 93,5% respondentów korzysta w jakiejś formie z promocji i potrafi określić, jaki stanowią odsetek zakupów żywnościowych. W ubiegłorocznym sondażu wynik wyniósł 90,5%.
Zdaniem Łukasza Moszyńskiego, wzrost liczby osób potrafiących precyzyjnie określić, jaki odsetek zakupów realizują w promocjach, sugeruje, że Polacy stają się coraz bardziej świadomymi graczami na rynku.
Konsumenci nauczyli się nie tylko korzystać z prostych promocji, jak np. „2 za 1”, ale też analizować bardziej złożone mechanizmy rabatowe, jak zniżki lojalnościowe, kupony czy oferty ograniczone czasowo.
Widać efekt rosnącej świadomości cenowej konsumentów oraz bardziej przemyślanego podejścia do zakupów. Coraz więcej Polaków nie tylko korzysta z promocji, ale również potrafi świadomie zarządzać swoimi wydatkami.
– Świadczy to o ich pogłębiającej się wiedzy na temat różnych strategii zakupowych. Konsumenci stają się biegli w różnicowaniu promocji i dopasowywaniu ich do swoich potrzeb – dodaje Piotr Biela.
Jak przewiduje Marcin Lenkiewicz, najbliższe tygodnie zdecydowanie będą sprzyjały osobom nastawionym na promocje ze względu na zbliżający się okres intensywnych okazji zakupowych w IV kw. roku. Sezon zaczyna się od tematycznych zakupów związanych z Halloween, a następnie przechodzi w Black Friday.
To daje sieciom handlowym doskonałą okazję do intensyfikacji działań promocyjnych, nie tylko na elektronikę, ale również na artykuły spożywcze. W grudniowym, przedświątecznym szale zakupowym konsumenci będą jeszcze bardziej poszukiwać promocji, aby obniżyć koszty zakupów.