REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dlaczego ubezpieczyciele proponują groszowe odszkodowania za milionowe straty. Czy to jest zgodne z prawem

Ubezpieczyciele zaniżają odszkodowania za straty poniesione wskutek powodzi?
Ubezpieczyciele zaniżają odszkodowania za straty poniesione wskutek powodzi?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Naprawa szkód po powodzi w znacznej części odbywa się z odszkodowania wypłacanego przez firmy ubezpieczeniowe. Pojawiły się alarmujące sygnały, iż ubezpieczyciele chcą wypłacać grosze w stosunku do szkód i sum ubezpieczenia. Czy to zjawisko powszechne?

Głośnym był przykład ubezpieczonego na milion złotych dom w Stójkowie koło Lądka Zdroju, którego właścicielom według „wstępnego oszacowania” zaproponowano początkowo 85 tysięcy złotych odszkodowania.
Jak twierdzą eksperci, takie sytuacje mogą się zdarzać, ale wyłącznie incydentalnie i głównie wskutek nieporozumienia lub błędu konkretnych ludzi, nie zaś polityki firm ubezpieczeniowych. Te bowiem są szczególnie wrażliwe na ryzyko utraty wiarygodności. Choćby z tego powodu nie zaryzykują dla zaoszczędzenia nawet kilku milionów strat w wizerunku budowanym przez lata często za cenę po wielokroć większych nakładów na promocję.

REKLAMA

Uproszczona likwidacja szkód to niższe odszkodowanie?

REKLAMA

O błędy tym łatwiej, iż potrzeba naprawy szkód – i to na dużą skalę – jest wyjątkowo pilna, w związku choćby ze zbliżającą się zimą. Szybkie oszacowanie z kolei także wiąże się z ryzykiem popełnienia pomyłki, na dodatek wbrew oczekiwaniom nie zawsze jest możliwe.
Dlaczego?

W wielu przypadkach wprowadzona została likwidacja uproszczona, by wypłacać części niesporne ubezpieczeń, a nie zawsze odszkodowanie takie odnosi się do całego przedmiotu umowy czyli całego ubezpieczonego majątku.
– Niestety, gdy nie ma zniszczenia całkowitego lub naruszenia konstrukcji domu czy budynku, może okazać się, że wizja odszkodowania właściciela i firmy ubezpieczeniowej bardzo się różnią. Wtedy do gry wchodzą prawnicy, eksperci, a sprawa może ciągnąć się wiele miesięcy – komentuje Magdalena Rączka – Dyrektor Biura Prawnego Obsługi Szkód Mentor S.A.

Ubezpieczyciel nie chce wypłacić z polisy ani za mało, ani za dużo

REKLAMA

Ekspertka nie zakłada jednak złej woli ze strony towarzystw ubezpieczeniowych.
– Powódź i szkody przez nią spowodowane są bardzo medialne. Opinia publiczna patrzy na dramat powodzian z wielką troską. Nie wierzę aby jakiś zakład ubezpieczeń chciał narażać swoje dobre imię i zaniżając odszkodowanie. Firmy te bardzo dbają o swój wizerunek, wydają miliony na reklamy, a w takiej sytuacji prosty błąd może powodować ogromny kłopot wizerunkowy – tłumaczy ekspertka.

– Nie znaczy to jednak, że pieniądze wypłacane będą bez kontroli, nawet w trybie uproszczonym.
Zakłady ubezpieczeń sprawę szacunku szkód składają w ręce specjalnych firm eksperckich. Na rynku jest ich kilkadziesiąt. W normalnej sytuacji to całkowicie wystarcza. Przy powodzi – gdy wszyscy niemal w jednym czasie chcą odszkodowania – to może powodować dłuższy czas oczekiwania na wypłaty – wyjaśnia Magdalena Rączka.
Można oczywiście podejrzewać, że firmy eksperckie mogą mieć tendencję do oszczędnego szacowania szkód.
– Być może bowiem ubezpieczyciele patrzą przychylniejszym wzrokiem na tych, którzy potrafią „dobrze ścinać” i dawać im wtedy więcej zleceń. Tego rodzaju przypadki nie zdarzają się jednak często, ale ludzie bywają tylko ludźmi, więc nie można takich incydentów całkowicie wykluczyć – komentuje ekspertka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niedoszacowane ubezpieczenia: ubezpieczający chcieli zaoszczędzić na składkach

Wielkim problemem są także niedoszacowane ubezpieczenia. Zwłaszcza w miastach i gminach, gdzie masa majątkowa jest ogromna, a często przy zawieraniu umowy ubezpieczenia ocenia się ją na zasadzie wartości księgowej brutto, a nie wartości odtworzeniowej.
Różnice często są ogromne, zwłaszcza, że w ostatnich latach ceny nieruchomości, materiałów budowlanych i robocizny bardzo wzrosły.
W takiej sytuacji bez pomocy państwa w wielu samorządach się nie obędzie.
Wszystko dlatego, że wiele firm, instytucji a nawet samorządów polega na brokerskich umiejętnościach zaprzyjaźnionej pani Krysi czy znajomego szwagra wójta, którzy ubezpieczali je przez lata.
– Gdy nie było szkody, albo szkody były niewielkie, ten system mógł się sprawdzać. Tu los sprawił inaczej – komentuje Magdalena Rączka. I dodaje:

– Dzisiaj w tej branży profesjonalizacja jest ogromna. Dobry broker ma biura specjalistów,  ekspertów, prawników, urządzenia, specjalne programy i aplikacje, które pozwalają nie tylko bardzo precyzyjnie ocenić majątek, ale bezspornie udokumentować jego istnienie, skalę zużycia, działalnie, by potem w przypadku kłopotów mieć argumenty w walce z zakładem ubezpieczeniowym – ocenia Dyrektor Biura Prawnego Mentor S.A.

Im większa szkoda, tym proces szacowania i czas do wypłaty musi być dłuższy

Z drugiej strony zdarzają się i tacy, którzy chcąc wykorzystać sytuację i wziąć pieniądze z ubezpieczenia sztucznie zawyżając wielkość szkody.
– Jestem przekonana, że specjaliści od szkód dostali bardzo wyraźny sygnał od zarządów firm ubezpieczeniowych, aby konieczność szybkości działania nie łączyć z niechlujstwem oceny. Żaden zakład ubezpieczeń nie zamieni się przecież w instytucję charytatywną. Wszystko zostanie wyliczone z największą dbałością o szczegóły, wszystkie zawiłości lub niedomówienia w umowie wykorzystane,  co nie powinno dziwić – szczerze wyjaśnia ekspertka.
W razie wątpliwości na pewno droga do odszkodowania będzie długa i kręta. I tu nie pomogą pokrzykiwania polityków, ani żadne inne naciski. Dlatego uproszczona ścieżka obowiązuje tylko w najbardziej typowych przypadkach – mówi ekspertka Mentor S.A.

Zresztą nie wszyscy chcą z niej korzystać. Dlaczego?
– Wyobraźmy sobie dyrektora szkoły, któremu ubezpieczyciel proponuje „na szybko” 7-10 tysięcy na odbudowę np. dachu. Gdyby się zgodził, a potem okazałoby się, że szkoda jest dużo wyższa, mógłby mieć postawiony zarzut niegospodarności – odpowiada ekspertka.
– Dlatego proces likwidacji się wydłuży, bo państwowe i samorządowe instytucje podlegają innym rygorom niż osoby prywatne – przekonuje Magdalena Rączka.
A trzeba pamiętać, że według aktualnych szacunków właśnie majątek samorządów, własność publiczna czy spółdzielni mieszkaniowych najbardziej ucierpiały w tegorocznej powodzi.

Proces szacowania szkód i ich wycenę mogą zresztą przyspieszyć sami zainteresowani. W jaki sposób? Ekspertka pokazuje na przykładzie działań firmy, na rzecz której działa.
– By klienci szybko uzyskiwali wypłaty, stworzyliśmy między innymi szybką ścieżkę informacyjną dla firm, aby każdy wiedział jak się zachować. Czasem to są proste rzeczy, np. alert na stronie internetowej, stworzenie szybkiej ścieżki ubezpieczeniowej. Czasem prośba o wykonanie zdjęć dokumentujących, że jakieś maszyny, sprzęt, materiały faktycznie były w zakładzie przed zalaniem – mówi Magdalena Rączka.
Jak wyjaśnia ekspertka, może to być także prośba by właściciel miał dokumentację pokazującą, że „nie zaniechał ratowania swojego dobytku” zgodnie z artykułem 826 kodeksu cywilnego. To okazuje się potem bardzo ważne.
– Tak to zadziałało między innymi w wodociągach w Głuchołazach, gdzie tegoroczne straty były większe niż w 1997 roku. W ciągu kilkudziesięciu godzin poszkodowani dostali pieniądze na remont – informuje Magdalena Rączka.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duże zmiany w ordynacji podatkowej od 2026 r. Przedawnienie, zapłata podatku, zwrot nadpłaty, MDR. Ponad 50 różnych zmian w projekcie nowelizacji

W dniu 28 marca 2025 r. opublikowany został projekt bardzo obszernej nowelizacji Ordynacji podatkowej i kilkunastu innych ustaw. Zmiany są bardzo liczne i mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r. Ministerstwo Finansów informuje, że celem tej nowelizacji jest poprawa relacji między podatnikami i organami podatkowymi, zwiększenie efektywności działania organów podatkowych oraz doprecyzowanie przepisów, których stosowanie budzi wątpliwości. Zobaczmy jakie zmiany czekają podatników od początku przyszłego roku.

800 plus w 2025 i 2026 r. - termin na wniosek do ZUS

800 plus w 2025 i 2026 r. - nowy okres świadczeniowy rozpoczyna się 1 czerwca. Kiedy najlepiej złożyć elektroniczny wniosek do ZUS? Termin zapewniający ciągłość wypłaty świadczenia wychowawczego niedługo mija.

Żołnierze do premiera: Mamy prawo do drugiej emerytury obok tej mundurowej. Każdy z nas ma na koncie w FUS składki powiększane corocznie o wskaźnik waloryzacji

Mundurowi, którzy rozpoczęli służbę przed 1999 r. nie mają prawa - nawet w przypadku 25 lat pracy cywilnej i odprowadzania składek z tego tytuł do ZUS - do emerytury cywilnej pobieranej obok mundurowej. Inną sytuację prawną mają mundurowi, którzy rozpoczęli służbę po 1999 r. - mają prawo do drugiej emerytury z tytułu składek wypracowanych z pracy w cywilu po zakończeniu służby. W grudniu 2024 r. żołnierze wysłali w tej sprawie list do premiera D. Tuska.

Obowiązkowe odpisy i dobrowolne zwiększenia na ZFŚS. Ile wynoszą w 2025 r. i w jakim terminie je wpłacić?

Do 31 maja 2025 r. pracodawca tworzący zakładowy fundusz świadczeń socjalnych musi wpłacić na rachunek funduszu kwotę stanowiącą co najmniej 75 proc. równowartości dokonanych odpisów. Pozostałą kwotę dokonanych odpisów i zwiększeń należy przekazać na rachunek bankowy ZFŚS w terminie do 30 września 2025 r. Jaka jest wysokość odpisów i zwiększeń na ZFŚS w 2025 r.?

REKLAMA

Nie będzie zakazu używania kominków. Na pewno? MKiŚ odpowiada na kontrowersje dotyczące programu Czyste Powietrze

Nowe zasady programu „Czyste Powietrze”, które mają na celu poprawę jakości powietrza i zwiększenie efektywności energetycznej budynków, wzbudzają kontrowersje. Zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, w tym kwestie dotyczące kominków i źródeł ciepła, stały się przedmiotem gorącej dyskusji. W odpowiedzi na te kontrowersje, minister Krzysztof Bolesta zapewnia, że nie wprowadzi się zakazu używania kominków, a zmiany w regulaminie są wynikiem szerokich konsultacji społecznych i ekspertów. Problemem pozostaje jednak interpretacja zapisów przez urzędników, co budzi obawy o przyszłość bezpieczeństwa energetycznego Polaków.

Banki likwidują bankomaty. Czy koniec gotówki staje się faktem na naszych oczach?

Banki zaczynają likwidować bankomaty. To zaś rodzi sprzeciw społeczeństwa i niepokoi Rzecznika Praw Obywatelskich, który zwraca uwagę na ryzyko wykluczenia finansowego. Może to wpłynąć szczególnie na osoby starsze i mieszkańców wsi – ale nie tylko. Jakie jeszcze konsekwencje rodzi dalsze ograniczanie gotówki, które postępuje już od pewnego czasu?

Podatek migracyjny: Czy Polska go zapłaci? 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę

Pakt migracyjny Unii Europejskiej, który wejdzie w życie w 2026 roku, nakłada na państwa członkowskie obowiązek przyjmowania migrantów lub płacenia tzw. „podatku migracyjnego” w wysokości 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę. Polska, pomimo apeli Brukseli, konsekwentnie odmawia implementacji tych przepisów, co może doprowadzić do poważnych konsekwencji finansowych i politycznych. Jakie będą efekty tego stanowiska?

Nie każda wdowa z rentą rodzinną dostanie rentę wdowią. Dlaczego? ZUS: tak jest w przepisach

Renta wdowia to możliwość pobierania dwóch świadczeń jednocześnie, przykładowo emerytury oraz renty rodzinnej po zmarłym współmałżonku. Korzystniejsze świadczenie ZUS wypłaci od lipca 2025 r. pełnej wysokości, a drugie w wymiarze 15 proc. Okazuje się jednak, że nie każda wdowa i każdy wdowiec, którym ZUS wydał decyzję o przyznaniu renty rodzinnej „załapie się” na dobrodziejstwo wynikające z renty wdowiej.

REKLAMA

Kiedy uczeń jest nieklasyfikowany?

Uczeń nieklasyfikowany - co to właściwie oznacza? Kiedy uczeń może być nieklasyfikowany? Jaka jest podstawa prawna nieklasyfikowania?

Komu przysługuje renta wdowia i w jakiej wysokości? ZUS zaprasza na dyżur telefoniczny

Od 1 lipca 2025 r. osoby owdowiałe będą mogły pobierać swoją emeryturę oraz powiększyć ją o część renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Alternatywnie będą mogły pobierać rentę rodzinną wraz z częścią swojej emerytury. Jak starać się o rentę wdowią odpowiedzą eksperci ZUS podczas dyżuru telefonicznego.

REKLAMA