Rekordowe ceny mieszkań w Warszawie, średnio 17,7 tys. zł. Czy zahamowały chęć do zamieszkania w stolicy
REKLAMA
REKLAMA
- Zamieszkać w Warszawie za wszelką cenę: dlaczego
- By osiąść na stałe w Warszawie potrzebne mieszkanie: deweloperzy nie nadążają z ofertą
- Mieszkania w stolicy: wysokie ceny sprawiły, że najbardziej pożądane są 40-metrowe
Tak jest zresztą od dekad. Ludność Warszawy sukcesywnie wzrasta. Według danych GUS w 2015 r. w stolicy mieszkało ok. 1,63 mln osób, w 2020 r. było ich już ok. 1,79 mln, a w 2023 r. – 1,86 mln.
Czterech na dziesięciu mieszkańców Warszawy urodziło się, poza tym miastem. Przyjezdni to najczęściej ludzie pochodzący z małych miejscowości i wsi.
60% mieszkańców stolicy jest w wieku produkcyjnym. Ściągają tu zarówno szukający nowych perspektyw zawodowych single, jak i rodziny czy obcokrajowcy.
Co czyni ją tak atrakcyjnym miejscem do życia i jak aktualnie wygląda warszawski rynek nieruchomości?
REKLAMA
Zamieszkać w Warszawie za wszelką cenę: dlaczego
REKLAMA
Warszawa przyciąga przede wszystkim możliwościami rozwoju zawodowego. Jako centrum gospodarcze i biznesowe kraju zapewnia wiele różnorodnych ofert zatrudnienia.
Szczególnie dynamicznie rozwijają się sektory takie jak nowe technologie, finanse, nieruchomości. A rynek pracy jest tu naprawdę zróżnicowany.
Potencjalnych pracowników kuszą firmy polskie i międzynarodowe, instytucje publiczne i start-upy.
Poszukiwani są zarówno wykwalifikowani specjaliści, jak i osoby bez doświadczenia. Co ważne, Warszawa niezmiennie ma jeden z najniższych w Polsce wskaźników bezrobocia.
Jednocześnie pozostaje w czołówce miast o najwyższych zarobkach. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w styczniu br. wyniosło ponad 9 tys. zł brutto. To o 2 tys. zł więcej niż średnia krajowa.
Kolejnym argumentem przemawiającym za życiem w stolicy jest szeroka oferta kulturalna i liczne atrakcje. Inne atuty to nowoczesna, rozbudowana infrastruktura i sprawna, stale udoskonalana komunikacja między poszczególnymi dzielnicami.
By osiąść na stałe w Warszawie potrzebne mieszkanie: deweloperzy nie nadążają z ofertą
REKLAMA
Na co mogą liczyć szukający swoich „czterech kątów” w Warszawie? Oferta mieszkaniowa jest tu bardzo bogata i zróżnicowana.
Zarówno zainteresowani lokum w tętniącym życiem centrum miasta, jak i ci preferujący spokojniejsze okolice na obrzeżach znajdą coś dla siebie.
Za komfort własnego „M” w stolicy trzeba jednak odpowiednio zapłacić. Średnia cena za metr kwadratowy na tutejszym rynku pierwotnym to obecnie ok 17,7 tys. zł.
Ceny nie odstraszają – potencjalnych nabywców nieruchomości jest tu sporo. Według analityków w tym roku liczba nowych warszawskich ofert mieszkaniowych jest za mała w stosunku do popytu.
Deweloperzy uwzględniają najważniejsze aktualne preferencje potencjalnych klientów i na swoje inwestycje wybierają tereny dobrze skomunikowane z centrum miasta, w pobliżu placówek oświatowych, sklepów i terenów rekreacyjnych.
Mieszkania w stolicy: wysokie ceny sprawiły, że najbardziej pożądane są 40-metrowe
Nowe warszawskie osiedla dysponują mieszkaniami o zróżnicowanym metrażu i oferują szereg udogodnień.
– Jednym z kluczowych czynników dla kupujących, zarówno tych szukających mieszkania dla siebie, jak i pod inwestycję, jest lokalizacja. To ona często bywa ważniejsza niż sam metraż. Preferowane są dzielnice w pobliżu centrum lub dobrze z nim skomunikowane, z odpowiednią infrastrukturą i terenami zielonymi wokół. Nabywcy oczekują jednocześnie wysokiego standardu i nowoczesnych udogodnień – wyjaśnia Agnieszka Pachulska z PROFIT Development.
Największym zainteresowaniem cieszą się mniejsze, dwupokojowe mieszkania o metrażu ok. 40 mkw. Szukają ich głównie single i pary, a także inwestorzy, bo zainteresowanie wynajmem niewielkich mieszkań w stolicy jest naprawdę duże.
Deweloperzy – PROFIT Development i inni – dostosowują swoje inwestycje pod te potrzeby osób chcących osiąść w Warszawie, które zazwyczaj zaczynają od takich 40-metrowych mieszkań. Sprzedają się one jednak szybko, mimo wysokich cen i nawet po zawarciu umowy trzeba często rok albo i dłużej poczekać na przeprowadzkę, zwłaszcza właśnie w odniesieniu do tych najbardziej poszukiwanych mieszkań.
Niecierpliwym pozostaje rynek wtórny. Tu ostatnio co prawda ceny wyhamowały, ale nie dotyczy to kawalerek i mieszkań dwupokojowych. Tym niemniej oferta mieszkań używanych wystawianych na sprzedaż jest ogromna, a w przeciwieństwie do rynku nowych mieszkań łatwiej to o okazję, także cenową. Trzeba jednak mieć gotówkę, bo załatwienie kredytu trwa dłużej niż miesiąc, a okazja polega na możliwości szybkiego sfinalizowania transakcji.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.