Choć liczba przestępstw w Polsce spada, w tym także tych dotyczących prywatnych majątków, to jednak wciąż na wysokim poziomie utrzymują się kradzieże z włamaniem. Złodzieje mają nie tylko swoje ulubione pory roku – wakacje i okresy przedświąteczne – ale i regiony, których mieszkańcy są narażeni na utratę majątku z mieszkania bardziej niż inni.
- Włamanie do mieszkania lub domu: szkody nie tylko z kradzieży
- Włamanie do mieszkania lub domu: co kradną złodzieje
- Jak ubezpieczyć się na wypadek kradzieży z włamaniem
Dom lub mieszkanie można – i należy – chronić stojąc odpowiednie do potrzeb zabezpieczenia, od drzwi i okien antywłamaniowych po monitoring z systemem kamer. Jednak nawet takie zabezpieczenia nie są w stanie powstrzymać włamywaczy, a ich zniszczenie zwiększy szkody.
Włamanie do mieszkania lub domu: szkody nie tylko z kradzieży
Na początku XXI wieku policja notowała nawet kilkaset tysięcy przypadków kradzieży z włamaniem rocznie. Dziś jest bezpieczniej. Średnia po 2020 r. wynosi 69,7 tys. takich zdarzeń. W 2023 r. było ich nawet mniej – 62,6 tys.
Z policyjnego podsumowania zeszłego roku wynika też, że do 15,2 tys. kradzieży z włamaniem doszło w obiektach mieszkalnych: m.in. prywatnych jedno- i wielorodzinnych domach oraz mieszkaniach, tam miało miejsce 24% tych przestępstw. Dla porównania, rok wcześniej ten odsetek wyniósł 26%, a złodzieje włamywali się do obiektów mieszkalnych 18,2 tys. razy.
W zeszłym roku do kradzieży z włamaniem w obiektach mieszkalnych najczęściej dochodziło w województwach: mazowieckim (3,7 tys. razy), dolnośląskim (1,8 tys.) i śląskim (1,6 tys.). Złodzieje najrzadziej atakowali w woj. podlaskim (331 razy), opolskim (367) i świętokrzyskim (379).
Jak podkreśla Anna Materny, odpowiedzialna za ubezpieczenia dla klientów indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group, włamanie połączone z kradzieżą oznacza dla wielu właścicieli domów i mieszkań bezpowrotną utratę bardzo kosztownego wyposażenia nieruchomości, a do tego zniszczenia okien i drzwi, którymi złodzieje dostają się do budynku. Można powiedzieć, że szczęście w nieszczęściu”= mają osoby, które ubezpieczyły swój majątek. One otrzymają pieniądze na naprawę uszkodzonych elementów domu czy mieszkania, a także odszkodowanie za utracone przedmioty.
– Tego rodzaju ochrona jest dobrowolna – to właściciel decyduje, czy i do jakiej sumy będzie chronić swoje mienie – tłumaczy Anna Materny.
Włamanie do mieszkania lub domu: co kradną złodzieje
– Z naszego doświadczenia wynika, że złodzieje najchętniej kradną małą elektronikę, czyli smartfony i laptopy. Polują też na gotówkę, biżuterię, elektronarzędzia i sprzęt sportowy, a więc przede wszystkim na kosztowne rowery, sprzęt narciarski czy akcesoria do sportów wodnych. Popularnością wśród przestępców cieszą się też koła i opony samochodowe, zazwyczaj przechowywane w garażach i piwnicach – wyjaśnia Anna Materny z Compensy.
Właściciel nieruchomości przed zakupem polisy określa wartość domu i tego, co się w środku i przy nim znajduje. To bardzo ważne, żeby wskazana ubezpieczycielowi kwota odpowiadała wartości posiadanego mienia – dzięki temu odszkodowanie będzie maksymalnie zbliżone do poniesionych wskutek kradzieży strat.
Jak ubezpieczyć się na wypadek kradzieży z włamaniem
Alarm, antywłamaniowe drzwi i okna czy szczelne ogrodzenie mogą nie zatrzymać złodziei. Dlatego niezależnie od lokalizacji domu czy mieszkania warto się przed skutkami ich działań ubezpieczyć.
Polisa w podstawowym zakresie chroni przed ogniem i innymi zdarzeniami losowymi, ale można ją rozszerzyć o ryzyko kradzieży z włamaniem oraz rabunku.
Dzięki temu można otrzymać odszkodowanie za utracone ruchomości domowe (do wartości podane podczas zakupu ubezpieczenia) – to wyposażenie mieszkania (m.in. sprzęt RTV/AGD czy meble), jak również ogrodu czy przedmioty przechowywane w garażu lub altanie.