Najbardziej o wzrost kosztów utrzymania martwią się dorośli Polacy z najmłodszych pokoleń
REKLAMA
REKLAMA
- Koszt utrzymania: wysokość wynagrodzenia wciąż kluczowa przy wyborze pracodawcy
- Młodzi Polacy martwią się o przyszłość finansową: dlaczego
- Wysokie koszty utrzymania dla młodych Polaków: co najbardziej martwi w pracy, dlaczego zmieniają pracodawcę
Choć czynniki ekonomiczne wpływają na decyzje zawodowe dzisiejszych dwudziesto- i trzydziestolatków, nie są jednak jedynymi wyznacznikami. Co piąty młody Polak i Polka opuścili poprzednie miejsce pracy przez brak poczucia celu i sensu, a możliwość rozwoju to czynnik najczęściej decydujący o wyborze nowego pracodawcy.
REKLAMA
Koszt utrzymania: wysokość wynagrodzenia wciąż kluczowa przy wyborze pracodawcy
REKLAMA
Z badania firmy doradczej Deloitte „2024 Gen Z and Millennial Survey” przeprowadzonego wśród blisko 30 tys. respondentów z krajów Ameryki Północnej, Ameryki Łacińskiej, Europy (w tym Polski), Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji wynika, że mimo obaw związanych z finansami dla najmłodszych pokoleń istotnymi czynnikami zawodowymi jest nie tylko wynagrodzenie.
Blisko co drugi przedstawiciel generacji Z i co trzeci millenials zdecydował się nie brać pod uwagę potencjalnego pracodawcy ze względu na swoje osobiste przekonania etyczne.
Jak komentuje Aleksander Łaszek, starszy menedżer w zespole analiz ekonomicznych z Deloitte, co trzecia polska „zetka” i co czwarty millenials spodziewa się poprawy sytuacji gospodarczej w Polsce w ciągu najbliższego roku.
– Poziom optymizmu młodych generacji w Polsce wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy i jest najwyższy od badania przeprowadzonego przed pandemią w 2020 roku. Jednak obecnie niemal jedna trzecia „zetek” i millenialsów deklaruje brak bezpieczeństwa finansowego, a prawie co szósty respondent wydaje całą swoją wypłatę i nie jest w stanie gromadzić oszczędności – wskazuje ekspert.
– Z drugiej strony, bardzo poprawiła się sytuacja młodych osób na rynku pracy w porównaniu do początków XXI wieku, gdy stopa bezrobocia dla osób w wieku 20-29 lat była dwukrotnie wyższa i przekraczała 20 proc. – dodaje Aleksander Łaszek.
Młodzi Polacy martwią się o przyszłość finansową: dlaczego
Młodzi Polacy są bardziej pesymistycznie nastawieni do swojej przyszłości finansowej niż ogół badanych. Poprawy w zakresie budżetu domowego spodziewa się 45 proc. „zetek” i jedynie co trzeci millenials (28 proc.), czyli o odpowiednio 3 i 12 p.p. mniej niż respondenci ze wszystkich krajów.
Polacy martwą się kosztami życia częściej niż ogół respondentów. Blisko połowa przedstawicieli pokolenia Z i millenialsów z naszego kraju (46 i 44 proc.) wskazuje ten obszar jako budzący najwięcej obaw. Polacy pod tym względem różnią się od swoich rówieśników z innych państw, których kondycja portfela także martwi, ale w mniejszym stopniu.
Wskazało tak 40 proc. millenialsów i 34 proc. „zetek” na świecie. Obawy te negatywnie wpływają na dobrostan młodych Polaków. Do odczuwania ciągłego lub częstego stresu przyznaje się w Polsce 31 proc. osób należących do generacji Y i 38 proc. „zetek”, a swoją kondycję psychiczną pozytywnie ocenia odpowiednio 45 i 50 proc. przedstawicieli tych grup.
Wysokie koszty utrzymania dla młodych Polaków: co najbardziej martwi w pracy, dlaczego zmieniają pracodawcę
REKLAMA
Negatywnie na samopoczucie badanych wpływa również praca. Połowa respondentów wskazała, że stresuje ich między innymi brak wsparcia i uznania, praca po godzinach i zbyt mała ilość czasu na wykonanie zadań. Choć pierwszym krokiem do rozwiązania problemów organizacyjnych jest rozmowa z przełożonym, to takie posunięcie uważa za komfortowe jedynie połowa młodych Polaków (53 proc. „zetek” i 50 proc. przedstawicieli generacji Y).
Podobnie jak w innych krajach, ponad 7 na 10 polskich badanych wskazuje, że obecna praca daje im poczucie sensu (71 proc. „zetek” i 73 proc. pokolenia Y). Niższe niż globalne wyniki odnotowano natomiast jeżeli chodzi o satysfakcję ze zbieżności wartości pracodawcy z własnymi.
W Polsce swoje zadowolenie w tej kwestii deklaruje 64 proc. pokolenia Z i 60 proc. millenialsów, czyli o odpowiednio 7 i 12 p.p. mniej niż ogół badanych.
Najmłodsze pokolenia dążą do podtrzymywania poczucia celowości swojej pracy poprzez dokonywane wybory zawodowe.
Szukając nowej pracy, respondenci z Polski stawiają przede wszystkim na perspektywę nauki i rozwoju, wysokość wynagrodzenia i benefity finansowe oraz elastyczne godziny pracy. Czynniki te są kluczowe dla odpowiednio 31, 23 i 21 proc. „zetek” oraz 22, 26 i 16 proc. millenialsów. Najmłodsi Polacy wyróżniają się spośród pozostałych badanych (w tym także millenialsów ze swojego kraju) większą determinacją w poszukiwaniu pracy dającej szansę na rozwój.
Po dołączeniu do organizacji najmłodsze pokolenia stawiają na działanie zgodne ze swoimi przekonaniami, co przekłada się na ich zaangażowanie w wykonywane zadania. Blisko co drugiemu polskiemu przedstawicielowi generacji Z (49 proc.) i co trzeciemu millenialsowi (34 proc.) zdarzyło się odmówić wykonania polecenia służbowego ze względu na osobiste wartości.
Wyniki odnotowane dla polskich „zetek” są spójne z deklaracjami wszystkich przedstawicieli tego pokolenia, natomiast dla „igreków” są one o 9 p.p. niższe niż dla ich rówieśników z innych krajów.
W ocenie Moniki Matysiak-Szymańskiej, partnerki w dziale doradztwa finansowego, Talent Partnerka w Deloitte, pracodawcy powinni zwrócić szczególną uwagę na niezwykłą chęć nauki młodych ludzi, a także na ich osobiste wartości.
– To właśnie one są dla badanych pokoleń źródłem motywacji i poczucia, że ich codzienne starania mają sens i są warte wysiłku. Wsparcie w zaspokajaniu ciekawości „zetek” i millenialsów jest natomiast cenne nie tylko dla tych grup, ale także dla liderów przekazujących im wiedzę – podkreśla ekspertka.
– Możliwość dzielenia się doświadczeniami może być niezwykle satysfakcjonujące i zachęcające do dalszego rozwoju. Warto więc, by pracodawcy spojrzeli na potrzeby i przekonania najmłodszych pokoleń ze zrozumieniem i szacunkiem – radzi Monika Matysiak-Szymańska.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.