Dodatkowe pieniądze dla emerytów 2024: druga waloryzacja, czternasta emerytura, ile i kiedy

Zbigniew Biskupski
rozwiń więcej
Trzynastka dla wszystkich, czternastka dla wybranych - to wszystko na co dodatkowo z ZUS mogą liczyć w 2024 roku emeryci / Infor.pl

Stosunkowo wysoka waloryzacja emerytur od 1 marca - o 12,12 procent, oraz zaraz po niej trzynasta emerytura w wysokości 1 780,96 zł to już wszystko na co mogą liczyć z ZUS dla wzrostu swoich dochodów wszyscy emeryci w 2024 roku. Drugiej waloryzacji nie będzie, a czternasta emerytura - choć pewna, bo gwarantowana ustawowo - będzie nie dla wszystkich i niekoniecznie wyższa od najniższej emerytury, co gwarantują przepisy, jak w roku ubiegłym, kiedy rząd zdecydował o wyższej od wymaganej kwocie czternastki.

Inflacja spadła do akceptowanych powszechnie poziomów: ostatecznie 2 procent w marcu, a wcześniej 3,8 procent w styczniu i 2,9 procent w lutym. 

To już koniec prognoz zakładających, że średnia inflacja w pierwszej połowie 2024 roku może przekroczyć 5 procent. Możliwe jest to bowiem tylko teoretycznie, w praktyce niemożliwe. Gdyby jednak zdarzyło się coś nadzwyczajnego, nieprzewidywalnego i miała wrócić wysoka inflacja w drugim kwartale, przepisy są przygotowane. Konkretnie jest to nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Są przepisy o dodatkowej waloryzacji emerytur, ale…

Podobnie jak w przypadku funkcjonującej od samego początku w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, w ustawie o emeryturach obowiązek dla rządu drugiej w roku waloryzacji emerytur powiązana z inflacją przekraczająca 5%.

Natomiast same zasady drugiej waloryzacji pozostawiono takie same jak dla waloryzacji marcowej. Terminy zresztą także odróżniają zasady ustalania najniższej krajowej od dwóch w roku waloryzacji emerytur. Dla płacy minimalnej jest to styczeń i lipiec, dla emerytur – marzec i wrzesień.

Przy okazji funkcjonujące do tej pory potoczne sformułowanie druga waloryzacja zostało uściślone do formuły prawnej – dodatkowa waloryzacja. Jaka różnica? Gdyby to miała być druga waloryzacja, to trzeba by też zmieniać przepisy dotyczące zasad waloryzacji marcowej. Opiera się ona na inflacji i wzroście przeciętnego wynagrodzenia za pracę w całym poprzednim roku. Druga waloryzacja ustalana na parametrach ekonomicznych dotyczących tylko połowy roku sprawiłaby, że trzeba by pierwszą powiązać wyłącznie z danymi z drugiej połowy poprzedniego roku (a nie całego) gdyż inaczej w części doszłoby do dublowania przesłanek marcowej podwyżki.

Druga waloryzacja emerytur 2024: ostatecznie jako druga waloryzacja w roku

Ostatecznie w projekcie ustawy mówi się o dodatkowej w roku waloryzacji emerytur, wiążącej dla rządu jeśli średnia inflacja w pierwszej połowie roku przekroczy 5%.

Zasady ustalania wskaźnika takiej dodatkowej inflacji są takie same jak inflacji marcowej – pod uwagę brane są dwa wskaźniki średniej inflacji za półroczne – konsumenckiej i emeryckiej i stosuje w praktyce ten z nich, który jest dla emerytów korzystniejszy (czyli wyższy). Ponadto powiększa się go o odpowiedni współczynnik powiązany z minimalnym wynagrodzeniem za pracę w tym okresie, Wysokość tego współczynnika ma być ustalana przez Radę Ministrów i podawana do wiadomości i konsultowana z Radą Dialogu Społecznego w czerwcu, wspólnie z założeniami do waloryzacji minimalnego wynagrodzenia za pracę i waloryzacji marcowej emerytur na przyszły rok.

W praktyce więc dodatkowa waloryzacja, zwana do tej pory drugą waloryzacją, w praktyce będzie miała charakter zaliczki a konto kolejnej waloryzacji marcowej.

Pokażmy to na przykładzie. Załóżmy, że w pierwszej połowie 2024 r. inflacja wyniesie 5,1 proc., a inflacja emerycka 5,2 proc., natomiast rząd zastosuje dodatkowo współczynnik 0,3 z tytułu wzrostu średniej krajowej. Da to wskaźnik inflacji 1,055 czyli podwyżkę emerytur od 1 września o 5,5%.
Dla inflacji marcowej 2025 średnia inflacja za 2024 r. wyniesie 5,9%, inflacja emerycka 6% a współczynnik płacy minimalnej rząd zastosuje w wysokości 0,2. Da to wskaźnik rocznej waloryzacji 1,062 czyli wzrost emerytur o 6,2 proc.
Jednak emerytury od marca 2025 wzrosną tylko o 0,7 proc. (6,2 – 5,5), ponieważ o skutki inflacji częściowo zwaloryzowane już zostały w okresie wrzesień 2024-luty 2025 wskaźnikiem 1,055.

Gdyby natomiast wskaźnik waloryzacji dla całego roku wypadł niższy niż dla dodatkowej waloryzacji w 2024 r., to w marcu 2025 r. waloryzacja będzie proceduralna – bez skutków w postaci zmiany wysokości emerytury. Fundamentalny przepis stanowi bowiem, że wskutek kolejnych waloryzacji emerytura nie może być niższa. Oznacza to, że od marca 2025 r. emerytury dalej będą wypłacane w wysokości już przyjętej podczas dodatkowej waloryzacji we wrześniu. Tak będzie już do lutego 2026 r., chyba że w pierwszej połowie 2025 r. zdarzy się inflacja przekraczająca 5% i także w 2025 r. trzeba będzie w związku z tym dokonać dodatkowej waloryzacji emerytur.

Nowelizacja nakłada obowiązki także na Prezesa GUS, podobnie jak dla celów waloryzacji marcowej ustala on wskaźniki roczne, tak dla dodatkowej waloryzacji ma obowiązek wyliczyć wskaźnik średniej inflacji, średniej inflacji konsumenckiej oraz wzrost przeciętnego wynagrodzenia w pierwszej połowie roku.

Inflacja wyższa niż 5 procent: czy możliwa jest w pierwszej połowie 2024

Jak już się rzekło, w tej chwili nie ma przesłanek wskazujących na to, by spełnione zostały warunki do drugiej waloryzacji emerytur w 2024 r., obojętnie czy będzie się ją określać mianem drugiej czy dodatkowej – z dniem 1 września 2024 r.

Co prawda część ekonomistów prognozuje, że od kwietnia inflacja znów ruszy w górę, a to za sprawą wzrostu cen żywności po przywróceniu VAT 5%, ale wcale to nie jest takie pewne. Sieci handlowe obiecują, że dodatkowy podatek wezmą na siebie i ceny dla konsumentów pozostawią na dotychczasowym poziomie.

Drugi poza cenami żywności składnik uwzględniany przy inflacji konsumenckiej – ceny nośników energii – raczej też nie wzrośnie. Od początku roku widać lekki spadek cen prądu i gazu, a już mające w tym roku miejsce wyłączenia paneli słonecznych z nadmiaru energii sugerują, że w kolejnych miesiącach ceny te spadać będą jeszcze wyraźniej. Oczywiście jako energia elektryczna dla gospodarstw domowych są one do końca czerwca stałe, ale wpływają na ceny innych produktów jako koszt firm je wytwarzających.
Ich dalszy spadek może zniwelować skutki nieznacznego wzrostu cen żywności spowodowane przywróceniem VAT.

Jedyną niewiadomą pozostaje trzeci czynnik – czyli ceny paliw do prywatnych środków transportu. Były one dużo tańsze rok temu, więc wysokie ceny teraz zwiększają inflację o tzw. efekt bazy. Możliwe więc, że w okresie kwiecień-czerwiec 2024 jako jedyne będą one ciągnęły inflację w górę.

Jak będzie w praktyce, przekonamy się już niedługo, bo we wtorek 30 kwietnia - ostatni dzień roboczy miesiąca - Główny Urząd Statystyczny poda szybki szacunek inflacji kwietniowej. Jeśli będzie zaskoczenie, to już po raz czwarty niższym od prognoz poziomem inflacji niż z powodu jej wzrostu do 5 procent.

Nie zmieni to jednak w niczym prognozy, że finalnie inflacja w trzech kolejnych miesiącach 2024 r. zmieści się niemal na pewno w przedziale 2-4%. Czy na tym poziomie a nie wyższym będzie w drugiej połowie roku, to już zupełnie inna sprawa, ale dla inflacji powyżej 5% w pierwszej połowie 2024 roku nie ma w ogóle jakichkolwiek przesłanek.

Tym samym szanse na drugą-dodatkową waloryzację emerytur w 2024 r. są w praktyce zerowe.

Dodatkowa waloryzacja emerytur: w 2024 roku tylko w nowych przepisach

Trzeba więc oswoić się z myślą, że znowelizowane przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – jako spóźnione o dwa lata – staną się takimi z kategorii „na wszelki wypadek”.

Takimi były przepisy o drugim terminie podwyższania najniższej krajowej – 1 lipca, gdy inflacja jest wysoka. Przez wiele lat były tak zwaną martwą literą prawa, by zostać dwukrotnie użyte w praktyce w latach 2023-2024.

Czy w przypadku dodatkowej waloryzacji emerytur będą kiedykolwiek użyte? Nie wiadomo, ale lepiej by takiej potrzeby nie było, bo żadna waloryzacja nigdy nie zrekompensuje strat, które niesie ze sobą wysoka inflacja.

Infor.pl
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii
15 sie 2024

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem
15 sie 2024

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025
15 sie 2024

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025
15 sie 2024

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie
15 sie 2024

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?
15 sie 2024

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku
15 sie 2024

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości
15 sie 2024

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?
14 sie 2024

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?
15 sie 2024

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

pokaż więcej
Proszę czekać...