Teraz instalacje fotowoltaiczne z nakazami wyłączenia w każdy weekend. Czy warto wciąż inwestować w panele słoneczne

Zbigniew Biskupski
rozwiń więcej
Elektrownie węglowe pracują pełną parą, a słoneczne są wyłączane bo nie ma chętnych na prąd, czyż to nie absurd / Shutterstock

W oba dni świąteczne Wielkanocy 30 i 31 marca PSE nakazały wyłączyć instalacje fotowoltaiczne, wskutek czego na zmarnowanie poszło 13 000 MWh energii, za to do atmosfery trafiło 5 tys. ton dwutlenku węgla z elektrowni opalanych węglem. Ten absurd staje się standardem i stawia pod znakiem zapytania sens inwestowania także w małe instalacje fotowoltaiczne. Co prawda ich na razie wyłączenie nie dotyczą, ale to kwestia czasu.

Teraz nowi inwestorzy fotowoltaiki tracą w inny sposób: za odbierany przez operatorów prąd dostają grosze, bo ceny są ustalane arbitralnie.

Czy najpierw nie powinny być wyłączane elektrownie napędzane węglem, a słońcem i wiatrem na końcu?

Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) konsekwentnie odpowiadają, że wyłączają elektrownie słoneczne bo jest za małe zapotrzebowanie na energię, a fotowoltaikę wyłączyć i włączyć jest łatwiej niż elektrownie emitujące gazy cieplarniane.

Nikt nie czuje się też odpowiedzialny za krótkowzroczną politykę energetyczną – zwłokę w budowie magazynów energii w tempie równym przybywaniu energii ze słońca. Być może to jest skandal większy niż wszelkie niegospodarności, którymi teraz zajmują się komisje śledcze w Sejmie.

Nie dość, że za magazynowanie energii nie odpowiada praktycznie żadna firma państwowa, to nie ma dostatecznych ułatwień i wsparcia dla inwestorów prywatnych, którzy potrafią takie magazyny wybudować i zarabiać na zmiennych cenach energii – co pokazuje praktyka innych krajów.

W Polsce łatwiej dopłacać do rachunków gospodarstw domowych – w gruncie rzeczy przecież ich pieniędzmi pochodzącymi z podatków – niż zapewnić tanią energię elektryczną, a gdy się już ona pojawia, wyłączać.

Łatwość decyzji o wyłączeniach nie mobilizuje do rozwiązania problemu w sposób korzystny dla gospodarki i środowiska

Jak wskazuje dr Kamil Kwiatkowski, dyrektor ds. projektów badawczych w Euros Energy, w Święta Polskie Sieci Elektroenergetyczne wyłączyły instalacje fotowoltaiczne, w wyniku czego „przepadło” ponad 13 000 MWh energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii.
Warto wspomnieć, że tylko w marcu br. takich interwencji dotyczących energii z OZE było kilka. Czy jest to zwiastun tego co może nas czekać w nadchodzącym lecie? Czy możemy zmienić tę sytuację i nie dopuszczać do utraty zielonej energii?

W same święta, czyli 31.03 wydano polecenie wyłączenia w godz. 12:00-17:00 źródeł fotowoltaicznych o łącznej mocy zainstalowanej 3 237 MW. Natomiast w lany poniedziałek wprowadzono ich redukcję w wysokości: 1 158 MW w godz. 11:00-2:00, 1 937 MW w godz. 12:00-13:00, 1 841 MW w godz. 13:00-14:00.

Jak wyjaśnia ekspert, konieczność wyłączenia instalacji fotowoltaicznych wynika z wysokiej generacji energii elektrycznej pochodzącej z OZE przy jednoczesnym niskim zapotrzebowaniu (w związku z dniami wolnymi) oraz niewystarczalności innych środków do zbilansowania krajowego systemu elektroenergetycznego (KSE), w szczególności ograniczenia generacji źródeł konwencjonalnych.
W takich okolicznościach, nadmiar energii generowanej przez odnawialne źródła energii, przekraczający aktualne potrzeby na energię elektryczną, nie może być efektywnie wykorzystany.

W wyniku wyłączenia instalacji fotowoltaicznych, w dniach 29.03-01.04, „przepadło” ponad 13 000 MWh energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii.

Stracona energia elektryczna i wyemitowany dwutlenek węgla

– Warto wiedzieć, że energia ta mogła łatwo zasilić magazyny ciepła w ciepłowniach powiatowych, zmniejszając emisje dwutlenku węgla ze spalania węgla o ponad 5 000 ton w przypadku klasycznej sieci ciepłowniczej – wskazuje dr Kamil Kwiatkowski.

Przykładem takiego rozwiązania może być pierwszy w Polsce magazyn wodny PTES zainstalowany w „Ciepłowni Przyszłości” w Lidzbarku Warmińskim.

Jak wylicza ekspert, w przypadku najprostszego ładowania elektrycznego, zmarnowane ponad 13 000 MWh energii elektrycznej pozwoliłoby załadować około 10 takich magazynów jak w Lidzbarku Warmińskim.

– Co więcej, w „Ciepłowni Przyszłości” PTES wspierany jest pompami ciepła, gdyby również i to wziąć pod uwagę, 13000 MWh energii elektrycznej pozwoliłoby załadować 40 magazynów – dodaje dr Kamil Kwiatkowski.

O co ten krzyk? konsument zapłaci podatek od emisji i po problemie?

Opisane magazyny mogłyby stanowić idealne źródło taniego, ekologicznego ciepła na zimne dni. Oszczędzanie każdej megawatogodziny energii o zerowej emisji stanie się wkrótce istotne również dla małych ciepłowni, kiedy to i one zostaną włączone do rozszerzonego systemu handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla w ramach nowego ETS2.

To stanie się jednak dopiero w 2027 r. i wcale nie jest powiedziane, że dalej nie będzie wygodniej płacić za emisję zamiast inwestować w magazyny – tak jak i teraz, za zakup praw do emisji finalnie płacą konsumenci.

Jedyna prawdziwa nadzieja jest w tym, że coraz wyższe ceny energii skłonią konsumentów do większej edukacji w tym zakresie, a w konsekwencji – rozliczenia rządu za woluntaryzm w polityce energetycznej. Konsumentowi można zaciemniać obraz przyczynami drożejącej energii elektrycznej przyczynami obiektywnymi tylko wtedy gdy nie jest on w pełni zorientowany w meandrach polityki energetycznej. Ale gdy już pojmie w czym rzecz, ci którzy dziś pozwalają na takie marnotrawstwo zostaną rozliczeni przy urnach wyborczych.

Infor.pl
Średnia krajowa w 2024 roku szybko rośnie, jeszcze szybciej rosną wynagrodzenia freelancerów – w jednej grupie nawet o 50 procent, kto zarabia najwięcej
16 lip 2024

Kto poza programistami podbija stawki za zlecenia i umowy o dzieło, przebijając w tym względzie wynagrodzenia najlepiej zarabiających specjalistów na etacie? Choć zarobki freelancerów rosną szybko, to jednak nie we wszystkich kategoriach. Na dodatek pojawiło się zagrożenie oskładowania ZUS wszystkich umów, co znacznie je ograniczy.

Teraz materiały budowlane znów zaczną drożeć, skoro popyt na nie wciąż rośnie, podobnie jak koszty związane z uwolnieniem cen energii
16 lip 2024

Głównym impulsem do podwyżki cen materiałów budowlanych miało być uruchomienie programu dopłat do mieszkań – #naStart. Wiadomo już, że zostało ono przesunięte o co najmniej pół roku. Czy to oznacza, że korekta w dół  cen materiałów budowlanych jeszcze potrwa?

Dla kogo kredyt mieszkaniowy o stopie 0%, 0,5%, czy 1% od 2025 roku? Kredyt #naStart - nowy program dopłat do rat
16 lip 2024

W dniu 16 lipca 2024 r. opublikowana została nowa wersja projektu ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart. Ten nowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych ma zastąpić od przyszłego roku bezpieczne kredyty 2% i rodzinne kredyty mieszkaniowe. Większa pomoc ma być zaadresowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi. Minister Rozwoju i Technologii (autor projektu) i rząd planują, że ta ustawa wejdzie w życie z dniem 15 stycznia 2025 r. Zasady udzielania kredytu #naStart a zwłaszcza przepisy określające wysokość dopłat są niezwykle skomplikowane. Przewidziane jest m.in. kryterium dochodowe i powierzchniowe.

Program #naStart odłożony na 2025 rok, czy teraz o mieszkanie będzie łatwiej lub trudniej. Co z cenami
16 lip 2024

Deweloperzy ze spokojem przyjęli informację, iż nowy rządowy program wsparcia dla nabywców mieszkań nie ruszy w lipcu. Przesunięcie dopłat na 2025 rok w ocenie większości nie zmieni planów firm deweloperskich. A czy wpłynie na podaż mieszkań i ich ceny?

Korekta podatku naliczonego: kiedy trzeba rozliczyć fakturę korygującą
16 lip 2024

Jak należy rozliczyć faktury korygujące? Podatnik będący nabywcą zgłosił reklamację oraz otrzymał mailową odpowiedź, w której sprzedawca uznał reklamację i wskazał kwotę korekty. Wiadomości mailowe są z marca 2024 r., a korekta wpłynęła w kwietniu 2024 r. Podatnik odliczył VAT naliczony z faktury pierwotnej w marcu 2024 r. Czy korektę należy rozliczyć w marcu 2024? 

Często korzystasz z paczkomatów i automatów paczkowych, załóż rękawice przed dotknięciem urządzenia. Jakie zagrożenia dla zdrowia
16 lip 2024

Przy niektórych przyciskach i ekranach dotykowych automatów paczkowych, nazywanych popularnie paczkomatami – choć to nazwa zastrzeżona tylko dla jednej firmy – wykryto między innymi gronkowce i bakterie oportunistyczne. Te drugie mogą wywołać zakażenia przy osłabionym układzie odpornościowym oraz zatrucia pokarmowe.

Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana
16 lip 2024

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Inflacja już niestraszna firmom. Obawia się jej dwa razy mniej firm niż rok temu
16 lip 2024

W rok o połowę zmalała liczba małych i średnich firm, które boją się, że inflacja może zagrozić ich biznesom. Obecnie to zaledwie co czwarte przedsiębiorstwo. Zaskakujące są jednak branże, w których te obawy są największe. Inflacja straciła też rangę najpoważniejszej obawy.

Lewiatan: Minimalne wynagrodzenie powiązane z sytuacją gospodarczą? Przedsiębiorcy postulują wyższy wzrost wynagrodzeń w budżetówce
16 lip 2024

W 2025 r. wzrośnie wynagrodzenie minimalne, a płace w budżetówce mogą być podwyższone więcej niż wynika to ze wstępnego stanowiska rządu – komentuje rezultaty ostatniego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Jak w 2024 r. przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie
16 lip 2024

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie. Darowizny w najbliższej rodzinie są co do zasady zwolnione od podatku, jednak czasami trzeba złożyć druk SD-Z2.

pokaż więcej
Proszę czekać...