REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Właściciele fotowoltaiki nie doczekają się powrotu do pierwszego systemu rozliczeń, a by net-billing przestał przynosić straty potrzebne są pilne zmiany

Wiadomo, że rząd wbrew wyborczym obietnicom nie przywróci prosumentom poprzedniego systemu rozliczeń fotowoltaiki - czy to oznacza, że będą dopłacać do darmowego z założenia prądu ze słońca?
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

Powrót do starego systemu rozliczania fotowoltaiki, z którego nie mogą korzystać osoby podłączające panele fotowoltaiczne od kwietnia 2022 roku obiecała Koalicja Obywatelska. Teraz, dwa miesiące po objęciu rządu Paulina Hennig-Kluska, minister klimatu i środowiska wyklucza powrót do starego systemu.
rozwiń >

REKLAMA

Wszystko na co mogą liczyć nowi prosumenci czyli podłączający do sieci swoje małe prywatne elektrownie to poprawienie obecnie funkcjonującego systemu, zwanego net-billingiem.
Tego akurat rząd obiecywać nie musi – modyfikacja systemu na korzyść jest zapisana i w ustawie, i w dyrektywie Unii Europejskiej – czyli dla rządu jest to obligo.

REKLAMA

Co gorsza, korekta net-billingu ma nastąpić od 1 lipca 2024 roku, a termin będzie prawdopodobnie przesunięty, bo technologicznie system nie jest wciąż gotowy do stosowana do rozliczeń cen giełdowych częściej niż uśredniona cena raz na miesiąc.

Dlaczego gospodarstwa domowe dopłacają do taryf net-billing

Obecne zasady rozliczania się z operatorami w dostarczanego prądu produkowanego w prywatnych elektrowniach fotowoltaicznych i pobieranego z sieci w godzinach niedoboru sprawia, że wielu właścicieli dopłaca do fotowoltaiki. Tymczasem liczyli – i było im to obiecane – że będą mieli darmowy prąd ze słońca.

Stawia to pod znakiem zapytania dalszy dynamiczny rozwój paneli na dachach polskich domów. A jest ich jeszcze spoo do zagospodarowania, Na razie panele są na mniej niż 1,5 mln domów, a wszystkich w Polsce jest grubo ponad 6 milionów.

Kupując prąd trzeba zapłacić dwa razy więcej niż dostaje się za sprzedaż

Eksperci stwierdzili od razu, że nie ma powrotu do net-meteringu, starego systemu rozliczania fotowoltaiki lecz wcześniej czy później na nowy, czyli net-biling przejść będą musieli wszyscy dostarczający nadwyżki energii elektrycznej do sieci.
Jednak nie oznacza to, że ten system dalej będzie mniej korzystny, bo zmiany które są zaplanowane na połowę przyszłego roku uczynią go bardzo zyskownym, choć nie od razu dla wszystkich prosumentów czyli konsumentów sprzedających nadwyżki energii elektrycznej wyprodukowanej w przydomowych instalacjach fotowoltaicznych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!

Osoby i firmy, które założyły fotowoltaikę przed 31 marca 2022, rozliczają się według systemu net-metering

Net-metering przypomina oddawanie do depozytu. Nadwyżka energii dostarczona do sieci może w całości wrócić do prosumenta, a zakład energetyczny pobiera tylko opłatę w postaci 20-30 proc. energii za jej „przechowanie”.

Przed pojawieniem się net bilingu stary system też był krytykowany – za zbyt wysoką „opłatę” w postaci 20-30 proc. dostarczanej energii.

Obecnie w net-bilingu rozliczanych jest ponad 150 tys. właścicieli fotowoltaikę. Reszta na zasadzie praw nabytych korzysta z net-meteringu.

Net-biling będzie sensowny gdy ceny będą naprawdę rynkowe, a są ustalane arbitralnie

Net-billing jest krytykowany przede wszystkim za niskie stawki, po których właściciele instalacji fotowoltaicznych sprzedają nadwyżki energii do sieci. Firmy energetyczne często oferują cenę za energię, która jest znacznie niższa niż standardowa cena detaliczna energii elektrycznej, co powoduje, że inwestycja w fotowoltaikę może wydawać się mniej opłacalna.

Tak jest od samego początku czyli od 1 kwietnia 2022. Miało się to skończyć 1 lipca 2024 r., ale nie wiadomo kiedy to się stanie naprawdę.

Chodzi o to, by rozliczenia dokonywały się nie według ustalanej raz na jakiś czas uśrednionej ceny rynkowej, ale według cen giełdowych notowanych w czasie rzeczywistym.

Nowe kierownictwo resortu klimatu nie potrafi jednak wyjść poza schemat: aktualnie trwają prace i zmiany będą korzystne dla prosumentów. To rozwadnianie nawet tego co było obietnicą wyborczą.

REKLAMA

Należy podkreślić, że do korekty systemu net-bilingu  energia będzie rozliczana zgodnie z rynkową miesięczną ceną energii elektrycznej, wyznaczoną dla danego miesiąca kalendarzowego, natomiast od 1 lipca 2024 r. wartość energii wprowadzonej do sieci będzie ustalana według ceny giełdowej godzinowej na rynkach dnia następnego.

System rozliczeń net-billing to zachęta dla prosumentów do większej autokonsumpcji energii. Nowoczesny prosument bowiem, to aktywny uczestnik rynku energii, który korzysta z urządzeń służących do magazynowania i zarządzania energią w gospodarstwie domowym, ale również reaguje na bodźce cenowe w celu optymalizacji wysokości swoich rachunków.

Dlaczego nie można przywrócić rozliczeń na zasadzie net-meteringu

Nowe rozwiązania wdrażają przepisy UE obowiązujące państwa członkowskie w tym zakresie. Zgodnie z Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/944 z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej, zmieniającą dyrektywę 2012/27/UE (tzw. dyrektywa rynkowa), wszyscy uczestnicy rynku energii, w tym prosumenci, muszą ponosić opłaty sieciowe. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 11 grudnia 2018 r.  w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (tzw. dyrektywa RED II) przewiduje obowiązek umożliwienia prosumentom otrzymywania wynagrodzenia odzwierciedlającego wartość rynkową energii. System net-billingu wprowadza te rozwiązania w życie.

Rząd chce więc skłonić do przejścia na nowy system jak najszybciej wszystkich uprawnionych do rozliczania energii wyprodukowanej w fotowoltaice uprawnionych do korzystania z nowegoi systemu. Pomóc ma w tym między innymi program Mój Prąd 5.0, w którym właściciele instalacji PV, rozliczający się według starego schematu, mogli otrzymać dofinansowanie między innymi na zakup magazynów energii, systemów zarządzania, a także innych technologii, takich jak kolektory słoneczne czy coraz chętniej wybierane pompy ciepła, o ile przejdą na net-billing. Na dodatkowe pieniądze mogą liczyć także ci inwestorzy, którzy byli beneficjentami poprzednich edycji programu i przejdą na net-billing.

Taryfy dynamiczne przywrócą opłacalność fotowoltaiki?

Zmiana systemu rozliczania fotowoltaikę, która powinna nastąpić od 1 lipca 2024 roku a najprawdopodobniej będzie opóźniona, a polegająca na stosowaniu do rozliczeń bieżących cen giełdowych w miejsce uśrednionej raz na miesiąc – często dość arbitralnie – przez operatora, wiąże się też z wprowadzeniem dynamicznych. Dodajmy, że w przyszłości będą z nich mogli korzystać, poprzez wybór dynamicznej taryfy, także zwykli konsumenci nie produkujący energii elektrycznej.

Ujmując rzecz w dużym uproszczeniu, chodzi o to, by kupować prąd wtedy gdy jest on najtańszy – co dotyczy i konsumentów, i prosumentów – a sprzedawać gdy jest najdroższy. Dlatego tak ważną rolę odgrywają w tym wszystkim domowe magazyny energii – one to bowiem umożliwiają takie zarządzanie procesem kupna lub kupna i sprzedaży energii elektrycznej w optymalnej ilości i po optymalnych kosztach.

Jeśli takie bilansowanie energii będzie korzystne, to nawet osoby, które na zasadzie praw nabytych mogą jeszcze przez wiele lat korzystać z systemu net-metering, sami z nich zrezygnują i będą rozliczać się na zasadzie taryf dynamicznych. Nie muszą jednak tego robić, bo i jeśli nie mają magazynów energii oraz odpowiedniego pomysłu na zarządzanie nią, to taryfy dynamiczne i system rozliczeń net-billingu w wersji cen rzeczywistych nie będzie dla nich opłacalny.

Co innego jak poczynią odpowiednie przygotowania, by sprzedawać prąd z zyskiem a kupować tanio co się przekłada na inwestycję np. w magazyn energii.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przedawnienie roszczeń pracowniczych. Czy choroba pracownika wstrzymuje bieg terminu przedawnienia?

Przedawnienie roszczenia nie powoduje wygaśnięcia zobowiązania. Zobowiązanie do świadczenia pozostaje nadal ważne pomimo upływu terminu przedawnienia - tyle tylko, że dłużnik może w razie wytoczenia sprawy sądowej podnieść zarzut przedawnienia i uchylić się w ten sposób od spełnienia świadczenia. Bieg przedawnienia wstrzymuje wystąpienie siły wyższej. Czy choroba pracownika jest taką siłą wyższą - wyjaśnia Sąd Najwyższy w postanowieniu z 11 grudnia 2024 r.

Osoby z zespołem Downa będą miały łatwiej uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności na stałe

Osoby z zespołem Downa i innymi rzadkimi chorobami będą miały łatwiej uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności na stałe. Zapewnia im to m.in. prawo do: świadczenia pielęgnacyjnego, zasiłku pielęgnacyjnego i ulg podatkowych.

Pracodawco, pracownicy nie znają przysługujących im benefitów

Pracodawcy muszą lepiej informować pracowników o przysługujących im benefitach pozapłacowych. Taka wiadomość może przesądzić o przyjęciu oferty pracy przez kandydata albo o pozostaniu w firmie dobrych, zaangażowanych pracowników. Jakie są wyniki badania "Benefity pozapłacowe. Trendy w 2025 roku"?

Będzie znaczna podwyżka zasiłku pogrzebowego. Od kiedy? Ile?

Niezmieniany od 14 lat zasiłek pogrzebowy będzie podwyższony.

REKLAMA

Jak efektywnie zarządzać zespołem pracowników? Nadzieja i zaufanie jako kluczowe elementy

Okazuje się, że nadzieja i zaufanie to kluczowe czynniki decydujące o efektywności funkcjonowania zespołów i całych organizacji. Jakie są strategie i modele budowania zaufania w zespole? Jak można mierzyć poziom zaufania wśród pracowników?

Terminy wypłaty trzynastych emerytur przez KRUS

KRUS wypłaci tzw. trzynastą emeryturę w kwietniowych terminach płatności emerytur i rent. Dodatkowe roczne świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów zostanie wypłacone razem z emeryturą, rentą lub rodzicielskim świadczeniem uzupełniającym w terminach płatności tych świadczeń.

CIT estoński a optymalizacja podatkowa. Czy to się opłaca?

Przedsiębiorcy coraz częściej poszukują skutecznych sposobów na obniżenie obciążeń podatkowych. Jednym z rozwiązań, które zyskuje na popularności, jest estoński CIT. Czy rzeczywiście ta forma opodatkowania przynosi realne korzyści? Przyjrzyjmy się, na czym polega ten model, kto może z niego skorzystać i jakie są jego zalety oraz wady dla polskich przedsiębiorstw.

Pół miliona seniorów nie ma komu przekazać majątku: Co zrobić z dorobkiem życia? Testament, darowizna czy umowa o dożywocie

Pół miliona seniorów w Polsce nie ma spadkobierców, co oznacza, że ich majątek może trafić do gminy lub Skarbu Państwa. Jak temu zapobiec? Testament, darowizna czy umowa o dożywocie to rozwiązania, które pozwalają samodzielnie zdecydować o losach dorobku życia. Sprawdź, jakie masz opcje.

REKLAMA

Audyt druku: Twoja firma może tracić dziesiątki tysięcy złotych rocznie – dowiedz się, jak to zmienić!

Wzrost kosztów operacyjnych prowadzenia działalności gospodarczej wynika z kilku źródeł, spośród których nieoptymalne zarządzanie zasobami może być uznane za jeden z najważniejszych. Dotyczy to także obszaru druku - procesu, który stanowi integralny element prowadzenia biznesu w dzisiejszych czasach.

Od 666 zł do 3132 zł. Jakie podwyżki dla pracowników samorządowych?

Związek Powiatów Polskich zaproponował podwyżki dla pracowników samorządowych – od 666 zł do 3132 zł. Samorządowcy chcą też wprowadzenia mechanizmu uzależniającego waloryzację wynagrodzeń od wzrostu płacy minimalnej.

REKLAMA