To pytanie zadają sobie miliony polskich dłużników? Czy komornik może wejść na konto w Revolut? Czy Revolut należy do systemu Ognivo? W programie Gość Infor.pl odpowiedzi na te pytania udzielił Michał Grabowski, prawnik, specjalista od fintechów.
Co jest Revolut?
Revolut to wielofunkcyjna aplikacja, które oferuje m.in. przelewy do polskich odbiorców, zarządzanie rachunkami maklerskimi, handel kryptowalutami czy możliwość wymiany walut po korzystnych kursach. Obecnie korzysta z niej w Polsce 4 mln osób. Liczba ta rośnie bardzo szybko - każdego roku nad Wisłą przybywa ok. miliona klientów.
Kto korzysta z Revoluta?
Revolut to użyteczne narzędzie, które może być alternatywą dla banków działających w Polsce. Poza nielicznymi różnicami, jak np. to, że nie można założyć Profilu Zaufanego na bazie rachunku w Revolut, jest w pełni funkcjonalny.
Dlatego cieszy się popularnością wśród handlujących kryptowalutami (niedawno uruchomił specjalną platformę - Revolut X), a także wśród osób często podróżujących za granicę, czy obracających akcjami giełdowymi.
Tajemnicą poliszynela jest jednak, że Revolut jest chętnie wybierany przez dłużników, którzy próbują uniknąć wejścia na konto komornika. Dynamiczny przyrost klientów aplikacji, może po części wynikać właśnie z potrzeby znalezienie bezpiecznej przystani, do której nie mają dostępu organy egzekucyjne.
Czy Revolut należy do systemu OGNIVO?
System OGNIVO to platforma wymiany informacji między bankami, kasami spółdzielczymi, a podmiotami, które są uprawnione do uzyskania informacji o klientach. Najczęściej korzystają z niego organy egzekucyjne, czyli komornicy. Dzięki OGNIVO mogą oni sprawdzić czy dłużnik posiada środki na koncie, które można objąć egzekucją.
W najnowszym odcinku programu Gość Infor.pl, Michał Grabowski, prawnik prowadzący kancelarię w Warszawie, który brał udział wejściu Revoluta na polski rynek, rozwiał wszelkie wątpliwości na temat Revoluta.
Jak wyjaśnił Michał Grabowski, aplikacja korzysta z rachunków wirtualnych, które są udostępniane przez Aion Bank. Revolut otwiera rachunek rozliczeniowy w tym banku, a do niego są generowane numery rachunków IBAN, są one przydzielane poszczególnym klientom Revoluta.
- Rzeczywiście, ten schemat zwany wirtualnym IBAN-em, oznacza, że rachunki póki co nie są widoczne w systemie OGNIVO, ponieważ Revolut jest bankiem, który ma licencje litewską - powiedział Michał Grabowski w wywiadzie dla Infor.pl