Niezadowalająca wysokość świadczeń emerytalnych i rentowych sprawia, że
emeryci i renciści bardzo często podejmują zatrudnienie w celu uzyskania
dodatkowych dochodów. Liczne są również przypadki, gdy mimo ustalenia
przez organ rentowy prawa do emerytury lub renty, świadczeniobiorca
kontynuuje już wcześniej podjęte zatrudnienie. Okoliczność posiadania
ustalonego prawa do emerytury lub renty nie oznacza jednak, że z tytułu
zatrudnienia nie ma obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia
społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Z reguły bowiem zatrudnienie
emeryta lub rencisty pociąga za sobą obowiązek opłacania tych składek.
Dotyczy to zarówno zatrudnienia w ramach stosunku pracy, jak i
niepracowniczego stosunku zatrudnienia.
Zatrudniamy pracownicę na pełny etat. W okresie od 1 czerwca 2011 r. do 8 września 2012 r. pracownica przebywała na urlopie wychowawczym. W tym czasie, od 1 września 2011 r. do 8 września br., zatrudniliśmy ją na 1/4 etatu. Pracownica zachorowała 30 lipca br. Wypłaciliśmy jej wynagrodzenie za czas choroby oraz zasiłek chorobowy z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu. Czy po zakończeniu urlopu wychowawczego, tj. od 9 września br., pracownica ma również prawo do zasiłku z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu, czy tylko z pełnego etatu, z którego przebywała na urlopie wychowawczym?
Zauważyliśmy, że nieprawidłowo ustaliliśmy podstawę wymiaru zasiłku chorobowego dla naszego 52-letniego pracownika, który chorował od 2 do 28 kwietnia br. i z tego tytułu otrzymał wynagrodzenie chorobowe i zasiłek chorobowy. W podstawie nie uwzględniliśmy regulaminowej premii kwartalnej za I kwartał br., która została wypłacona pracownikowi w marcu w kwocie 500 zł. Pracownik otrzymuje stałe miesięczne wynagrodzenie w wysokości 3300 zł, które jest wypłacane do 28. dnia każdego miesiąca, za poprzedni miesiąc. Pracownik jest uprawniony do premii kwartalnej, która w naszym zakładzie jest wypłacana w różnej wysokości, tj. od 200 zł do 600 zł. Zgodnie z regulaminem wynagradzania, w razie niezdolności pracownika do pracy z powodu choroby trwającej do 45 dni nagroda jest zmniejszana o 50%, a gdy niezdolność do pracy trwa dłużej – nagroda nie przysługuje. Za poprzednie kwartały pracownik otrzymał nagrody w wysokości 430 zł, 560 zł i 280 zł. Czy jesteśmy zobowiązani ponownie przeliczyć podstawę wymiaru i wyrównać wysokość wynagrodzenia i zasiłku chorobowego?
W 2013 r., tak jak w latach poprzednich, zasiłek chorobowy po wyczerpaniu wynagrodzenia od pracodawcy, przysługującego pracownikowi za czas niezdolności do pracy z tytułu choroby, przysługuje od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zasiłek chorobowy jest szczególnym świadczeniem dla osób, które z powodu choroby lub wypadku przy pracy są czasowo niezdolne do wykonywania pracy.
Jako płatnik składek nie mamy obecnie uprawnień do wypłaty zasiłków dla naszych zatrudnionych (w listopadzie 2011 r. zatrudnialiśmy 11 osób). Aktualnie do ubezpieczenia chorobowego zgłaszamy 21 osób. Jest wśród nich 3 zleceniobiorców, którzy kolejne zlecenia podpisują raz w miesiącu (na okres 1 miesiąca). Oprócz tego, 19 listopada z urlopu wychowawczego chce wrócić jedna z naszych pracownic. Na 30 listopada będziemy zatem o 2 osoby przekraczać dopuszczalny limit zatrudnionych, który decyduje o tym, że to my będziemy wypłacać pracownikom naszej firmy zasiłki w przyszłym roku. Co możemy zrobić, aby to ZUS nadal wypłacał zasiłki naszym zatrudnionym?
Nasz pracownik przeszedł na emeryturę w 2005 r. Mimo że posiadał prawie 40-letni staż pracowniczy, jego emerytura jest niska. Pracownik nie dotarł do dokumentacji zarobkowej byłego nieistniejącego już zakładu pracy. Pracował w nim w latach 1962–1970 i miał stosunkowo wysokie zarobki, ale nie wie, gdzie znajdują się akta pracowników tego zakładu. Po przejściu na emeryturę, do września 2011 r. pracował, osiągając zarobki wyższe niż przyjęte do podstawy wymiaru emerytury. Czy przeliczenie pobieranej emerytury z uwzględnieniem zarobków uzyskanych po jej przyznaniu podwyższy jej wysokość?
Biuro projektowe, którego jestem prezesem, zatrudnia 17 osób. Pracownicy mają zagwarantowane świadczenie w postaci darmowego, rodzinnego abonamentu medycznego w sieci prywatnych przychodni i szpitali. Wartość opłacanego przez pracodawcę świadczenia to 320 zł na osobę. Ze względu na kryzys musimy zmniejszać koszty, ale nie chciałbym rezygnować z pakietów, które są bardzo cenione przez naszych pracowników. Słyszałem, że jeżeli pakiety medyczne będą zagwarantowane w umowach o pracę, wówczas będzie możliwość ich wyłączenia z oskładkowania. Czy to prawda?