Każda umowa musi zawierać określone elementy konieczne. Do elementów niezbędnych każdej umowy z pewnością zaliczyć należy przedmiot świadczenia stron. Strony, nie często przywiązują należytą uwagę przy określaniu przedmiotu umowy, a to – jeśli dotyczy rzeczy, może mieć istotny wpływ na przyznanie wierzycielowi określonych uprawnień. Zatem warto dowiedzieć się, jakie konsekwencje związane ze sposobem określenia przedmiotu umowy, przewiduje prawo.
Czy jest w RP taki zawód, stanowisko lub funkcja, z których odejście automatycznie skutkuje utratą nabytych tam doświadczeń, stażu? Ba, nawet udokumentowanych osiągnięć związanych ściśle z pełnioną tam funkcją w konkretnym miejscu i czasie? Lekarz, kierowca, pielęgniarka, pracownik naukowy? Otóż nie. Takim ewenementem okazuje się być pracownik administracji rządowej. Zwany precyzyjnie i naukowo członkiem korpusu służby cywilnej.
Cechą dóbr osobistych jest to, że prawa z nich wynikające (prawa osobiste) są prawami bezwzględnymi, skutecznymi erga omnes, to jest zarówno w stosunku do osób fizycznych jak i prawnych. Choć prawa te mają charakter niemajątkowy, ich naruszenie pociąga za sobą, niejednokrotnie skutki majątkowe. Szczególnie może to dotyczyć osób prawnych.
Od 3 kwietnia 2010 r. wprowadzono nową definicję podróży służbowej dla kierowców. Po zmianie przepisów przy ustalaniu, czy kierowca przebywa w podróży służbowej, nie ma znaczenia, jak określono jego miejsce pracy. Zgodnie z nową regulacją, podróżą służbową kierowcy jest bowiem każdy wyjazd poza miejscowość, w której znajduje się siedziba pracodawcy, jego filia, przedstawicielstwo lub oddział.