Czy w roku 2013 przedsiębiorcy mogą liczyć na przełomowe zmiany w dostępie do kredytowania? Wszystko wskazuje na to, że jego uzyskanie będzie tak samo skomplikowane, jak przed rokiem. Najwięcej trudności w pozyskaniu finansowania będą miały firmy z branż uznawanych za ryzykowne, jak budowlanka czy turystyka, oraz najmniejsze podmioty, mające problem z odpowiednim zabezpieczeniem kredytowania.
Afera Amber Gold, skok ze stratosfery, Euro 2012, nieziszczony koniec świata – wszystko to pożegnaliśmy mniej lub bardziej hucznie kilka tygodni temu i pora zmierzyć się z tym, co niesie ze sobą Nowy Rok. Na rynku kredytowym początek 2013 roku to istotna data, gdyż oznacza koniec możliwości wnioskowania o kredyty z rządową dopłatą.
Dom za miastem – marzenie niejednej rodziny, która ma dość zgiełku dużych aglomeracji, ciągłych korków i co najgorsze – wścibskich sąsiadów. Aby spełnić to marzenie należy posiadać działkę budowlaną oraz środki na budowę. Co w przypadku, gdy takiej działki nie ma, a jedyne, co jest dostępne w wybranej okolicy, to grunty rolne? Czy nie mając środków własnych bank bez problemów sfinansuje taką inwestycję? Cóż, bez problemów się nie obejdzie, ale...
Firma, by nie pozostać w tyle za konkurencją, musi ciągle inwestować i się rozwijać. Istnienie na rynku wymusza stałe dostosowywanie do zmieniających się potrzeb klientów, czy nowoczesnych technologii. W obecnych czasach dużo jest możliwości na pozyskanie potrzebnych nam do tego celu np. środków trwałych. Możemy pożyczyć środki na zakup środków trwałych, wynająć, wziąć w leasing…