Skradzione i zgubione dowody osobiste lub skopiowane potajemnie z nich dane osobowe wciąż służą przestępcom do wyłudzania kredytów i pożyczek. Często na niewielkie kwoty, bo wtedy weryfikacja danych jest mniej surowa, ale za to w krótkim okresie czasu – w znacznej ilości. W jednym i drugim przypadku kwoty wyłudzeń są ogromne.