Inwestorzy i fundusze kupują mieszkania. Wbrew temu co prognozowali eksperci, pandemia nie wpłynęła na zmniejszenie zainteresowania rynkiem nieruchomości (poza czasem lockdownu w II kw. 2020 r.). Miały na to wpływ niemal zerowe stopy procentowe i wysoka inflacja, a konkretnie brak atrakcyjnych alternatyw inwestycyjnych. Nieuniknione wzrosty cen w przyszłości, oznaczają, że teraz jest dobry moment na zakupy, szczególnie na rynku pierwotnym.
Czy lokalizacja jest ważniejsza niż cena? W 2018 r. grupa ING przeprowadziła badania na temat tego, jak Polacy kupują mieszkania i domy. Wynika z nich, że jesteśmy jedyną nacją spośród przebadanych państw, dla której wybór określonej lokalizacji mieszkania jest ważniejszy od jego ceny. Więcej niż 40% Polaków, zanim rozpocznie przeglądanie ofert, najpierw zawęża obszar poszukiwań do konkretnej dzielnicy. Co ta wiedza oznacza dla flipperów? Jak ją wykorzystać inwestując w nieruchomości? Sprawdźmy.
Zakup nieruchomości. Z ostatnich danych wynika, że cudzoziemcy kupili w Polsce rekordową liczbę mieszkań. Wśród nabywców znajdują się m.in. Niemcy, Brytyjczycy, Białorusini, a nawet Izraelczycy. Przeważającą grupą są jednak obywatele Ukrainy, dla których Polska to niemal drugi dom. Czy trwająca pandemia może odwrócić ten trend?
Zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu człowieka. Wybór przede wszystkim uzależniony jest od lokalizacji, ceny, jak i standardu mieszkania. Kolejne rozważania dotyczą jego powierzchni – ile metrów będzie dla nas najbardziej optymalne? Lokal zbyt mały sprawi, iż będziemy mieli problem z jego ustawnością, jak i odczujemy poczucie nieustannego bałaganu. Natomiast zbyt duża i zapewne niewykorzystana powierzchnia pobudzi w nas irytację i trudno będzie nam stworzyć przytulną, domową atmosferę we własnym mieszkaniu. Tak naprawdę warto zastanowić się, jaki prowadzimy tryb życia, w jaki sposób chcemy zaaranżować nasze cztery kąty i jak dalekie plany wiążemy z tą inwestycją.
Klauzula, która pozwala konsumentowi na odstąpienie od umowy, gdy cena ulegnie zwiększeniu wskutek zmiany powierzchni lokalu, balkonu logii, tarasu czy ogródka, jest korzystna dla konsumenta. Dlatego gdyby została uznana za abuzywną i wyeliminowana z umowy, to konsument zostałby pozbawiony możliwości skorzystania z umownego prawa odstąpienia, a pozostałyby mu jedynie regulacje wynikające z ogólnych norm, które mogą być dla niego mniej korzystne.