REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Nie każdy wie, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych może wypłacić nawet 29000 zł w ramach jednorazowego świadczenia gwarantowanego. To znaczące wsparcie finansowe w trudnej sytuacji życiowej. Przysługuje ono zarówno młodszym, jak i starszym osobom. Aby jednak otrzymać pieniądze z ZUS, należy spełnić kilka warunków. Komu przysługuje świadczenie gwarantowane? Oto szczegóły.
Nie tylko część składek emerytalnych zgromadzonych w OFE jest dziedziczna, także te znajdujące się bezpośrednio na subkoncie w ZUS. Nie wszyscy wiedzą, że zasada ta obowiązuje także w przypadku emerytów, którzy przed śmiercią zaczęli pobierać emeryturę z ZUS. Komu należy się wypłata gwarantowana, jak uzyskać z ZUS nawet dziesiątki tysięcy złotych.
Nie tylko część składek emerytalnych zgromadzonych w OFE jest dziedziczna, także te znajdujące się bezpośrednio na subkoncie w ZUS. Nie wszyscy wiedzą, że zasada ta obowiązuje także w przypadku emerytów, którzy przed śmiercią zaczęli pobierać emeryturę z ZUS. Komu należy się wypłata gwarantowana, jak uzyskać z ZUS nawet dziesiątki tysięcy złotych.
Wdowa otrzyma świadczenie (np. 30 000 zł) będące udziałem w kapitale wypracowanym przez jej zmarłego męża (emeryta). Uzasadnieniem gwarantowanej wypłaty jest nieskorzystanie przed śmiercią przez męża ze swojego kapitału emerytalnego. Wypłata 30 000 zł dla wdowy (albo innych spadkobierców), to niestety wysoki podatek PIT.
REKLAMA
Wdowa otrzymała wypłatę gwarantowaną 20 680,00 zł (udział w emeryturze zmarłego męża w zakresie subkonta). ZUS pobrał (jako płatnik PIT) 4000 zł i przekazał te pieniądze fiskusowi. ZUS wykonał prawidłowo przepisy podatkowe ustalające podatek na prawie 1/5 płatności. ZUS jest tu tylko pośrednikiem między wdową a fiskusem.
Celem regulacji o wypłacie gwarantowanej, wprowadzonej 1 lutego 2014 r. było umożliwienie odzyskania środków z OFE i subkonta w ZUS w sytuacji, gdy - na skutek śmierci emeryta - pobieranie przez niego emerytury trwało stosunkowo krótko, tj. do 3 lat. Spory osób uprawnionych z ZUSem na tle interpretacji tych przepisów znalazły swój finał aż na wokandzie Sądu Najwyższego.
Renta wdowia będzie przez rok zaniżonym świadczeniem. W artykule przykład renty z której płatności są zaniżone miesięcznie 6 x 375 zł i 6 x 500 zł. Zamiast 12 x 1250 (łącznie przez rok zaniżenie świadczenia 9750 zł).
W sądzie: Emeryt złożył wniosek 7 dni przed śmiercią. ZUS: Wdowie nie należy się wypłata gwarantowana.
REKLAMA
Przy emeryturze osoby zmarłej około 3000 zł, wdowa straci blisko 10 000 zł na wypłacie renty wdowiej (w artykule przykład obliczenia tej kwoty). Czy będą wyrównania tej kwoty rozłożone na lata 2026-2027 r?
Panuje powszechne przekonanie, że po zmarłym można otrzymać jakieś pieniądze z ZUS, o ile nie zdążył on jeszcze przejść na emeryturę. Na ogół wszyscy już wiedzą, że kapitałowa część składki emerytalnej jest dziedziczona nie tylko wtedy kiedy jest ona ciągle na koncie w Otwartym Funduszu Emerytalnym, ale trafia od początku lub na dziesięć lat przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego na subkonto w ZUS. Tymczasem prawda jest taka, że pieniądze z ZUS po zmarłym należą się nawet wtedy gdy zaczął on już pobierać emeryturę z ZUS, ale w większości przypadków leżą one w ZUS i czekają na niezorientowanych uprawnionych - by je dostać z ZUS trzeba bowiem złożyć odpowiedni wniosek.
Osoby przechodzące w ostatnich latach na emeryturę niemal w komplecie opłacały składki na ubezpieczenie emerytalne w nowym systemie. To znaczy, że miały dzieloną część składki na ubezpiecznie na gromadzoną na koncie, a część na subkoncie. Tę drugą albo z wykorzystaniem ZUS albo nie. Składki na subkoncie są traktowane jak środki prywatne, podlegają więc dziedziczeniu.
Jeśli ktoś zmarł przed upływem trzech lat a część jego emerytury pochodziła z subkonta związanego z tak zwanym drugim filarem, rodzinie ZUS zwraca te środki jako wypłatę gwarantowaną. A co z pieniędzmi z subkonta zmarłego, który nie zdążył przejść na emeryturę?
REKLAMA