Pracownik instytucji kultury otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 2500 zł i dodatki za prowadzenie warsztatów, które określa regulamin wynagradzania. Zazwyczaj jego miesięczne wynagrodzenie, wraz z tymi dodatkami, opiewa na kwoty od 3000 do 4000 zł. W okresie letnim pracownik ten nie prowadzi warsztatów i wówczas nie osiągnie minimalnego wynagrodzenia. Wypłacimy mu wtedy wyrównanie. Czy jest dopuszczalne, by w umowie o pracę zawrzeć stawkę wynagrodzenia zasadniczego na poziomie 2500 zł z dodatkami, które tylko w niektórych miesiącach mogą pracownikowi nie przysługiwać?
Przeterminowane, czy opóźnione płatności są znaczącym problemem gospodarki, który dotyka zarówno większe firmy, jak i tych mniejszych przedsiębiorców. Niepłacący na czas klienci i kontrahenci są problemem już dla 6 na 10 firm w Polsce. Początkowo jedna, dwie nieopłacone faktury nie niosą ze sobą negatywnych skutków, ale w dłuższym czasie konsekwencje zatorów płatniczych potrafią być bardzo dotkliwe dla firm. To z kolei przekłada się na brak środków na bieżącą działalność, rozwój czy inwestowanie w nowe technologie oraz zatrudnianie nowych pracowników, a w przypadku firm w najcięższej sytuacji – nawet wypadnięcie z rynku.
Charakterystyczną cechą XXI wieku jest zmienność, o której często mówi się, że jest jedyną pewną współczesnego świata. Zmieniają się wartości, wyzwania i problemy. Przemianom podlega nasze podejście do zarabiania, jak również do samej pracy i zatrudnienia. Charakterystyczne dla obecnych czasów jest też ciągłe dokształcanie i przekwalifikowanie się pracowników. Dlatego tradycyjna kariera polegająca na osiąganiu kolejnych szczebli rozwoju, rozumiana również jako związanie się z jedną firmą na całe życie, odeszły do przeszłości. O tym, jak kształtuje się współczesny rynek pracy oraz jak często Polacy zmieniają pracę, opowiada Beata Pisula, specjalistka międzynarodowego portalu pracy Talinkme.pl.