REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Choć na ulicach i w salach bankietowych nie zabraknie miłośników całonocnej zabawy, to w obliczu stale rosnącej inflacji nie trudno się domyślić, że część rodaków zostanie w swoich domach. Nowy Rok powita spokojnie, bez niepotrzebnego szaleństwa. Wcześniej bowiem zaszalała inflacja.
U deweloperów znów mieszkania kupują głównie inwestorzy, którzy nie chcą w nich mieszkać, ale na nich zarobić. Ceny są poza zasięgiem przeciętnej rodziny. Ale elita inwestorów nie zostawia swoich pieniędzy w Warszawie czy Krakowie, ale w miejscowościach turystycznych w Polsce, bo tam zyski są jeszcze wyższe.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA