Tak, lecz jedynie w zakresie rejestrowania wybranych czynności obwodowej komisji wyborczej. Zgodnie z art. 42 § 1 Kodeksu wyborczego, przed rozpoczęciem głosowania obwodowa komisja wyborcza ds. przeprowadzenia głosowania w obwodzie sprawdza, czy urna jest pusta, po czym zamyka się urnę wyborczą i opieczętowuje ją pieczęcią komisji oraz sprawdza, czy na miejscu znajduje się spis wyborców i potrzebna liczba kart do głosowania właściwych dla przeprowadzanych wyborów, jak również czy w lokalu wyborczym znajduje się odpowiednia liczba łatwo dostępnych miejsc zapewniających tajność głosowania.
Wychowawca powinien mieć pewność, że osoba odbierająca dziecko jest upoważniona przez jego prawnych opiekunów. Jednak na fali RODO-paniki, która wybuchła na początku roku szkolnego, wiele przedszkoli i szkół staje na głowie, by zdobyć papierową podkładkę na wszystkie dane osobowe, które przetwarzają. Czy słusznie?
Kampania wyborcza już się rozpoczęła. Jej intensywność daje się zauważyć od połowy września, a więc od daty, w której komitety wyborcze zarejestrowały swoich kandydatów do rad (sejmików), jak również kandydatów na wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Regulacje prawne dotyczące materii kampanijnej odnajdziemy w podstawowym akcie prawnym, a mianowicie w Kodeksie wyborczym. Ważne wskazówki, jak prawidłowo prowadzić kampanię wyborczą, zawierają także interpretacje Państwowej Komisji Wyborczej.
Projekt nowej Ordynacji podatkowej, która ma zacząć obowiązywać od 2020 r., zakłada szereg istotnych dla podatników zmian. Jedna z propozycji zakłada, że banki będą przekazywały organom podatkowym adresy IP swoich klientów. Problem w tym, że od tego roku w Polsce obowiązuje RODO, a adres IP należy do danych osobowych, które podlegają ochronie.