10 czerwca 2015 r. otrzymałem od stałego kontrahenta wpłatę w wysokości 8000 zł na poczet przyszłych, nieokreślonych na razie zamówień. Pierwsze zamówienie towarowe po dokonaniu powyższej wpłaty kontrahent złożył 4 lipca 2015 r. Dokonując zamówienia, kontrahent wskazał, że zapłatę za nie, tj. 3000 zł brutto, mam potrącić z wpłaconej 10 czerwca 2015 r. kwoty. Czy mogę uznać wpłaconą w czerwcu kwotę za zaliczkę i opodatkować ją w deklaracji za czerwiec?
Zamierzamy na mocy uchwały wspólników rozwiązać spółkę jawną, a następnie przeprowadzić postępowanie likwidacyjne. Przedmiotem majątku spółki jawnej jest nieruchomość, która została wniesiona do spółki przez ówczesnych wspólników tytułem wkładu niepieniężnego. Nieruchomość stanowi środek trwały spółki jawnej. Wniesienie nieruchomości tytułem wkładu niepieniężnego do spółki jawnej nie było opodatkowane VAT. W związku z planowaną likwidacją spółki na wspólników przeniesiona zostanie własność nieruchomości, zgodnie z wysokością posiadanych udziałów. Czy przeniesienie nieruchomości z majątku spółki jawnej na majątek osobisty wspólników w częściach odpowiadających posiadanym przez nich udziałom, w związku z likwidacją spółki jawnej, spowoduje powstanie obowiązku podatkowego w VAT?
Najemcom lokali komunalnych w naszych zasobach gminnych naliczamy co miesiąc opłaty czynszowe, na podstawie danych zawartych w umowach najmu. Zmiany w umowach dokonywane są aneksami na bieżąco, na podstawie wniosków najemców i dotyczą m.in. zmiany liczby osób zamieszkujących dany lokal. Okres, którego dotyczą korekty faktur, uzależniony jest od zdarzenia powodującego zmiany naliczenia opłaty czynszowej – w tym ww. zmian liczby osób zamieszkujących lokal, bądź wynikają z rozliczeń mediów. Faktury wystawiane najemcom nie są im doręczane – księgujemy je tylko w naszym systemie. Czy w przypadku dokonania korekty takiej faktury musimy uzyskać potwierdzenie jej odbioru od najemcy? Nadmieniamy, że faktury korygujące będą powodowały zarówno zwiększenie, jak i zmniejszenie podstawy opodatkowania i podatku należnego.
Prowadzimy działalność produkcyjną. Zawieramy umowy z dostawcami krajowymi i zagranicznymi na dostawy materiałów i komponentów potrzebnych nam do produkcji naszych wyrobów. W umowach zastrzegamy sobie prawo odrzucenia zamówienia w całości bądź w części, jeśli nadesłane komponenty bądź materiały nie będą spełniać naszych wymagań. W sytuacji, gdy całość lub część zamówienia zostanie przez nas odrzucona ze względu na niezgodność towaru z umową, dostawca będzie zobowiązany do zapłaty odszkodowania rekompensującego nam straty, jakie poniesiemy na skutek dostaw nieodpowiadających zamówieniu, wadliwych towarów. Czy otrzymane odszkodowanie powinniśmy opodatkować podatkiem VAT, a jeśli tak - to, w którym momencie?
Faktury elektroniczne to coraz częściej stosowane rozwiązanie. Rok do roku przyrost liczby e-dokumentów dotyczących transakcji sięga globalnie 20 procent. Faktura elektroniczna to oszczędność czasu, papieru, kosztów wydruku, wysyłki i jednocześnie łatwość przechowywania i dostępu. Coraz głośniej mówi się o państwach, takich jak Brazylia, gdzie wprowadzono centralną ewidencję faktur (oczywiście w postaci elektronicznej), co uszczelnia system podatkowy i zapobiega nieprawidłowościom w płaceniu podatków, ale równocześnie pozwala na korzystanie z oszczędności przez większość przedsiębiorców oraz pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo obrotu. Warto zatem powtórzyć ogólne założenia prawne dotyczące stosowania faktur elektronicznych.
Regulacje na gruncie VAT nie określają precyzyjnie, co należy rozumieć przez „zmianę wykorzystywania pojazdu samochodowego”, niemniej jednak pojęcia tego ustawodawca używa zasadniczo w kontekście związku pojazdów samochodowych z prowadzoną działalnością. W tym względzie przepisy dotyczące VAT określają, że pojazdy samochodowe mogą być wykorzystywane wyłącznie w celach prowadzonej działalności gospodarczej, lub do celów mieszanych, tj. zarówno do celów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą jak też do innych celów, na przykład prywatnych potrzeb pracowników.
Zawarliśmy umowę o dostawę kilku partii towaru. Za jedną część towaru zapłaciliśmy na podstawie faktury pro forma, za drugą – otrzymaliśmy fakturę zaliczkową, a kolejna, trzecia partia dopiero ma przyjść. Ale już wiadomo, że kontrahent ma problem z prawidłowym udokumentowaniem transakcji i jak na razie nie możemy się doprosić faktury sprzedaży do pierwszej partii (do faktury pro forma). Z fakturą zaliczkową jakoś by się dało zaksięgować część transakcji, lecz w przypadku faktury pro formy takiej możliwości nie mamy. Jak zmotywować kontrahenta do wystawienia faktury?
Sytuacja przedsiębiorców nieświadomie uczestniczących w transakcjach z nieuczciwymi kontrahentami, z prawnego punktu widzenia, nie jest aż tak zła, jak mogłyby na to wskazywać, wydawane często na wyrost, decyzje organów podatkowych. Nawet w przypadku, gdyby okazało się, że kontrahent okazał się oszustem podatkowym, możliwe jest otrzymanie zwrotu VAT.
Na gruncie podatku VAT dla usług turystyki wprowadzona została szczególna procedura, która umożliwić ma opodatkowanie takich usług w sposób najbardziej odpowiadający specyfice branży turystycznej. Jest to tzw. procedura marży, co oznacza, że podstawę opodatkowania stanowi marża rozumiana jako różnica pomiędzy całkowitą ceną usługi, a kosztami poniesionymi przez podatnika dla bezpośredniej korzyści turysty, a zatem przykładowo kosztami usług transportowych, czy noclegowych zakupionych w celu organizacji imprezy turystycznej. Specyfika branży turystycznej sprawia, że nie zawsze owa marża będzie wyrażała wartość dodatnią. Kwestię problematyczną w wielu przypadkach stanowi możliwość uwzględniania tego typu straty w rozliczeniach podatkowych. Pomimo dość ugruntowanego stanowiska wyrażanego w tej kwestii przez judykaturę, temat rozliczania marży ujemnej przez przedstawicieli branży turystycznej zdaje się ciągle budzić kontrowersje wśród organów podatkowych.