W naszej firmie organizujemy pracę tak, aby nie było nadgodzin. Zatrudniamy m.in. kilku magazynierów, których charakter pracy często wymaga przychodzenia do pracy o różnych porach dnia. Aby nie było nadgodzin, ustalaliśmy im indywidualny rozkład czasu pracy, po wcześniejszym złożeniu przez nich pisemnego wniosku o jego ustalenie. Czy jest możliwe, aby pracodawca bez wniosku pracownika mógł ustalić mu indywidualny rozkład czasu pracy tak, aby ponowne wykonywanie pracy przez niego w tej samej dobie nie stanowiło pracy w godzinach nadliczbowych?
Mamy problem z zapewnieniem pracownikom odpoczynku tygodniowego w sytuacji, gdy okres rozliczeniowy rozpoczyna się w niedzielę. Czy w takim przypadku pracownik wykonujący pracę od poniedziałku do piątku w systemie podstawowym czasu pracy może mieć zapewniony 35-godzinny odpoczynek tygodniowy w ten sposób, że ma nieprzerwany odpoczynek tygodniowy od piątkowych godzin popołudniowych przypadających we wcześniejszym okresie rozliczeniowym do poniedziałkowych godzin rannych, które przypadają w nowym okresie rozliczeniowym? Czy konieczne jest przesuwanie harmonogramów tak, aby pracownik miał wolne nieprzerwanie 35 godzin w każdym tygodniu liczonym od niedzieli do soboty okresu rozliczeniowego, który rozpoczyna się w niedzielę?
Pracownik złożył 15 października br. wniosek o udzielenie od 22 października br. urlopu wypoczynkowego w pełnym wymiarze, jaki mu przysługuje, tj. 20 dni. Wyraziliśmy na to zgodę. Następnie pracownik złożył 19 października br. wypowiedzenie umowy o pracę. Jego umowa o pracę rozwiązała się z końcem listopada. Po złożeniu przez pracownika wypowiedzenia, a przed rozpoczęciem korzystania przez niego z urlopu, skróciliśmy pracownikowi wymiar urlopu z 20 dni na 19 dni, które mu przysługują za 11 miesięcy pracy. Czy w takim przypadku postąpiliśmy prawidłowo? Pracownik nie zgodził się na skrócenie urlopu i złożył skargę do Inspekcji Pracy.
Pracownica naszej firmy, która jest w ciąży, była na urlopie w Stanach Zjednoczonych. Z powodu złego samopoczucia udała się tam do lekarza. Lekarz wydał jej zaświadczenie, które przesłała do nas, że ze względu na stan zdrowia, do czasu jego poprawy, nie powinna lecieć samolotem. Czy takie zaświadczenie lekarskie należy traktować jak zwolnienie lekarskie z powodu niezdolności do pracy? Czy możemy żądać, aby pracownica tłumaczyła na swój koszt zaświadczenie na język polski? Czy na podstawie takiego zaświadczenia powinniśmy wypłacić pracownicy wynagrodzenie chorobowe?
Rozliczanie czasu pracy kierowcy w podróży służbowej znacznie różni się od rozliczania czasu pracy pozostałych grup pracowniczych w takiej podróży. Wynika to głównie z tego, że w czasie, kiedy pozostali pracownicy w podróży służbowej nie wykonują żadnych zadań, kierowca wykonuje swoją pracę. Natomiast w przypadku, gdy pozostali pracownicy pracują w podróży służbowej, kierowca ma wolne.