Mam pewien problem z wysokością rachunku telefonicznego, jaki otrzymałem od Telekomunikacji Polskiej S.A. Operator pobrał wyższą opłatę za połączenia międzynarodowe, niż określa to jego cennik. Chciałbym zakwestionować ten rachunek, ale nie wiem, do kiedy mogę złożyć reklamację na usługę telefoniczną i czy muszę płacić za reklamowane połączenia? Dodam, że kwestionowana przeze mnie należność jest znaczna.
Kupiłam u siebie w domu „cudowne czyściki” za 1200 zł, działające bez użycia środków chemicznych.. Przeprowadzony przez panią M. pokaz ich działania tak zawrócił mi w głowie, że nie zwróciłam uwagi na to, iż nie otrzymałam faktury, a tylko umowę kredytową z bankiem, gdyż tylko taka forma zapłaty była możliwa. Niestety, nazajutrz zdałam sobie sprawę, że to trzyletni kredyt, który wraz z odsetkami stanowi 1800 zł za dosłownie kilka szmatek. Pani M. zostawiła mi tylko dwa numery telefonu do siebie i wspomnianą umowę kredytową. Zaczęłam wydzwaniać do pani M. niestety, nie dobierała telefonu. Na dodatek na umowie kredytowej wprawdzie podpisała się swoim imieniem i nazwiskiem, natomiast pieczęć przystawiła jakiegoś innego przedsiębiorcy. Czy tak działają wszyscy akwizytorzy?
Zdarza się, przeliczyłeś się z możliwościami spłaty albo coś poszło nie tak, jak to sobie zaplanowałeś - straciłeś pracę, zachorował ktoś bliski. Kolejne wezwania do zapłaty, telefony z firm windykacyjnych to oznaki tego, że nie obsługujesz na bieżąco zadłużenia. Potem wypowiedzenie umowy kredytu i sądowa egzekucja zadłużenia.