REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Świadectwo charakterystyki energetycznej: Kto musi je posiadać, co zawiera, ważność świadectwa, kary. Cykliczne kontrole systemu ogrzewania a kary. Od 28 kwietnia 2023 r. zmieniły się przepisy dotyczące świadectwa energetycznego. Prawie wszyscy właściciele nieruchomości powinni posiadać ten dokument. Są jednak wyjątki.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało 3 lipca 2024 r. o rozpoczęciu konsultacji publicznych projektu rozporządzenia w sprawie zmiany metodologii wyznaczania charakterystyki energetycznej budynków oraz świadectw charakterystyki energetycznej. Rozporządzenie to wprowadzi klasy charakterystyki energetycznej budynków (w skali od A+ do G), co ma być - jak tłumaczy MRiT - ułatwieniem dla właścicieli, kupujących oraz najemców budynków i lokali. Nowe przepisy mają wejść w życie od 2026 roku.
Gorsze wskaźniki charakterystyki energetycznej budynku mogą zablokować dostęp do tańszych, zielonych kredytów. Preferencyjny ekokredyt jest przyznawany na podstawie charakterystyki energetycznej budynku, dlatego ostateczne wskaźniki dla konkretnego mieszkania mogą się okazać gorsze, gdy np. jest ono narożne - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Tematyka świadectw charakterystyki energetycznej jest niezwykle aktualna i w dalszym ciągu budzi wiele kontrowersji i pytań. W dzisiejszej publikacji skupimy się na wyjaśnieniu zagadnienia związanego z ważnością świadectwa charakterystyki energetycznej w ujęciu czasowym oraz merytorycznym (ze względu na faktyczne zmiany w obrębie budynku).
REKLAMA
Popularność świadectw charakterystyki energetycznej jest ostatnimi czasy bardzo wysoka. Naturalnie jest to związane z aktualnie obowiązującymi przepisami. W dniu dzisiejszym skupimy się na wyjaśnieniu, kto może sporządzać świadectwa charakterystyki energetycznej i jakie są wymagania prawne w tym zakresie.
Pomimo tego, że przepisy znowelizowanej ustawy z dnia 29 sierpnia 2014 r. o charakterystyce energetycznej budynków (Dz. U. z 2021 r. poz. 497) – dalej „u.c.e.b.”, obowiązują już od dłuższego czasu, w przestrzeni publicznej wciąż pojawiają się pytania odnośnie budynków w stosunku do których nie trzeba sporządzać świadectwa charakterystyki energetycznej. Jest to istotna kwestia, która wymaga jednoznacznego określenia szczególnie, że regulacja ta wprost wynika z przepisów u.c.e.b.
Od niedawna można otrzymać grzywnę za brak posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej. Notariusze wymagają okazania go np. przy transakcji sprzedaży miejsca parkingowego w wielostanowiskowej hali garażowej. Jednak kłopot w tym, że podmioty uprawnione do wystawiania dokumentów odmawiają ich przygotowania.
28 kwietnia 2023 r. weszły w życie przepisy wprowadzające obowiązek przekazywania świadectwa energetycznego budynku lub lokalu przy jego sprzedaży oraz najmie. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi kara grzywny. W przepisach zabrakło jednak doprecyzowania, jak sankcje mają być egzekwowane.
REKLAMA
Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego eksperci z firmy doradczej JLL przedstawili nowy raport poświęcony ESG w branży nieruchomości. Z zaprezentowanych w analizie danych wynika, że społecznym motorem przemian na rzecz klimatu są pokolenia generacji Z i millenialsów. Dla większości osób z tych grup wiekowych troska o klimat jest ważniejsza niż wzrost gospodarczy. Wzrost znaczenia ESG widoczny jest również wśród postaw inwestorów – 78% z nich uważa, że ryzyko związane ze zmianami klimatycznymi to również ryzyko finansowe.
Obowiązek sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej budynku (lub części budynku) nie jest nowym wymogiem, ale w związku z wchodzącą w życie od 28 kwietnia 2023 r. nowelizacją przepisów w tym zakresie pojawiło się wiele pytań i wątpliwości. Ministerstwo Rozwoju i Technologii wyjaśnia najważniejsze zmiany.
Od 28 kwietnia 2023 r. świadectwa charakterystyki energetycznej określające zapotrzebowanie nieruchomości na energię będą obowiązkowe przy sprzedaży i wynajmie mieszkania (lokalu) lub budynku. Jak podkreśla Ministerstwo Rozwoju i Technologii, dzięki dokumentowi nabywca lub najemca będzie świadomy przyszłych kosztów zużycia energii.
REKLAMA