W ostatnim czasie coraz więcej gmin zwracało się z apelem o wprowadzenie podstawy prawnej, która umożliwiłaby przyznawanie innych świadczeń niż zdefiniowane w ustawie. Posłowie wprowadzili więc zapisy, dzięki którym gminy, w drodze uchwały, będą mogły ustalać własne, dodatkowe świadczenia rodzinne dla swoich mieszkańców i określać zasady ich przyznawania.
Obecnie rodzina, która przekroczy próg dochodowy (574 zł na osobę w rodzinie lub 664 zł dla rodzin z niepełnosprawnym dzieckiem) choćby o złotówkę, traci teraz wszystkie zasiłki rodzinne. Gdy nowela wejdzie w życie, przy przekroczeniu kryterium świadczenia będą wypłacane w wysokości różnicy między przeciętną, miesięczną wysokością wszystkich świadczeń, o które ubiega się rodzina, a kwotą, o którą przekracza kryterium.
Zdaniem pracodawców, prezydencki projekt ustawy rodzinnej, który został skierowany do Sejmu 27 marca, wprowadza zmiany dość wyważone, które dają uprawnienia zarówno pracodawcom, jak i pracownikom, pozwalając godzić pracę zarobkową z obowiązkami domowymi.
Zgodnie z projektem "złotówka za złotówkę", dotyczącym świadczeń rodzinnych, rodziny, które przekroczą próg dochodowy, nie stracą świadczeń rodzinnych, jak było do tej pory; będą je nadal otrzymywać, ale pomniejszone o kwotę, o jaką przekroczyły kryterium. To niezwykle ważne rozwiązanie dla rodzin, które daje szansę na utrzymanie świadczenia, gdy wzrasta dochód - powiedział minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. Według ministra z propozycji "Złotówka za złotówkę" skorzysta w 2016 r. ok. 260 tys. rodzin.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że projekt dotyczący świadczenia rodzicielskiego oraz tzw. projekt złotówka za złotówkę są już po konsultacjach; wyraził nadzieję, że w marcu będzie można skierować je do parlamentu. "Wierzę, że uda się je przyjąć przed sejmowymi wakacjami. Środki na te ustawy będą zaplanowane w budżecie na 2016 rok, można mieć zatem stuprocentową pewność, że te rozwiązania wejdą w życie" - zapewnił.