REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Stopy procentowe

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Od czego zależy ryzyko kredytowe?

Perspektywa wprowadzenia euro w Polsce czyni bardziej ryzykownym zaciągnięcie kredytu hipotecznego, ostrzegają eksperci. Zarówno wzięcie kredytu w złotym, jak i w walucie obcej, wiąże się z ryzykiem walutowym. Na czym ono polega?

Gołębi komentarz prezesa NBP

Pierwsza część czwartkowej sesji przyniosła osłabienie euro w relacji do dolara. Kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,4362, jednak w godzinach popołudniowych wspólna waluta zdołała odrobić część strat, powracając powyżej 1,4400.

Wzrost WIBOR-u wydaje się nie do uniknięcia

Dzisiaj, podobnie jak wczoraj, decyzje inwestorów uwarunkowane są wiadomościami, dotyczącymi inflacji. W środę koreański bank centralny przedstawił wyższą prognozę tego wskaźnika, przewidującą, że ceny wzrosną o 3,9%, podczas kiedy wcześniej oczekiwano wzrostu rzędu 3,5%.

W oczekiwaniu na dane o inflacji

We wtorek kurs EUR/USD pokonał ważny opór na poziomie 1,45 i osiągnął wartość 1,4520. W miarę upływu sesji stabilizował się w przedziale 1,4460-1,4490. Przyczyn osiągnięcia przez eurodolara najwyższego od 15 miesięcy pułapu należy upatrywać się w deklaracji Chin, które wyraziły chęć kupna hiszpańskich obligacji.

REKLAMA

Odreagowanie złotego?

W poniedziałek nastąpiło odreagowanie notowań z końca zeszłego tygodnia. Jego przejawy można było zaobserwować na rynku walut „high yield” i wśród surowców. Korekta nie ominęła również złotego.

Drożejąca ropa napędza inflację

W piątek za baryłkę ropy naftowej w Londynie trzeba było płacić 124 dolary – to najwyższa cena od dwóch lat. Taki stan rzeczy ma negatywne przełożenie na inflację w Polsce. Jeżeli polska waluta nie umocni się, nie da się powstrzymać tego mechanizmu.

Europa dyktuje zasady gry Portugalii

Olli Rehn, unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych, ujawnił dzisiaj swoje poglądy na temat zapomogi dla Portugalii. Jego zdaniem pomoc dla tego kraju zostanie zaakceptowana w połowie maja. Wysokość pożyczki oszacował na około 80 mld EUR.

Poziom 3000 punktów pozostaje nietknięty

Wczoraj wyklarował się koszt pieniądza w strefie euro oraz na światło dzienne wyszła sytuacja w Portugalii. Rynki nie zareagowały bardziej zdecydowanie na te informacje. Pytanie, jaką decyzję podejmie Fed.

REKLAMA

Podwyżka stóp bez większego wypływu na rynki

Podwyżka stóp procentowych w Eurolandzie nie zrobiła większego wrażenia na inwestorach. Indeks rodzimych blue chipów nie zszedł poniżej 2900 punktów.

Kulminacja optymizmu inwestorów

Ostatnio na rynkach akcji nastąpiły zwyżki. W konsekwencji odsetek pesymistów na amerykańskim rynku spadł do bardzo niskiego poziomu. Stanowią oni niecałe 16%, jak wynika z ankiety Investors Intelligence.

Oczekiwania na podniesienie stóp w Anglii spadły

Dużym zaskoczeniem dla inwestorów była dzisiejsza publikacja danych na temat lutowej dynamiki produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. Nastąpił spadek 1,2 proc. m/m, a wzrost wyniósł jedynie 2,4 proc. r/r. Odnotowano największy, miesięczny spadek od sierpnia 2009 r.

Potencjał wzrostowy złota

Dzisiaj za uncję złota płacono rekordową kwotę 1460 dolarów. To już kolejny rekord w ciągu ostatnich dni. Drożeje również srebro – niewiele brakuje mu do poziomu 40 dolarów.

Czwartkowa sesja ECB tematem dnia

Pozycja Portugalii staje się coraz bardziej niepewna. Wczoraj rating tego kraju obniżyła agencja Moody’s, przy czym nie jest ona odosobniona w swoich działaniach. Inwestorzy pozbywają się portugalskich obligacji, a rentowności 10-latek bliskie są przekroczenia 9 proc. Financial Times roznosi plotki, jakoby Lizbona znajdowała się w trakcie tajnych pertraktacji, dotyczących pomocy finansowej. Euro nie reaguje na problemy krajów PIIGS.

Osłabienie euro w reakcji na słowa Tricheta

Pozostawienie stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny na niezmienionym poziomie - 1,25%, nie zrobiło na inwestorach większego wrażenia. Więcej kontrowersji wywołała konferencja, zorganizowana po obwieszczeniu decyzji przez EBC. Wypowiedź Tricheta doprowadziła do spadku, jakiego nie widzieliśmy od sierpnia 2010 r.

Tydzień pod znakiem podwyżek stóp?

Wtorkowa sesja na GPW odznaczała się jeszcze większym spokojem niż poniedziałkowa, mimo że impulsów do podejmowania decyzji nie brakowało. Na początku notowań niedźwiedzie zepchnęły byki poniżej minimum z poprzedniego dnia, jednak wkrótce popyt zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i skończył dzień na plusie.

Stopy procentowe po raz kolejny podniesione

We wtorek nie zabrakło istotnych publikacji makroekonomicznych. Rano poznaliśmy wartość indeksu PMI dla sektora usług ze strefy euro. Publikacja ta była zgodna z oczekiwaniami. Wskaźnik ten dla Niemiec osiągnął wartość 60,1 pkt.

Złoto i srebro – wieczny symbol bogactwa

Dzisiaj za złoto w kontraktach terminowych, notowanych na nowojorskiej giełdzie, płacono więcej niż w poniedziałek. W kwietniowych kontraktach cena złota opiewała na 1.434,50 dolarów. Również ceny srebra poszły w górę – kontrakty terminowe, wygasające w tym miesiącu, warte były 38,59 dolarów każdy.

Rynek jest przygotowany na podwyżkę stóp o 25 pb

W poniedziałek pierwszy raz od sześciu dni dolar zdołał symbolicznie umocnić się względem euro. Na otwarciu znajdował się na poziomie 1,4225 i zwiększył swoją wartość względem euro zaledwie o 8 pipsów. W pierwszy dzień tygodnia notowania przebiegały spokojnie, ponieważ zabrakło publikacji makroekonomicznych, które inwestorzy uznaliby za istotne.

Stopy procentowe na topie

W tym tygodniu uwagę inwestorów przykuwają przede wszystkim banki centralne. Aż pięć z nich rozważa możliwość podwyżki stóp procentowych. Wiadomo już, że stopy pozostały na niezmienionym poziomie w Australii. Zaciekawienie wzbudza decyzja odnośnie stóp w Polsce, a w czwartek poznamy postanowienia Europejskiego Banku Centralnego i Bank of England.

Inwestorzy czekają na decyzje o stopach procentowych

Wczoraj okazało się, że sektor usług znajduje się w gorszym położeniu niż przypuszczano. Wskaźniki PMI dla usług w strefie euro i Stanach Zjednoczonych znalazły się poniżej konsensusu rzędu 56,9 i 57,4. Indeksy osiągnęły odpowiednio poziomy ,7 i 52,8.

Spokojny przebieg dnia na rynku walutowym

W poniedziałek niewiele zmieniło się na rynku walutowym. Inwestorzy byli powściągliwi w swoich decyzjach również dlatego, że kalendarz makroekonomiczny nie obfitował w publikacje.

Wyprzedaż dolara odpowiedzią na słabsze dane ADP

Niewiele potrzeba, aby wpłynąć na decyzje inwestorów. Odczyt ADP przyniósł inwestorom zawód – przyrost liczby nowych etatów w gospodarce wyniósł 179 tys., co jest wynikiem o 20 tys. gorszym niż przewidywano. Publikacja wystarczyła do rozpoczęcia wyprzedaży dolara w relacji do głównych walut.

Dalszy ciąg konsolidacji eurodolara

W drugiej połowie zeszłego tygodnia główna para walutowa znalazła się w przedziale 1,4750-1,4900. Przetestowanie istotnego, psychologicznego oporu na poziomie 1,5000 mogłoby mieć miejsce, ale dane makroekonomiczne, które napłyną na rynek w najbliższych dniach, mają szansę utrzymać kurs EUR/USD w dotychczasowej konsolidacji.

Jaka przyszłość czeka rekordy?

Dobre nastroje na światowych giełdach sprzyjają pobijaniu kolejnych rekordów na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Jeżeli inwestorów nie powstrzyma prawdopodobieństwo podwyższenia stóp procentowych w Polsce i Eurolandzie, czeka nas rajd byków. Tylko czwartkowa decyzja EBC może zniechęcić graczy na zwyżkę.

Eurodolar coraz bliżej naruszenia szczytu z listopada 2010 r.

W piątek najwięcej uwagi inwestorzy poświęcili danym na temat amerykańskiego rynku pracy. Odnotowano zwiększenie liczby etatów w sektorze pozarolniczym o 216 tys., podczas gdy oczekiwano wzrostu na poziomie 190 tys. W marcu Amerykanom udało się również obniżyć stopę bezrobocia do 8,8 proc.

Dobre nastroje na rynkach

Trudno się dziwić, że optymizm inwestorów, związany ze skutecznie przeprowadzonym atakiem na dom Osamy bin Ladena, przeszedł równie szybko, co pojawił się. Zwyżka notowań dolara okazała się pretekstem do sprzedaży amerykańskiej waluty. Tylko kurs USD/CAD nie podlegał tej regule, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę dzisiejsze wybory parlamentarne.

Dlaczego lokaty progresywne nie przynoszą dużych zysków?

Eksperci finansowi patrzą nieprzychylnym okiem na lokaty dynamiczne. Dlaczego ich średnie oprocentowanie prawie nigdy nie przekracza 5 proc. w skali roku? Owszem, może ono wynieść nawet 12 proc., ale jedynie o ostatnim miesiącu korzystania z depozytu.

Czy zwyżki na giełdach to tylko żart?

Już niebawem przekonamy się, w jakim stopniu wzrost giełdowych indeksów był pochodną zakończenia kwartału, a na ile znamionował siłę rynków finansowych. Ich odporność na złe wieści może być większa niż sądzimy.

Najlepsze kredyty hipoteczne w marcu 2011 r. – porada

W marcu rynek kredytów hipotecznych uległ zasadniczym zmianom, w porównaniu z lutym. Eksperci zauważyli, że wśród nowych ofert pojawiły się kuszące hasła, takie jak marża 1 proc. i prowizja 0 proc. Czy te slogany mają jednak przełożenie na niższy koszt kredytowania?

Złoty traci na wartości, ale nie z powodu danych NBP

Ci inwestorzy, którzy liczyli na to, że podany do wiadomości o godz. 14.00 wynik rewizji NBP będzie miał duży wpływ na rynek, byli w błędzie. Dane te odbiegały od poprzednich prognoz o niecałe 300 mln EUR, co oznacza, że deficyt zwiększył się w IV kwartale do 5,28 mld EUR z 4,99 mld EUR. Powyższa publikacja nie miała większego wpływu na złotego, który w niedługim czasie nieznacznie umocnił się.

Złoty traci na wartości

Dzisiaj został podany do wiadomości publicznej Wieloletni Plan Finansowy Państwa. Zakłada on redukcję deficytu budżetowego oraz zadłużenia państwa w kolejnych latach, nie przewiduje natomiast przekroczenia 55 proc. progu, określonego w konstytucji jako maksymalny, możliwy to tolerowania stosunek długu publicznego do PKB.

Europejskie indeksy mogą dziś pójść w górę

We wtorek, wbrew oczekiwaniom, nastąpił wzrost amerykańskich indeksów. Wszystko wskazuje na to, że dziś podobna sytuacja będzie miała miejsce na europejskich parkietach. Stanie się inaczej, jeżeli poznamy kolejne, złe publikacje.

Potencjał do aprecjacji złotego utrzymuje się

Stwierdzenie J.C. Tricheta, który przyznał w poniedziałek, że inflacja na trwałe przekroczyła cel inflacyjny, usytuowany na poziomie 2 proc., pomogło euro umocnić się względem dolara. W konsekwencji wzrosły nadzieje inwestorów na podwyżkę stóp procentowych o 25 pb podczas posiedzenia ECB, które odbędzie się 7 kwietnia.

Słowa Tricheta wyszły na dobre euro

Do połowy dzisiejszej sesji notowania EUR/USD lawirowały w rejonie 1,4020-1,4080. Jednak jastrzębi komunikat szefa ECB spowodował zdecydowany wzrost wartości euro względem dolara. W rezultacie po godz. 16.00 kurs głównej pary walutowej znajdował się w pobliżu 1,4100.

Czy wilk będzie syty, a owca cała?

Po ustanowieniu maksimum hossy w piątek, w dniu dzisiejszym WIG20 pozwolił sobie na lekką korektę. Obecnie krótkoterminowe wsparcie stanowi wartość 2800 pkt. Popyt szybko wrócił do formy i już w trakcie pierwszej godziny notowań zostały ustanowione nowe szczyty.

Dlaczego w zeszłym tygodniu nastąpił spadek kursu EUR/PLN?

Eksperci podkreślają, że w zeszłym tygodniu notowania eurodolara podlegały znacznym wahaniom. Przez pierwsze dni utrzymywała się tendencja wzrostowa kursu EUR/USD, zapoczątkowana jeszcze wcześniej, co pozwoliło głównej parze walutowej osiągnąć wartość 1,4249 i znacząco zbliżyć się do szczytu z listopada 2010 roku na poziomie 1,4280. Dlaczego jednak eurodolar odbił potem w dół?

Eurodolar zniżkuje, złoty umacnia się

Wczoraj kurs EUR/USD złamał na krótki czas opór na poziomie 1,4200. Podczas sesji azjatyckiej stopniowo wracał niżej, około południa spadł do 1,4110. Pod koniec notowań w Europie eurodolar osiągnął wartość 1,4140.

Obniżki ratingów dla Portugalii

Ponieważ rząd José Sócratesa upadł, agencje ratingowe zaczęły obniżać rating dla Portugalii. W nocy agencja Standard&Poor’s zmieniła ocenę tego państwa z „A minus” do „BBB”, z możliwością zmniejszenia perspektywy o jeszcze jeden poziom po publikacji szczegółowego planu działania, zawartego w Europejskim Mechanizmie Stabilizacyjnym. Wcześniej rating Portugalii został obniżony przez Fitcha z A+ do A-.

Czy stać nas na większe o połowę mieszkania?

Eksperci od nieruchomości podkreślają, że od połowy 2009 roku powierzchnia mieszkania, na jaką może pozwolić sobie przeciętny Polak, pracujący w sektorze przemysłowym, zwiększyła się o 54%. Czy tendencja do poprawy w tym zakresie utrzyma się w kolejnych miesiącach? Od czasów kryzysu nasze wynagrodzenia wzrosły, polityka kredytowa banków złagodniała, a ceny mieszkań ustabilizowały się.

Realizacja zysków z euro

Na początku sesji nastąpiły wzrosty euro, ale parkiet wkrótce przejęły byki. Już o godz. 10.30 wspólna waluta traciła w relacji do funta, co stało się bodźcem do kupna tego ostatniego. Powodem była publikacja danych o inflacji CPI w Wielkiej Brytanii. Stopa inflacji na Wyspach wyniosła 4,4 proc. r/r, natomiast spodziewano się 4,2 proc. r/r.

Wyważona postawa Marka Belki

Dzisiaj rano można było zapoznać się z treścią wywiadu z Markiem Belką. Prezes Narodowego Banku Polskiego nie wyklucza tego, że na rynkach finansowych nastąpiło przeszacowanie oczekiwań wobec banku centralnego, dotyczących podwyżek stóp procentowych w skali roku (100 pb.).

Portugalia jeszcze o sobie przypomni

Niewiele mówiło się dzisiaj o dwóch, ważnych informacjach z Portugalii, które mogą świadczyć o niepewnej sytuacji w tym kraju. Ich znaczenie zostało przyćmione przez wieści z Japonii i wiadomości na temat japońskich reaktorów atomowych.

W jaki sposób została osłabiona presja inflacyjna w Polsce?

W skali roku lutowa inflacja wyniosła 3,6%. W zeszłym miesiącu po raz kolejny przekroczyła ona cel inflacyjny, wyznaczony przez Radę Polityki Pieniężnej – alarmują eksperci. Co stałoby się, gdyby koszyk tempa inflacyjnego nie został zrewidowany? Ceny poszłyby w górę jeszcze szybciej.

Rynek liczy na szybkie rozwiązanie konfliktu w Libii

Pułkownik Kaddafi nie zdołał uniknąć interwencji sił zbrojnych ONZ w Libii. Obwieszczone przez niego zawieszenie broni nie trwało długo, bo wojska zerwały je już w sobotę. Reakcja koalicji była łatwa do przewidzenia. Międzynarodowe wojsko podjęło odpowiednie środki ostrożności, mimo że libijski przywódca jest im przeciwny.

Złoty powoli odzyskuje pozycję

Dziś od rana pojawiały się spekulacje na temat ewentualnej interwencji banków centralnych na rynkach finansowych. Były one związane z zaplanowaną na godz. 23.00 telekonferencją przedstawicieli państw G-7 i stopowały podaż. Ta sytuacja doprowadziła do odreagowania na giełdach, surowcach i bardziej ryzykownych walutach, co okazało się po myśli dolara, franka szwajcarskiego, jena japońskiego, jak również złotego.

Interwencja osłabiająca jena

Po wczorajszych publikacjach można by wnioskować, że banki centralne nie połączą swoich sił, aby doprowadzić do osłabienia jena. A jednak wczoraj w nocy, podczas wideokonferencji, okazało się, że przedstawiciele państw grupy G-7 są w stanie podjąć współpracę w tej kwestii.

Grupa G7 chce osłabienia jena

Podczas posiedzenia grupy G7 ministrowie finansów oraz szefowie banków centralnych postanowili wprowadzić środki, zmierzające do osłabienia JPY. Rada Bezpieczeństwa ONZ wprowadziła zakaz lotów nad Libią, co jest równoznaczne z interwencją wojskową w tym kraju.

Złoty powoli odzyskuje pozycję

Dziś od rana pojawiały się spekulacje na temat ewentualnej interwencji banków centralnych na rynkach finansowych. Były one związane z zaplanowaną na godz. 23.00 telekonferencją przedstawicieli państw G-7 i stopowały podaż. Ta sytuacja doprowadziła do odreagowania na giełdach, surowcach i bardziej ryzykownych walutach, co okazało się po myśli dolara, franka szwajcarskiego, jena japońskiego, jak również złotego.

Czy decyzja SNB skłoni nowych kredytobiorców do zadłużania się we franku?

Czy kredytobiorcy, którzy zadłużyli się w CHF, mogą odetchnąć z ulgą? Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) zdecydował się nie podnosić na razie stóp procentowych. Eksperci finansowi uspokajają, że to znaczy, iż nie wzrośnie oprocentowanie kredytów we franku.

Jak uniknąć płacenia zbyt wysokich rat kredytu we frankach?

Co zrobić, żeby rata kredytu, zaciągniętego we frankach, była mniejsza? Czy można zabezpieczyć się na wypadek niekorzystnych zmian kursu? Eksperci finansowi uważają, że tak.

REKLAMA