26 marca 2020 r. Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-779/18, pochylając się nad ustawodawstwem polskim oraz jego zgodnością z prawem unijnym w zakresie pozaodsetkowych kosztów kredytów konsumenckich, wydał istotne rozstrzygnięcie, porządkując tym rozbieżności jakie zaistniały w tym obszarze w orzecznictwie sądów polskich. Powołany wyrok TSUE ma nie tylko doniosłe znaczenie dla samego konsumenta, pozostającego w sporze sądowym z kredytodawcą, ale również dla podmiotów udzielających kredytów konsumenckich.
Ten, kto jest cały rok grzeczny, to zasłużył na prezent od Gwiazdora (ew. św. Mikołaja ;) pod choinkę. Ale zasłużył też na rózgę od Urzędu Skarbowego, jeśli od prezentu nie uiścił podatku. Bardzo łatwo zapominamy, że prezent nie jest niczym innym jak darowizną. I zgodnie z obowiązującymi przepisami każdy z nas (bez względu na wiek) od darowizny i jej wartości rynkowej powinien zapłacić podatek. Czy zatem faktycznie jesteśmy zobligowani do zapłaty daniny? Otóż, wszystko jest uzależnione od powinowactwa oraz wysokości prezentu.
Polskie prawo spadkowe jest dość skomplikowane. Dodatkowo w większości przypadków, do spadkobrania dochodzi na postawie przepisów ustawy, ponieważ zmarły nie zostawia testamentu. Niejednokrotnie do spadku powołanych jest więcej spadkobierców, niż jeden. W takim wypadku, jeżeli spadek przypada kilku spadkobiercom, następuje tak zwana „wspólność majątku spadkowego”. Stosuje się do niej zasady i przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych, z odpowiednimi różnicami wynikającymi z prawa spadkowego. W dużym uproszczeniu polega ona jednak na tym, że spadkobiercy nabywają prawa do określonych nieruchomości, czy przedmiotów wspólnie – co do każdej rzeczy, stając się przymusowymi współwłaścicielami każdej z nich.