„Udowodnienie przemocy psychicznej czy też ekonomicznej jest trudniejsze niż w przypadku przemocy fizycznej” – przekonuje adwokat Tamara Pokrzywka-Bensalem. „Czasem ofiary tej przemocy przekonane są o swojej bezużyteczności, winie lub po prostu zmęczone na tyle, że wolą zgodzić się na rozwód bez orzekania o winie” - dodaje.